Kredyty we frankach: jak nie tracić na racie?

Przeczytaj także: Kredyty we frankach: czas na przewalutowanie był 6 lat temu?

W Polsce jest 534 tys. aktywnych kredytów we franku jak wynika z danych BIK na marzec 2016 r. Ich łączna wartość to 163 mld zł. Mimo, że zdecydowana większość, ponad 95 % spłaca raty regularnie, nie można mówić o sytuacji normalnej.

Kim jest typowy kredytobiorca we franku?

Ponad połowa osób, która zaciągnęła kredyt w szwajcarskiej walucie to osoby z pokolenia X, czyli urodzone w latach 1967-81. Tylko 2 % to seniorzy, 6 % to osoby młode między 21 a 34 rokiem życia. Dlatego można stwierdzić, że frankowicze to w większości osoby o ustabilizowanej sytuacji życiowej. Utarło się, że typowy frankowicz to osoba, która zarabia co najmniej 5 tys. miesięcznie. Przeciętnie nie jest to grupa najbiedniejsza. Najwięcej z nich mieszka w Warszawie, Gdańsku, Olsztynie, Wrocławiu i Poznaniu.

Kurs CHF na przestrzeni lat

Po wejściu do Unii Europejskiej złoty systematycznie się umacniał wobec najważniejszych walut światowych, w tym wobec franka szwajcarskiego. Na początku 2004 roku za jednego franka trzeba było zapłacić ponad 3 złote, ale na przestrzeni kolejnych lat kurs ten systematycznie spadał. W 2005 roku kurs CHF/PLN wahał się na poziomie około 2,60. Historyczne minimum osiągnęliśmy w połowie 2008 roku, kiedy to przez kilkanaście dni kurs spadł poniżej 2 złotych za jednego franka. Po kryzysie z końca 2008 roku rozpoczął się okres systematycznego osłabiania złotego, jednak czas ten podzielony był na różne fazy. Do połowy 2011 roku praktycznie nieprzekraczany było poziom 3 złotych, a dopiero po tym czasie zanotowaliśmy kolejne wzrosty kursu szwajcarskiej waluty. W okresie od połowy 2011 roku do połowy stycznia 2015 roku kurs wahał się wokół poziomu 3,50. Dopiero 15 stycznia 2015 roku, po decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego o zaprzestaniu obrony dotychczasowego kursu CHF szwajcarska waluta gwałtownie umocniła się względem Euro i w konsekwencji wobec złotego. Przez kilkanaście dni kurs znacząco przekraczał 4,30 pln, a od lutego, praktycznie do dzisiaj oscylujemy wokół poziomu 4 złotych za jednego franka szwajcarskiego. – Michał Krajkowski, Główny Analityk Notus Doradcy Finansowi.

Kto najbardziej odczuł wyższy kurs CHF/PLN?

Umocnienie szwajcarskiej waluty przełożyło się na sytuację osób zadłużonych we franku. Po pierwsze wzrosło aktualne saldo zadłużenia wyrażone w złotych. Wiele osób ma do spłaty niemal dwukrotnie wyższą kwotę kredytu od pierwotnie pożyczonej i to mimo wielu lat systematycznych spłat rat kredytowych. Po drugie, zmieniły się także raty kredytowe jednak wzrost nie był tak duży jak mogłyby na to wskazywać zmiany kursu. Spowodowane to było jednoczesnym obniżeniem stóp procentowych w Szwajcarii co przełożyło się na spadek oprocentowania i raty wyrażonej w CHF.

W najgorszej sytuacji znalazły się osoby, które zadłużyły się w połowie 2008 roku, a więc w czasie gdy kurs CHF/PLN był najniższy.