Długi czynszowe rosną
2015-07-27 12:43
Długi czynszowe rosną © ewakubiak - Fotolia.com
Przeczytaj także: Największe długi czynszowe w Warszawie i Bydgoszczy
Badanie „Portfel statystycznego Polaka”, które TNS Polska przeprowadził dla Krajowego Rejestru Długów dowodzi, że statystyczna polska rodzina jest każdego miesiąca zmuszona opłacić 8 różnych rachunków, których kwota sięga 920 zł, z czego połowa jest opłatą za czynsz. Jednocześnie okazuje się, że średnia wartość lokatorskiego długu figurującego w Krajowym Rejestrze Długów sięga 11 788 zł. Łatwo zatem policzyć, że przeciętny dłużnik zalega z opłatami za mieszkanie od ponad dwóch lat.Powyższe wyliczenia to średnia krajowa, co oznacza m.in, że są oczywiście takie województwa, w których dług jest jeszcze wyższy. Rekordzistami są tu mieszkańcy województwa opolskiego, którzy muszą oddać średnio 16 012 zł, tuż za nimi lokatorzy z Podkarpacia (15 989 zł) i Dolnoślązacy (14 461 zł). Z kolei pod względem liczby czynszowych dłużników palmę pierwszeństwa trzymają mieszkańcy województwa śląskiego – pochodzi stąd aż 23% zadłużonych lokatorów. Na niechlubnym podium stoją jeszcze Dolnoślązacy (17,2%) i Mazowszanie (11,7%).
Dług o wartości mieszkania
Rekordziści mają jednak na swoim koncie długi, których wartość często przewyższa cenę sporego mieszkania w dużym mieście.
– Najbardziej zadłużonym lokatorem jest 66-letnia kobieta z województwa zachodniopomorskiego, która ma do oddania swojej spółdzielni 342,64 tys. zł. Zaraz po niej jest 57-letni mężczyzna z Małopolski z zadłużeniem sięgającym 335,11 tys. zł. To ogromne, kumulowane latami kwoty – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Ponad połowę łącznej kwoty zadłużenia czynszowego mają do oddania lokatorzy z trzech najbardziej zadłużonych województw - śląskiego (70,24 mln zł), dolnośląskiego (66,38 mln zł) i mazowieckiego (42,72 mln zł). Najlepiej pod tym względem wypadają mieszkańcy woj. lubuskiego, którzy są zadłużeni „tylko” na 860 tys. zł.
fot. ewakubiak - Fotolia.com
Długi czynszowe rosną
Pamiętają adres lokalu, ale o rachunku zapominają
Z sondażu TNS Polska przeprowadzonego dla Krajowego Rejestru Długów wynika, że Polacy są bardzo wyrozumiali dla tych, którzy nie regulują swoich rachunków. Zaledwie 12% Polaków nie uznaje żadnych wymówek i twierdzi, że niezależnie od okoliczności, zobowiązania trzeba spłacać.
Jako przyczyny niepłacenia czynszu, dłużnicy wymieniają najczęściej niewystarczające dochody, brak pracy lub nagły wypadek. Blisko co czwartemu zdarza się jednak zwyczajnie zapomnieć o rachunku. Troszkę inaczej widzą to jednak ci, którzy te pieniądze na rzecz wierzycieli odzyskują.
– Najczęściej dłużnicy traktują niepłacenie czynszu jako formę kredytu. Zakładają, że jeśli odłożą spłatę na kolejny miesiąc, nie poniosą żadnych konsekwencji. Jednak to pierwszy krok do popadnięcia w długi, bo w kolejnym miesiącu do spłaty będzie nie 500 zł, ale dwa razy tyle, a po trzech miesiącach już 1 500 zł. Skumulowane należności znacznie trudniej jest spłacić, szczególnie że dochodzą do nich odsetki i koszty windykacji – mówi Radosław Koński, dyrektor Departamentu Windykacji Kaczmarski Inkasso.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)