Kredyt gotówkowy: na przyjemności czy bieżące wydatki?
2016-05-29 00:10
Przeczytaj także: Zaciągamy najwyższe pożyczki gotówkowe od 8 lat
Nie wiążemy końca z końcem?
Badanie zrealizowane na zlecenie firmy Lindorff SA nie pozostawia wątpliwości - to nie zachcianki, ani przyjemności skłaniają Polaków do zaciągnięcia zobowiązania finansowego lub zadłużenia się na karcie kredytowej. 4 na 10 z nas kieruje swe kroki do banku, ponieważ tego właśnie wymagają bieżące potrzeby gospodarstwa domowego.
Przyjemności nie zwyciężają
Rezultaty badania dowodzą, że pożyczki służą przewżnie poprawie jakości życia kredytobiorców. W co trzecim przypadku badani wskazali, że pożyczone pieniądze służyć mają sfinansowaniu zakupu produktów AGD oraz sprzętu elektronicznego. 27% respondentów za pożyczone pieniądze chce zrobić remont mieszkania lub domu. Co czwarty ankietowany przeznaczy je na samochód, a co piąty – na wyposażenie domu.
Przyjemności nie są naszym priorytetem - ich zaspokojeniu służy średnio co dziesiąte zobowiązanie - 11% Polaków zadłuża się na wakacje, a 9% na zakup odzieży czy kosmetyków.
Kobiety vs. mężczyźni – na podium produkty AGD i sprzęt elektroniczny
Jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki badania w podziale na płeć, okazuje się, że dla pań najczęstszym powodem zaciągania zobowiązań jest zakup sprzętu AGD, który ułatwia im wykonywanie codziennych obowiązków. Taką odpowiedź wskazało aż 37% ankietowanych kobiet. Na kolejnych miejscach znalazły się bieżące potrzeby (35%) oraz remont domu lub mieszkania (33%). W zaciąganiu zobowiązań kobiety kierują się więc wyraźnie celami, które mają ułatwiać funkcjonowanie całego gospodarstwa domowego i mają służyć wszystkim domownikom.
fot. mat. prasowe
Na co najczęściej zaciągasz zobowiązania w banku?
Głównym powodem zaciągania kredytów i pożyczek są wydatki na bieżące potrzeby
Przydatne linki:
- Kredyty gotówkowe
- Kredyty hipoteczne
- Szybkie pożyczki gotówkowe
Dobra rada na podsumowanie
Niepokojącym wnioskiem z ankiety jest fakt, że najczęstszą przyczyną zaciągnięcia pożyczki lub kredytu są „bieżące zobowiązania”. Oznacza to, że aż 37% ankietowanych co najmniej raz w życiu miało sytuację, gdy „na życie” nie wystarczały im bieżące dochody i musieli wspomagać się pożyczką. Tymczasem przed zaciągnięciem jakiegokolwiek zobowiązania powinniśmy dokładnie przemyśleć tę decyzję, żeby uniknąć tarapatów finansowych. Jak radzą eksperci Lindorff SA, przede wszystkim należy sprawdzić, czy nasz budżet domowy na to pozwala. Jest to możliwe wówczas, gdy po odliczeniu miesięcznych kosztów stałych zostaje nam wolna gotówka, z której 1/3 powinniśmy zarezerwować dodatkowo na poczet niespodziewanych wydatków. Suma, która nam pozostanie, to maksymalna wysokość raty, którą będziemy w stanie bez obawy spłacać.
![Szybka pożyczka na niespodziewane wydatki? Czy tak sobie radzimy? [© avelina_boyko - Fotolia.com] Szybka pożyczka na niespodziewane wydatki? Czy tak sobie radzimy?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/budzet-domowy/Szybka-pozyczka-na-niespodziewane-wydatki-Czy-tak-sobie-radzimy-197674-150x100crop.jpg)
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)