Grzywny, koszty sądowe i inne. Polacy muszą oddać 200 mln zł
2017-07-31 06:36
Polacy muszą oddać sądom 200 mln zł © Africa Studio - Fotolia
Przeczytaj także: Polskie sądy czekają na 104 mln zł
Jak pokazuje udostępnione przez BIG InfoMonitor dane, w jego rejestrach znajdują się obecnie dane 71,6 tys. osób, które winne są polskim sądom 190,8 mln zł. Chodzi tu o niezapłacone terminie grzywny, koszty sądowe, nawiązki, kary porządkowe i kwoty określone jako przepadek mienia pochodzącego z przestępstwa. Liczba dłużników rośnie niezwykle szybko - w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wydłużyła się o 52 tys. nazwisk, powiększając łączną kwotę zadłużenia wobec wymiaru sprawiedliwości o przeszło 161 mln zł.Jednocześnie jednak okazuje się, że rejestru BIG InfoMonitor znika całkiem spora liczba dłużników. Przez 24 miesiące usunięto długi podsądnych opiewające na 163,5 mln zł, a to oznacza, że sądom udało się zlikwidować niemal połowę całkowitego zadłużenia (46 proc.).
Co ósmy dłużnik sądu został sprawdzony
Rzesza dłużników byłaby pewnie jeszcze większa, gdyby nie fakt, że znalezienie się w Rejestrze BIG potrafi nieźle dać w kość.
- Firma pożyczkowa, bank czy np. operator telewizji kablowej przed zawarciem umowy weryfikują w rejestrach dłużników wiarygodność finansową potencjalnego klienta. I jak się okazuje często z zapytaniem o solidność płatniczą trafiają właśnie w osoby, które zapomniały rozliczyć się z sądem. Z naszych analiz wynika, że sprawdzana była wiarygodność finansowa co ósmego sądowego dłużnika – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.Ogółem w I półroczu różnego rodzaju firmy oraz banki złożyły do BIG InfoMonitor 8,4 mln zapytań o konsumentów i było to o 0,8 mln zapytań więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku.
Średnia zaległość wynosi 2 665 zł
Na jednego dłużnika sądowego często przypada więcej niż jedna zaległość wobec wymiaru sprawiedliwości, bowiem część osób nie płaci jednocześnie np. zasądzonej grzywny, kary porządkowej jak i kosztów sądowych. Przeważnie jest to 1,4 zaległości na osobę, których średnia wartość wynosi 2 665 zł. To znacznie więcej niż przed rokiem gdy średnio jedna osoba była winna sądom 1 512 zł. Maksymalne nieopłacone grzywny, koszty sądowe, a szczególnie kwoty stanowiące przedmiot przepadku, ze względu na pochodzenie z przestępstwa, idą nawet w dziesiątki milionów złotych. Obecnie najwyższa nieopłacona przez skazanego kwota przepadku to ponad 45 ml zł, z kolei grzywna blisko 7 mln zł, a najwyższe niezapłacone koszty sądowe 100 tys. zł.
fot. mat. prasowe
Wysokość zaległości i ich przyczyna
Średnio niezapłacone grzywny wynoszą od 1826 – 1905 zł, nawiązka na rzecz Skarbu Państwa 546 zł, koszty sądowe 5 229 tys. zł, a pieniężna kara porządkowa 865 zł.
Choć standardowo, w przypadku osób fizycznych wpisywane są długi o wartości min. 200 zł opóźnione co najmniej 60 dni, dla wpisów sądów nie ma ograniczeń. Jeśli więc jakakolwiek należna sądowi suma nie zostanie zapłacona, jak przewiduje kodeks karny wykonawczy, w ciągu 30 dni, sąd powinien wpisać dłużnika do wszystkich działających w Polsce BIG-ów.
fot. mat. prasowe
Maksymalne kwoty zaległości
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)