Skąd się wzięły fundusze inwestycyjne?
2015-04-09 10:58
Skąd się wzięły fundusze inwestycyjne? © singkham - Fotolia.com
Przeczytaj także: Oszczędzanie na emeryturę: pomyśl o funduszu inwestycyjnym
Historycy nie mają pewności co do tego, kiedy pojawił się pierwszy fundusz inwestycyjny. Jednak wielu wskazuje na to, że pomysł zgromadzenia oszczędności wielu osób w jedną pulę, by w ten sposób skuteczniej pomnażać je i konkurować z najbogatszymi zrodził się w XVIII wieku w Holandii, w tym czasie stolicy handlu i finansów zachodniej cywilizacji.Sposób na dywersyfikację po kolejnym krachu
Najczęściej jako wynalazcę tego produktu wskazuje się holenderskiego kupca Adriaana van Ketwicha, który w 1774 roku zaczął sprzedawać jednostki uczestnictwa w funduszu powierniczym pod hasłem Eendragt Maakt Magt, czyli „w jedności siła”.
- Zachodnia Europa właśnie wychodziła z kryzysu finansowego. Ketwich chciał stworzyć narzędzie dywersyfikacji inwestycji, z którego mogliby korzystać także mniej zamożni, dysponujący mniejszym kapitałem. To idea, która zawsze przyświecała twórcom i klientom funduszy inwestycyjnych – mówi Monika Szlosek, Dyrektor Bankowości Detalicznej i Inwestycyjnej, Deutsche Bank.
Fundusz Ketwicha starał się rozkładać ryzyko angażując się w różnych częściach Europy, a także w obu Amerykach. Inwestował w obligacje, nie w akcje (w tym czasie na giełdzie w Amsterdamie notowanych było zaledwie kilka spółek). Co ciekawe, z założenia nie inwestował w obligacje holenderskiego rządu, ani miast. Pierwszy fundusz inwestycyjny był więc funduszem zagranicznym.
- W dzisiejszym rozumieniu Eendracht Maakt Magt był funduszem zamkniętym, czyli miał określoną liczbę jednostek uczestnictwa, które ich posiadacze mogli dowoli odsprzedawać. W przeciwieństwie do dominujących obecnie funduszy otwartych, od których klienci kupują jednostki bezpośrednio – tłumaczy ekspert Deutsche Bank.
Kapitalizacja Eendracht Maakt Magt w momencie rozpoczęcia działalności wynosiła milion guldenów i była podzielona na 2000 jednostek wartych 500 guldenów każda. Funduszem zarządzało dwóch dyrektorów, którzy musieli trzymać się wytycznych inwestycyjnych zapisanych w statucie.
fot. singkham - Fotolia.com
Skąd się wzięły fundusze inwestycyjne?
Z Holandii do USA
Chętnych do zdywersyfikowanych inwestycji w fundusze było wielu. Już na początku XIX wieku własne fundusze zaczął sprzedawać król Holandii Wilhelm I. Kolejne fundusze uruchamiano w Szwajcarii w 1849 roku, Szkocji pod koniec XIX wieku, wreszcie we Francji i Wielkiej Brytanii, skąd trafiły do Stanów Zjednoczonych.
To tam w czasach prosperity lat 20. XX w. inwestowanie w fundusze stało się powszechne. Pierwszy nowoczesny fundusz inwestycyjny Massachusetts Investors’ Trust powstał w 1924 rok w Bostonie. Konkurencja na rynku była coraz ostrzejsza. Cztery lata później pojawił się pierwszy fundusz bezprowizyjny, który nie pobierał opłat za transakcje. W tym samym roku działalność rozpoczął Wellington Fund, pierwszy fundusz skupujący akcje, a nie jak do tej pory inwestujący bezpośrednio w przedsiębiorstwa.
Coraz popularniejsze stawały się fundusze otwarte, które mogły emitować dodatkowe jednostki uczestnictwa. W 1929 roku w USA działało takich funduszy 19, wobec 700 zamkniętych. Jednak rychły krach na giełdzie odwrócił trend. Zamknięte fundusze zniknęły z rynku a ich miejsce zajęły mniejsze fundusze otwarte, które dominują do dzisiaj. W odpowiedzi na załamanie się Wall Street wprowadzono też regulacje rynkowe. Od tej pory działalność funduszy kontrolowała Komisja Papierów Wartościowych i Giełdy (SEC).
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)