BIK pomoże zaciągnąć kredyt
2013-07-10 00:48
BIK pomoże zaciągnąć kredyt © serq - Fotolia.com
Przeczytaj także: Czyszczenie BIK na żądanie?
Każdy bank zanim zdecyduje się przyznać nam dowolny kredyt, sprawdzi naszą historię kredytową w Biurze Informacji Kredytowej. Jest to ustawowe uprawnienie banków i innych instytucji zajmujących się udzielaniem kredytów, nie mamy więc możliwości nie wyrażenia na to zgody – odmowa wiąże się z tym, że nasz wniosek kredytowy nie będzie rozpatrzony. Ma to zresztą swoje logiczne uzasadnienie. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy nowopoznany znajomy prosi nas o pożyczenie 1000 zł. Naturalnym jest to, że każdy miałby opory przed udzieleniem takiej pomocy i chciałby wiedzieć więcej o wiarygodności tej osoby. W takiej samej sytuacji są banki, które gdyby zechciały pożyczać nam pieniądze na ładne oczy, najprawdopodobniej poszłyby z torbami – tłumaczy Marta Postek z Operatora Bankowego Fines.Wgląd do bazy danych BIK, w której bank może sprawdzić jak w przeszłości radziliśmy sobie ze spłatą zobowiązań, to więc najlepszy sposób na budowanie zaufania na linii bank – klient. Wielu osobom BIK wciąż kojarzy się z czymś złym, gdzie mogą być jakieś niepokojące dane na nasz temat. Prawda jest jednak taka, że wglądu w swoje dane w tej instytucji powinny obawiać się tylko osoby, które w przeszłości nie spłacały swoich kredytów albo robiły to z dużym, sięgającym kilku miesięcy opóźnieniem.
fot. serq - Fotolia.com
BIK pomoże zaciągnąć kredyt
Czego banki dowiadują się w BIK?
W raporcie z BIK banki otrzymują nie tylko dane o ilości i wysokości naszych zobowiązań kredytowych, ale i o zmianach jakie występowały w tym zakresie w przeszłości. Bank znajdzie tam m.in. informacje o posiadanych przez nas kredytach, kredytach odnawialnych, pożyczkach czy kartach kredytowych przyznanych nam przez instytucje kredytowe (w raporcie nie są jednak zawarte produkty pozabankowe, na przykład tzw. „chwilówki”) . Poza tym, o czym pewnie niewiele osób wie, raport taki zawiera dane o naszych próbach uzyskania kredytu, tj. o ilości złożonych wniosków oraz poręczycielach czy nawet pełnomocnikach do rachunku albo użytkownikach karty kredytowej. Wszystko to ma na celu możliwie najrzetelniej przedstawić naszą historię „współpracy” z bankami i budować wiarygodność.
Jeśli zobowiązania były spłacane terminowo - dane przetwarzane są w BIK do chwili całkowitej ich spłaty. Aby po tym okresie mogły być wykorzystywane i poświadczać rzetelność finansową konieczne jest wyrażenie zgody. Należy jednak pamiętać, że nasze dane mogą być gromadzone przez okres do 5 lat bez takiej zgody, jeśli zobowiązania nie zostały uregulowane albo okres zwłoki w spłacie był dłuższy niż 60 dni. Trafiają one do BIK, jeśli upłynęło kolejnych 30 dni od momentu poinformowania klienta przez kredytodawcę o zamiarze przetwarzania danych klienta bez jego zgody.– dodaje Marta Postek z Operatora Bankowego Fines.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)