Zdolność kredytowa kobiet o ponad 100 tys. zł niższa niż mężczyzn
2019-03-08 11:42
Zdolność kredytowa kobiet niższa niż mężczyzn © Alexandr - Fotolia.com
Przeczytaj także: Wynagrodzenia Polek, czyli luka płacowa ma się dobrze
O dysproporcjach w zarobkach kobiet i mężczyzn mówi się od dawna. I wprawdzie różnice między płacami pań i panów są coraz mniejsze, a dane Eurostatu wskazują, że na tle Europy wcale nie wypadamy źle, to jednak ostatnie badania potwierdzają, że luka płacowa ciągle ma się dobrze. Ubiegłoroczne Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak dowodzi, że mediana zarobków mężczyzn wyniosła w ubiegłym roku 5 tys. zł, w przypadku kobiet było to aż o 1 tys. zł mniej. Tak pokaźne różnice w pensjach nie pozostają bez wpływu na poziom życia kobiet i np. ich zdolność kredytową, co w efekcie przekłada się również na ich warunki mieszkaniowe.Tysiąc zł miesięcznie mniej, to nawet o 130 tys. zł niższa zdolność kredytowa
Eksperci z ANG Spółdzielni postanowili dokonać kalkulacji, jak te dysproporcje przekładają się na zdolność kredytową obu płci. Na jakie warunki kredytowania może liczyć samotna kobieta, a na jakie oferowane są singlowi?
- Okazuje się, że przy takich różnicach w wynagrodzeniu, również zdolność kredytowa w przypadku obu płci jest zupełnie inna. Kobieta zarabiająca 4 tys. zł miesięcznie może liczyć na zdolność kredytową niższą średnio o 104 620 zł niż mężczyzna, którego wynagrodzenie wynosi 5 tys. zł. W najmniej korzystnym przypadku jest to jednak aż 129 400 zł mniej. Wpływ na takie różnice w zdolności kredytowej przy kredycie hipotecznym mają jednak jedynie zarobki, żadna płeć nie jest przez banki szczególnie uprzywilejowana – mówi Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni.
fot. Alexandr - Fotolia.com
Zdolność kredytowa kobiet niższa niż mężczyzn
Kobietę stać na mieszkanie o 19 metrów mniejsze
O blisko 130 tys. zł niższa zdolność kredytowa przekłada się oczywiście na wielkość mieszkania, na jakie może sobie pozwolić kobieta. Biorąc pod uwagę średnie ceny za metr kwadratowy w styczniu 2019 r., opracowane przez portal Bankier, okazuje się, że chcąc kupić mieszkanie w Warszawie na rynku pierwotnym, kobietę stać na nieruchomość o 15 metrów kwadratowych mniejszą niż w przypadku mężczyzn, w Krakowie blisko 18 metrów, natomiast w Łodzi różnica wyniosłaby aż 23 metry – to prawie tyle, co kawalerka. Uśredniając ceny za metr kwadratowy z największych miast biorących udział w zestawieniu, zdolność kredytowa kobiety pozwala na zakup mieszkania w Polsce o prawie 19 metrów mniejszego niż to, na które może sobie pozwolić mężczyzna.
- Należy jednak pamiętać, że zdolność kredytowa obliczana jest na podstawie wielu czynników, należą do nich m.in. koszty, jakie ponosi co miesiąc osoba starająca się o kredyt, a które wynikają z prowadzenia gospodarstwa. Może się okazać, że gospodarność kobiety, brak niespłaconych pożyczek czy sumienność w regulowaniu należności wobec banku zmniejszy te dysproporcje. Życzymy sobie i wszystkim kobietom, żebyśmy już nigdy nie musieli robić takich porównań. Sami jako Spółdzielnia walczymy z nierównościami i mamy nadzieję, że tego typu tematy i wyliczenia w niedługiej przyszłości nie będą już potrzebne. – dodaje Katarzyna Dmowska.
* Bankier.pl - Ceny ofertowe mieszkań – styczeń 2019
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)