5 sposobów na rozważne zarządzanie budżetem domowym
2016-02-08 12:12
Jak z rozwagą zarządzać budżetem domowym? © farland9 - Fotolia.com
Analiza domowego budżetu – w jednych budzi niepokój, w innych obojętność. Wciąż stosunkowo niewiele osób decyduje się na systematyczne kontrolowanie swoich przychodów i kosztów. Często ze szkodą dla siebie, ponieważ racjonalne zarządzanie domowymi wydatkami może przynieść korzyści m.in. w postaci oszczędności. Eksperci Casus Finanse, należącej do Grupy Lindorff, podpowiadają, jak w kilku krokach skutecznie zapanować nad swoimi finansami oraz jak wyjść z tarapatów finansowych, jeśli już się w nich znaleźliśmy.
Przeczytaj także: Wspólne zarządzanie budżetem domowym? Nic łatwego
1) Płać gotówką
Warto zrezygnować z płacenia kartą na rzecz gotówki. Dzięki temu będziemy mieli większą kontrolę nad tym, ile wydajemy. Co więcej, wydana jednorazowo spora suma pieniędzy w gotówce zrobi na nas większe wrażenie, niż „niewidzialny” wypływ gotówki z karty. W ten sposób staniemy się więc bardziej powściągliwi w trwonieniu pieniędzy.
2) Nie zaciągaj kredytu pochopnie
Naszą płynność finansową możemy sprawdzić poprzez spisanie listy miesięcznych wydatków, takich jak opłaty za mieszkanie, samochód, jedzenie oraz raty dotychczasowych zobowiązań. Jeśli po ich podliczeniu wychodzimy na plus, nie znaczy to jeszcze, że jesteśmy w stanie zaciągnąć kolejne zobowiązanie, np. w postaci zakupów na raty czy kolejnego kredytu. Zawsze należy mieć także na uwadze niespodziewane wydatki, takie jak leki, naprawa auta czy awarie w mieszkaniu. Eksperci radzą, aby przeznaczyć na nie ok. 30% kwoty, która zostaje nam po odliczeniu miesięcznych kosztów stałych. Suma, która pozostanie po odliczeniu tych wydatków, to rata kredytu, którą będziemy w stanie spłacać.
3) Zakupy na raty
Warto uświadomić sobie, że w momencie dokonania zakupu na raty stajemy się kredytobiorcą. Zupełnie jak przy zaciągnięciu kredytu gotówkowego czy hipotecznego w banku. Analogicznie jak w tych przypadkach, za zakupy na raty zapłacimy więc zazwyczaj znacznie wyższą sumę niż w przypadku, gdybyśmy dokonali zakupu za gotówkę. W związku z tym niezbędne przy korzystaniu z tej opcji jest sprawdzenie warunków – analizujmy marżę, oprocentowanie i wysokość kosztów dodatkowych. Jeśli jakieś zapisy są dla nas niejasne, należy o nie zapytać i poprosić o wyjaśnienie. Tylko postępując w ten sposób będziemy mieli pewność, że podjęliśmy dobrą decyzję.
fot. farland9 - Fotolia.com
Jak z rozwagą zarządzać budżetem domowym?
4) Nie spłacaj kredytu kolejnym kredytem
W przypadku trudnej sytuacji finansowej wiele osób decyduje się na pożyczkę gotówkową, tzw. chwilówkę. Niestety, w większości przypadków firmy udzielające tego typu pożyczek naliczają bardzo wysokie odsetki, które mogą osiągnąć wysokość od kilkudziesięciu do nawet ponad 100% rocznie! Dlatego przed zdecydowaniem się na tego typu zobowiązanie warto zastanowić się, czy aby na pewno jest to konieczne i czy będziemy w stanie je spłacać.
5) Kiedy dojdzie do zachwiania naszą płynnością finansową
Jeśli wpadliśmy w tarapaty finansowe, możliwości wyjścia z tej sytuacji jest kilka. W przypadku pożyczki czy kredytu możemy wnioskować o wydłużenie terminu płatności, rozłożenie zobowiązania na raty, a także odstąpienie od dochodzenia części zobowiązania. Jeśli z powodu niespodziewanej sytuacji (np. utraty pracy) mamy trudności w terminowym spłacaniu rat, możemy zwrócić się do banku z prośbą o tzw. wakacje kredytowe czy restrukturyzację kredytu. Dają one możliwość zawieszenia spłaty na określony czas. Jest to rozwiązanie dla osób, które wiedzą, że po tym okresie staną finansowo na nogi i będą mogły w terminie regulować swoje zobowiązania. Nie zawsze jednak banki oferują takie rozwiązania, dlatego warto przy zaciąganiu kredytu sprawdzić, czy w przypadku wystąpienia problemów w jego spłacie możemy liczyć na taką propozycję.
Kolejną możliwością jest kredyt konsolidacyjny. To opcja dla osób, które mają kilka zobowiązań i nie spłacają ich terminowo, np. posiadają kredyt hipoteczny, zadłużenie na karcie kredytowej i pożyczkę gotówkową. W przypadku konsolidacji tych zobowiązań bank zaproponuje jedną ratę w miejsce dotychczasowych. Przy zastosowaniu wydłużonego czasu kredytowania rata może nawet okazać się niższa niż dotychczasowe miesięczne zobowiązania.
Kolejną opcją jest ugoda, którą coraz chętniej proponują firmy zarządzające wierzytelnościami, wychodząc naprzeciw swoim klientom. Jest to ważny powód, dla którego nie warto unikać kontaktu telefonicznego z negocjatorem – takie działanie tylko pozornie opóźnia termin spłaty zadłużenia. W rzeczywistości kontakt z firmą odzyskującą wierzytelności przynosi osobom zadłużonym więcej pożytku niż szkód, ponieważ większość odbywanych rozmów kończy się wypracowaniem korzystnego dla obu stron rozwiązania. Szczerość i chęć współpracy ze strony osoby zadłużonej prowadzi do wypracowania najlepszego scenariusza ugody, dostosowanego do jej indywidualnych potrzeb i możliwości.
Przeczytaj także:
Jak Polacy płacą rachunki domowe?
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)