Stopy procentowe a atrakcyjność produktów bankowych
2014-05-30 10:52
Stopy procentowe a atrakcyjność produktów bankowych © vege - Fotolia.com
Rekordowo niskie stopy procentowe to z pewnością dobra wiadomość dla osób spłacających kredyty. Nieco inaczej sprawa się ma w przypadku oszczędzających. Analitycy porównywarki finansowej Comperia.pl postanowili przyjrzeć się, kto zyskał a kto stracił na ostatnich decyzjach Rady Polityki Pieniężnej oraz wskazać zależności między tymi ostatnimi a polityką rodzimych banków.
Przeczytaj także: Tani kredyt hipoteczny jeszcze przez kilkanaście miesięcy
Kredyty hipoteczneParametrem decydującym o cenie kredytu hipotecznego jest oprocentowanie takiego zobowiązania. Zmienna ta jest sumą dwóch czynników – wybranej stopy rynkowej WIBOR oraz marży banku. Ten drugi wskaźnik jest zazwyczaj stały w całym okresie kredytowania, natomiast zmienna jest stopa rynkowa WIBOR, która zależy od decyzji Narodowego Banku Polskiego.
- Skorelowanie WIBOR3M ze stopami ogłaszanymi przez Radę Polityki Pieniężnej widać było zwłaszcza w okresie styczeń 2011 – maj 2012, kiedy to na skutek podwyżek stóp NBP z poziomu 3,50 proc. do 4,75 proc., WIBOR3M wzrósł z 3,90 proc. do ponad 5,10 proc – mówi Marto Ośko, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl – Kolejnym etapem był czas obniżek stóp procentowych, czyli okres listopad 2012 – lipiec 2013. Wówczas stopy ogłaszanie przez ten organ zostały obniżone z 4,75 proc. do 2,50 proc. Stopa rynkowa WIBOR3M spadła w tym czasie z okolic 5 proc. (okres wakacji 2012 roku) do 2,72 proc. obecnie – dodaje.
Natomiast w przypadku marż kredytowych widać wyraźnie, że banki starają się na bieżąco optymalizować oprocentowanie udzielanych przez siebie kredytów hipotecznych. Gdy rynkowe stopy procentowe rosną są one skłonne obniżać stosowane przez siebie marże kredytowe. W chwili jednak wystąpienia sytuacji przeciwnej zachowują się zupełnie odwrotnie.
fot. mat. prasowe
Stopa WIBOR3M a zmiana stóp NBP
Lokaty bankowe
Z analizy Comperia.pl wynika, że banki chętniej obniżały oprocentowanie depozytów podczas cyklu obniżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej, aniżeli polepszały warunki lokat, gdy stopy szły w górę. Można było to zaobserwować w 2011 r., kiedy w pół roku stopy wzrosły o 1 pkt. proc., zaś średnie oprocentowanie 10 najlepszych lokat podniosło się ledwie o 0,3 pkt. proc.
Podobnie, kiedy w listopadzie 2012 r. rozpoczął się cykl obniżek stóp procentowych, banki bardzo szybko zaczęły pogarszać warunki swoich depozytów. Natomiast, kiedy w zaledwie 3 miesiące (od listopada 2012 r. do lutego 2013 r.) stopy spadły aż o 1 p. proc., średnie oprocentowanie lokat spadło aż o 0,8 p. proc., a 10 najlepszych ofert – aż o 1,1 p. proc.
Przeczytaj także:
Stopy procentowe - oczekiwane spadki
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)