ZA Gazeta.pl

Wall Street też zamieszane?

Reuters,d (08-04-02 22:17)

Niektóre z największych firm na Wall Street pomogły czołowym członkom
zarządu Enronu stworzyć system defraudacji, który uczynił ich bogaczami,
doprowadził spółkę do bankructwa, a jej udziałowców kosztował stratę 25 mld
dolarów - wynika z dokumentów złożonych w poniedziałek w sądzie w Houston.

Przypuszczenia takie zawarte są w poprawionej wersji pozwu rady regentów
Uniwersytetu Kalifornijskiego, głównego udziałowca Enronu, złożonego we
własnym imieniu oraz mniejszych akcjonariuszy spółki. Na 500 stronach pozwu
zarzuca się dziewięciu firmom z Wall Street, że z afery w Enronie i upadku
osiągnęły wymierne korzyści. - Zamiast ochronić udziałowców przed oszustwem
w Enronie bankierzy świadomie zostali partnerami w defraudacji - powiedział
William Lerach, główny prawnik powoda. O podobne zarzuty uzupełnili swój
pozew także pracownicy Enronu, którzy w wyniku oszustwa w firmie stracili
swoje oszczędności na emerytury.

W pozwie wymienia się banki inwestycyjne: Merrill Lynch, Deutsche Bank, J.P.
Morgan Chase, Credit Suisse First Boston, Citigroup, Barclays Bank, Canadian
Imperial Bank of Commerce, Bank of America Corp. and Lehman Bros. Holdings.

- Wierzymy, że nie ma żadnych podstaw, by stawiać takie zarzuty, stanowczo
im zaprzeczamy - rzecznik Merill Lynch. Citigroup i J.P. Morgan odmówiły
komentarza. Pozostałe na razie były w stanie odnieść się do zarzutów.
Oskarżenia odparły natomiast dwie firmy prawnicze z Houston i Chicago.

--

------
Amra the Freelancer
www.amra.pl

do góry

AMRA wrote:

(...)
> Niektóre z największych firm na Wall Street pomogły czołowym członkom
> zarządu Enronu stworzyć system defraudacji, który uczynił ich bogaczami,
> doprowadził spółkę do bankructwa, a jej udziałowców kosztował stratę 25 mld
> dolarów - wynika z dokumentów złożonych w poniedziałek w sądzie w Houston.
(...)

Ktoś tu parę miesięcy temu pisał, że banku nie można reklamować w
podobny sposób, jak domu publicznego. Czy aby na pewno?

Księgujący Inaczej

do góry

Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie będą
działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))

do góry

> Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie
będą
> działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))

Dzialac dalej beda ludzie, firma itp. ale TAKIEJ marki to kurde szkoda jak
diabli.

Przeciez sama marka jest/byla warta grube setki milionow dolarow...
Cholernie mi szkoda, bo akurat Andersena lubilem.

wyobrazcie sobie - ten sam napoj ale juz bez plakietki Coca-coli....
No przeciez to od razu inaczej smakuje... ;)

do góry

Kasia napisala:
> Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie będą
> działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))

W Polsce bedzie troche inaczej:
http://eko-nowy.pap.net.pl/SEBezplatny/?MIval=oDepWy
d&DID=9068330;&WD=0&WI=0&PS=0

Pozdrawiam Grzegorz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
> > Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie
> będą
> > działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))
>
> Dzialac dalej beda ludzie, firma itp. ale TAKIEJ marki to kurde szkoda jak
> diabli.
>
> Przeciez sama marka jest/byla warta grube setki milionow dolarow...
> Cholernie mi szkoda, bo akurat Andersena lubilem.

No to fakt ... pozycja "wartość firmy" w ich bilansie pewnie warta setki
milionów $ :-))) Z Andersenami nie miałam przyjemności - za to z KPMG miałam
... wątpliwą ... zatem ja też nie jestem zadowolona z tego faktu .. :-(
>
> wyobrazcie sobie - ten sam napoj ale juz bez plakietki Coca-coli....
> No przeciez to od razu inaczej smakuje... ;)

nie pijam bąbelków i nie wiem jak smakuje Coca-cola :-)))
>
>

do góry

Użytkownik "Grzegorz Dabrowski" <> Kasia napisala:
> > Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie
będą
> > działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))
>
> W Polsce bedzie troche inaczej:
>
http://eko-nowy.pap.net.pl/SEBezplatny/?MIval=oDepWy
d&DID=9068330;&WD=0&WI=0
&PS=0
>
> Pozdrawiam Grzegorz
>
No cóż pozostaje chyba wierzyć PAPowi - bo to wiarygodniejsze źródło od
http://www.money.pl/Podatki/Wiadomosci/W/1017140686.
html chociaż w tej
wiadomości pisze że p. rzecznik AA poinformowała PAP .. to może PAPowi się
coś popaprało ?

do góry

Kasia napisala:
> No cóż pozostaje chyba wierzyć PAPowi - [...]

To nie jest kwestia wiary, po prostu od 26 marca wiele sie zmienilo.

Grzegorz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

"AMRA" <a...@a...com> wrote in message
news:a8uq8q$12e$1@news.onet.pl...
> > Andersen się nie zwija - tylko łączy z KPMG. Pod nowym logo dalej sobie
> będą
> > działać juz "oczyszczeni" z przyklejonej metki Enron ... :-)))
>
> Dzialac dalej beda ludzie, firma itp. ale TAKIEJ marki to kurde szkoda jak
> diabli.
>
> Przeciez sama marka jest/byla warta grube setki milionow dolarow...
> Cholernie mi szkoda, bo akurat Andersena lubilem.

Ale tam ciagle gra muzyka...
Ze strony Andersena...

W 1913 roku Arthur Andersen założył w Chicago biuro biegłych rewidentów,
liczące wówczas 10 pracowników. Dziś jesteśmy jedną z największych i
najszybciej rozwijających się firm doradczych na świecie. W 84 krajach
świata zatrudniamy ponad 85 tysięcy osób.

;-)


--
====================================================
======================
B.K.
remove 666 from my address - usun 666 z mojego adresu
====================================================
======================

do góry

> To nie jest kwestia wiary, po prostu od 26 marca wiele sie zmienilo.

No i kurde naprawde szkoda.
to, ze cala firma musi za jakis palantow odpowiadac.
Ni mniej ni wiecej ale jestesmy siwadkami czegos, co bedzie po dlugie lata w
ksiazkach o "Markach" wymieniane jako nagly upadek giganta - i nic mu tutaj
nie pomoze...

Swoja droga tak mi sie przypomnalo - a wie ktos o tych transakcjach przed 11
wrzesnia - ktos mial tyle zarobic.. Kto to byl?? Czy tez wszystkie media
wyciszyly te sprawe???

do góry