-
1. Data: 2009-03-06 17:15:16
Temat: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: xbartx <b...@h...net>
Miasto moje jakieś wielkie nie jest (Zielona Góra), ale oddziały
wszystkich chyba bankowych graczy są rozlokowane (brakuje bodajże
Nordea i może kogoś jeszcze). Większość zwiedziłem, jeżeli nie
wszystkie, więc mam jakieś rozeznanie.
Alior też ma jeden oddział, nawet fajnie zlokalizowany, w takim zaciszny
centrum, że tak to nazwę.
Dzisiaj będąc w oddziale z osobą, która wpłacała pieniądze, siadłem
sobie na krześle, aby poczekać i powiem szczerze i lekko odjechałem. Te
meloniki na wieszakach, naprawdę mają jakiś urok (być może dlatego, że
nie mam TV i nie oglądam reklam to inaczej je postrzegam), wprowadzają
jakiś taki dziwny element, niestandardowy element dla tego typu
instytucji, element który przyciąga uwagę i jednocześnie jakoś tak
rozluźnia. Po prostu zapominasz o wszystkim i rozmyślasz o meloniku np
jakby w nim wyglądał ;) Do tego w oddziale zamontowali TV, na których
lecą wiadomości i pewnie reklamy, ale akuratnie to nie jest ważne,
sączy się z nich muzyczka, coś w stylu chillzet. Pamiętam, że w
ankietach sam wnioskowałem o muzyczkę w oddziałach i teraz mi się to
przypomniało - uświadomiłem sobie, że ktoś mnie wysłuchał? A to
przecież nie Era! Naprawdę ta chwila mnie urzekła, może dlatego, że
trwała tak krótko, może to ta muzyka, nie wiem. Dla mnie oddział
Aliora, w których nigdy nic się tak naprawdę nie dzieje, nikt nie
biega, nie ma ruchu i prawie klientów, jest takim miejscem wyhamowania.
Wchodzisz, popatrzysz na melonik, było nie było atrybut lekko
zamierzchłych czasów, muzyka ... hmmm aż się wychodzić nie chce ;)
PS Tak, tak dostałem od Aliora stówkę jakby się ktoś pytał ;) ale tak
poważnie - tak to wszystko było jako opisałem. "Wyższa kultura
bankowości" coś w tym rzeczywiście jest IMO.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
2. Data: 2009-03-06 18:57:06
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: Dannyboy <d...@p...pl>
xbartx pisze:
> PS Tak, tak dostałem od Aliora stówkę jakby się ktoś pytał ;) ale tak
> poważnie - tak to wszystko było jako opisałem. "Wyższa kultura
> bankowości" coś w tym rzeczywiście jest IMO.
w grudniu dostaniesz jeszcze 18 gr :)
--
pozdrawiam | best regards | saludos
Dan the Man
CET|GMT+1
-
3. Data: 2009-03-06 19:17:37
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: perszing <m...@w...pl.pl>
xbartx pisze:
[ciach]
> nie mam TV i nie oglądam reklam to inaczej je postrzegam), wprowadzają
> jakiś taki dziwny element, niestandardowy element dla tego typu
> instytucji, element który przyciąga uwagę i jednocześnie jakoś tak
> rozluźnia. Po prostu zapominasz o wszystkim i rozmyślasz o meloniku np
> jakby w nim wyglądał ;) Do tego w oddziale zamontowali TV, na których
> lecą wiadomości i pewnie reklamy, ale akuratnie to nie jest ważne,
[ciach]
Dobra dobra, nie ma sie co zachwycac. Alior to przerost formy nad
trescia. Obsluge przez internet maja do bani. Te lokaty nocne sa
bezsensu i komplikuja tylko oferte i dezinformuja.
--
www.ogloszenia.krakow.pl
-
4. Data: 2009-03-06 19:45:31
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: xbartx <b...@h...net>
On Fri, 06 Mar 2009 20:17:37 +0100
perszing <m...@w...pl.pl> wrote:
> Dobra dobra, nie ma sie co zachwycac. Alior to przerost formy nad
> trescia. Obsluge przez internet maja do bani.
A używałeś czy tylko tak tylko dywagujesz ;)
> Te lokaty nocne sa bezsensu i komplikuja tylko oferte i dezinformuja.
Przecież możesz wyłączyć jak są takie bezsensownie-dezinformujące.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
5. Data: 2009-03-06 19:49:16
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "perszing" <m...@w...pl.pl> napisał w wiadomości
news:gorskc$l6l$1@news.onet.pl...
> Te lokaty nocne sa bezsensu i komplikuja tylko oferte i dezinformuja.
Wprawdzie piątek już nadciągnął z całą swoją stanowczością, ale jest
przecież dopiero 21:00.
Tak czy inaczej najpierw trzeźwieć - potem pisać. :)
-
6. Data: 2009-03-06 20:06:45
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: perszing <m...@w...pl.pl>
xbartx pisze:
>> Dobra dobra, nie ma sie co zachwycac. Alior to przerost formy nad
>> trescia. Obsluge przez internet maja do bani.
>
> A używałeś czy tylko tak tylko dywagujesz ;)
Tak. Reklamuja sie jako nowosc, a sa lata za interfejsem od mbanku.
> Przecież możesz wyłączyć jak są takie bezsensownie-dezinformujące.
Caly bank wylacze.
:)
p.
-
7. Data: 2009-03-06 21:38:49
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>>> Dobra dobra, nie ma sie co zachwycac. Alior to przerost formy nad
>>> trescia. Obsluge przez internet maja do bani.
>>
>> A używałeś czy tylko tak tylko dywagujesz ;)
>
> Tak. Reklamuja sie jako nowosc, a sa lata za interfejsem od mbanku.
>
>> Przecież możesz wyłączyć jak są takie bezsensownie-dezinformujące.
>
> Caly bank wylacze.
Jesteś elektrykiem w Aliorze?
zyga
-
8. Data: 2009-03-06 23:32:32
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: Ra <a...@a...com>
xbartx pisze:
> Miasto moje jakieś wielkie nie jest (Zielona Góra), ale oddziały
> wszystkich chyba bankowych graczy są rozlokowane (brakuje bodajże
> Nordea i może kogoś jeszcze). Większość zwiedziłem, jeżeli nie
> wszystkie, więc mam jakieś rozeznanie.
>
> Alior też ma jeden oddział, nawet fajnie zlokalizowany, w takim zaciszny
> centrum, że tak to nazwę.
> Dzisiaj będąc w oddziale z osobą, która wpłacała pieniądze, siadłem
> sobie na krześle, aby poczekać i powiem szczerze i lekko odjechałem. Te
> meloniki na wieszakach, naprawdę mają jakiś urok (być może dlatego, że
> nie mam TV i nie oglądam reklam to inaczej je postrzegam), wprowadzają
> jakiś taki dziwny element, niestandardowy element dla tego typu
> instytucji, element który przyciąga uwagę i jednocześnie jakoś tak
> rozluźnia. Po prostu zapominasz o wszystkim i rozmyślasz o meloniku np
> jakby w nim wyglądał ;) Do tego w oddziale zamontowali TV, na których
> lecą wiadomości i pewnie reklamy, ale akuratnie to nie jest ważne,
> sączy się z nich muzyczka, coś w stylu chillzet. Pamiętam, że w
> ankietach sam wnioskowałem o muzyczkę w oddziałach i teraz mi się to
> przypomniało - uświadomiłem sobie, że ktoś mnie wysłuchał? A to
> przecież nie Era! Naprawdę ta chwila mnie urzekła, może dlatego, że
> trwała tak krótko, może to ta muzyka, nie wiem. Dla mnie oddział
> Aliora, w których nigdy nic się tak naprawdę nie dzieje, nikt nie
> biega, nie ma ruchu i prawie klientów, jest takim miejscem wyhamowania.
patrz zupełnie jak u mnie - jest taki zakątek z kilkoma oddziałami paru
banków ale tak trochę na uboczu. Jeszcze nie widziałem nikogo kto by
wogóle przechodził koło takiego inga, sam po paru latach odwiedziłem
oddział eurobanku - duży oddział, 2 pracowników cisza, kompletnie nic
się nie dzieje, muzyczki nie było
-
9. Data: 2009-03-07 07:50:40
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: Jacek Erazmus <j...@g...com>
On 7 Mar, 00:32, Ra <a...@a...com> wrote:
> xbartx pisze:
>
> > Miasto moje jakieś wielkie nie jest (Zielona Góra), ale oddziały
> > wszystkich chyba bankowych graczy są rozlokowane (brakuje bodajże
> > Nordea i może kogoś jeszcze). Większość zwiedziłem, jeżeli nie
> > wszystkie, więc mam jakieś rozeznanie.
>
> > Alior też ma jeden oddział, nawet fajnie zlokalizowany, w takim zaciszny
> > centrum, że tak to nazwę.
> > Dzisiaj będąc w oddziale z osobą, która wpłacała pieniądze, siadłem
> > sobie na krześle, aby poczekać i powiem szczerze i lekko odjechałem. Te
> > meloniki na wieszakach, naprawdę mają jakiś urok (być może dlatego, że
> > nie mam TV i nie oglądam reklam to inaczej je postrzegam), wprowadzają
> > jakiś taki dziwny element, niestandardowy element dla tego typu
> > instytucji, element który przyciąga uwagę i jednocześnie jakoś tak
> > rozluźnia. Po prostu zapominasz o wszystkim i rozmyślasz o meloniku np
> > jakby w nim wyglądał ;) Do tego w oddziale zamontowali TV, na których
> > lecą wiadomości i pewnie reklamy, ale akuratnie to nie jest ważne,
> > sączy się z nich muzyczka, coś w stylu chillzet. Pamiętam, że w
> > ankietach sam wnioskowałem o muzyczkę w oddziałach i teraz mi się to
> > przypomniało - uświadomiłem sobie, że ktoś mnie wysłuchał? A to
> > przecież nie Era! Naprawdę ta chwila mnie urzekła, może dlatego, że
> > trwała tak krótko, może to ta muzyka, nie wiem. Dla mnie oddział
> > Aliora, w których nigdy nic się tak naprawdę nie dzieje, nikt nie
> > biega, nie ma ruchu i prawie klientów, jest takim miejscem wyhamowania.
>
> patrz zupełnie jak u mnie - jest taki zakątek z kilkoma oddziałami paru
> banków ale tak trochę na uboczu. Jeszcze nie widziałem nikogo kto by
> wogóle przechodził koło takiego inga, sam po paru latach odwiedziłem
> oddział eurobanku - duży oddział, 2 pracowników cisza, kompletnie nic
> się nie dzieje, muzyczki nie było
Trzeba było im powiedzieć Dajcie tu jakąś muzyczkę :)
--
pozdrawiam,
Erazmus
-
10. Data: 2009-03-07 10:06:18
Temat: Re: Alior - "Wyższa kultura bankowości" - coś w tym jest
Od: Piona <e...@w...pl>
xbartx pisze:
> Wchodzisz, popatrzysz na melonik, było nie było atrybut lekko
> zamierzchłych czasów, muzyka ... hmmm aż się wychodzić nie chce ;)
Masz dziwny sposób na badanie "jakości" banku :)
Ja tam wolę przede wszystkim pewny system on line i dobry produkt.
Dlatego mimo wielu wad nie zamienię e konta pro w lukasie na "muzycznego
aliora" :)
piona
--
http://piona.fm.interia.pl
..>> moja strona <<..