Zarządca komisaryczny w SKOK Wołomin

Przeczytaj także: KNF zawiesiła SKOK Wołomin. Kasa utraciła płynność

Jak podkreśliła KNF w komunikacie, ustanowienie zarządcy komisarycznego nie wpływa na organizację i sposób działania Kasy, z wyjątkiem zmian przewidzianych ustawą o SKOK. W szczególności ustanowienie komisarza nie wpłynie w żaden sposób na obsługę członków SKOK, bowiem Kasa nadal będzie świadczyła usługi w pełnym dotychczasowym zakresie.

Dotychczasowi członkowie zarządu SKOK Wołomin zostali odwołani z mocy prawa, a udzielone wcześniej prokury i pełnomocnictwa wygasły. Kompetencje innych organów Kasy ulegają zawieszeniu. Na zarządcę komisarycznego przechodzi prawo podejmowania decyzji we wszystkich sprawach dotyczących Kasy, z wyjątkiem wprowadzania zmian w statucie.

W mocy pozostają stosunki umowne łączące SKOK Wołomin z jej członkami będącymi jednocześnie współwłaścicielami Kasy. Obowiązują również umowy z pracownikami i kontrahentami SKOK Wołomin.

Zarządca komisaryczny będzie miał za zadanie opracować program postępowania naprawczego z uwzględnieniem działań związanych z usunięciem ustalonych naruszeń przepisów prawa. Zarządca komisaryczny będzie kierować realizacją programu oraz informować KNF, Kasę Krajową i radę nadzorczą Kasy o efektach prowadzonych działań naprawczych.

W związku z podejrzeniami o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się między innymi wyłudzeniami kredytów poprzez tzw. "słupy", wcześniej aresztowana została wiceprezes kasy Joanna P., później zaś prezes Mariusz G. i drugi wiceprezes Mateusz G. Poprzez podstawione osoby w postaci kredytów które nigdy nie były spłacane ze SKOK Wołomin mogło zostać wyprowadzone nawet kilkaset milionów złotych. Ze SKOK Wołomin wiąże się też sprawę ciężkiego pobicia wiceszefa KNF Wojciecha Kwaśniaka.