Zdolność kredytowa a forma opodatkowania
2011-01-19 12:35
Warunki uzyskania kredytu © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Forma opodatkowania firmy a zdolność kredytowa
Generalnie banki bez większych problemów kredytują przedsiębiorców, którzy rozliczają się z fiskusem według skali podatkowej (stawki 18 i 32 proc.) lub liniowo (stała, niezależna od wysokości zarobków stawka 19-proc.) i prowadzą podatkową księgę przychodów i rozchodów. Bankowcy mają wtedy jasną sytuację: podstawą do wyliczenia zdolności kredytowej jest przychód pomniejszony o koszty uzyskania oraz obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne (jeśli nie zostały zaliczone w koszty). W taki sposób zdolność wyliczy większość banków.Niestety, na drodze do kredytu, a na pewno do jego wielkości, może stanąć skłonność Polaków do jak największej optymalizacji podatkowej, czyli obniżania w każdy możliwy sposób podstawy opodatkowania. A owa podstawa to właśnie dochód, który interesuje banki. Im zatem większe koszty uzyskania przychodu, tym mniejsza szansa na pożyczenie pieniędzy lub kredyt w satysfakcjonującej kwocie. Część banków co prawda deklaruje, że w analizie finansowej bierze pod uwagę także przychód, ale przede wszystkim wspomagająco do dochodu (np. BNP Paribas Fortis, ING Bank Śląski). Tylko w nielicznych bankach decydujący może okazać się przychód – taką możliwość przewiduje na przykład debiutujący niedawno na rynku Idea Bank.
fot. mat. prasowe
Warunki uzyskania kredytu
Brak zdolności kredytowej może być także zmorą osób rozliczających się z fiskusem za pomocą karty podatkowej. Banki, i owszem, zapewniają, że udzielają kredytów przedsiębiorcom na karcie. Natomiast sama zdolność kredytowa wyliczana jest w następujący sposób: tzw. wymiar karty, czyli płacona co miesiąc stała, obliczona odgórnie przez urząd skarbowy kwota podatku, mnożona jest przez określoną liczbę (w zestawieniu Tax Care amalitycy BZ WBK biorą pod uwagę 7-krotność karty, a Gospodarczy Bank Wielkopolski – 10-krotność).
Jeśli ów mnożnik będzie zbyt niski, zdolność kredytowa staje pod dużym znakiem zapytania. Tym bardziej że same kwoty podatku – uzależnione od rodzaju działalności i liczby mieszkańców miejscowości, w której działa firma, a nie od wysokości przychodów – nie są z reguły wysokie i oscylują wokół kilkuset złotych miesięcznie.
Agata Szymborska-Sutton
oprac. : eGospodarka.pl