-
11. Data: 2005-07-12 08:12:52
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: "mm" <j...@c...barg.sv>
Piotr <p...@c...cz> wrote:
> przyzwyczajenie - zawsze po "zrealizowano" zmienialo sie saldo... jak sie
> nie zmienialo - to relogin pomagal... jak nadal nic - kolejne wykonanie
> przelewu
Jak czytam coś takiego to utwierdzam sie tylko w przekonaniu, ze od bph
trzeba trzymać się z dala :)
Jak przyjdzie pekao, to zapewne zaora Profile ;)
-
12. Data: 2005-07-12 09:22:16
Temat: BPH cd jazdy bez trzymanki
Od: " " <n...@g...SKASUJ-TO.pl>
Kiedy sie w koncu w dniu wczorajszym po okolo 3 godzinach prob jakims cudem
zalogowalem (zreszta pozniej i tak logowanie znowu bylo niemozliwe),
zrobilem przelew ze wspomnianego konta, we wspomnianym banku, niestety nie
potrafie precyzyjnie okreslic o ktorej godzinie, czy przed, czy po 14.20
(jest to o tyle istotne, ze jesli przed 14.20, to kasa wyszla wczoraj
jeszcze, jesli zas po 14.20-dopiero dzisiaj rano). Na swistku mam niestety
tylko date, godzina wykonania przelewu pozostaje tajemnica. Po wczorajszych
doswiadczeniach, nie ufam juz zadnemu swistkowi spozadzonemu elektronicznie,
niewymagajacemu podpisu, ani stempla, nie ufam tez wlasnym oczom, co widza w
ciemnosciach sezamu na ekranie komputera.
Dzwonie wiec na 0 801 32 32 32, wklepuje kody, hasla, tajne numery odpalajce
wejscie do sezama, prosze laske o info, o ktorej przelew wyszedl, ona na to:
"Przelewy wychodza z naszego banku nastepujacymi sesjami: ble, ble, ble".
"Prosze Pani, pytam o konkretny przelew".
"Jesli wyszedl ta sesja, to zaksiegowany wtedy i wyszedl wtedy. Jesli zas
tamta sesja, to wyszedl wtedy".
"Prosze Pani pytam o konkretny przelew".
"Od nas przelewy wychodza nastepujacymi sesjami: ble, ble, ble".
"Prosze Pani pytam o konkretny przelew".
"Prosze Pana, nie mam takich informacji".
"W zwiazku z tym prosze mnie skierowac gdzies, gdzie maja."
"Nie ma takiej osoby w naszym banku".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2005-07-12 09:27:24
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: " " <n...@N...gazeta.pl>
> Jak czytam co takiego to utwierdzam sie tylko w przekonaniu, ze od bph
> trzeba trzymać się z dala :)
> Jak przyjdzie pekao, to zapewne zaora Profile ;)
OK, ale gdzies przeciez konto trzeba miec. Ktos nam placi za prace, placimy
rachunki, czasami pozwalamy sobie na luksus wyjscia na zakupy i bardzo
przepraszam, ze osmielamy sie wolec placic plastykiem niz gotowka.
Gdzie, tzn. w ktorym banku jest w miare BEZBOLESNIE (wiadomo, ze sa wypadki
losowe, burza i piorun dupnie i unieruchomi wszystko, ale w BPH ciagle
pioruny wala).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2005-07-12 12:53:52
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: Marcin Jurczuk <m...@t...pl>
On 2005-07-12, <n...@N...gazeta.pl> wrote:
>
>
> OK, ale gdzies przeciez konto trzeba miec. Ktos nam placi za prace, placimy
> rachunki, czasami pozwalamy sobie na luksus wyjscia na zakupy i bardzo
> przepraszam, ze osmielamy sie wolec placic plastykiem niz gotowka.
>
> Gdzie, tzn. w ktorym banku jest w miare BEZBOLESNIE (wiadomo, ze sa wypadki
> losowe, burza i piorun dupnie i unieruchomi wszystko, ale w BPH ciagle
> pioruny wala).
>
Ja mam w tej chwili dwa zasadnicze:
- MultiBank
- ING Bank Śląski
I w obu naprawdę jest sensownie. ING jest trochę drogowaty (Komfort 15 PLN),
ale powiedzmy sobie szczerze - różnica pomiędzy 5-6 PLN a 15 to dwa piwa.
Jako, że piwa prawie wogole nie pijam - jakoś przeżywam opłatę.
W zamian jak coś załatwiam to i oddzwaniają, i informują jak się coś przedłuża.
Ostatnio przy KK kobieta ze dwa razy dzwoniła, informując kiedy będzie i
dlaczego jeszcze nie ma ...z własnej woli nieprzymuszonej :)
Szczecze w moim oddziale nazwa konta w ING odzwierciedla poziom obsługi.
MultiBank - dobrze działająca maszyna bez żadnej inwencji z własnej strony :)
Jak coś załatwić chcesz - na ogół daje się ale czasami jakaś "procedura"
potrafi napsuć krwi - przykład:
Składam wniosek o debetówkę wypukłą: - po 14 dniach odmowa - mają być wpływy
min 1000 PLN/miesięcznie - w jednym miesiącu przelew przyszedł nie do 30 ale
1 nowego miesiąca - no i w tym nie było, reklamacja G... dała
- a w ING jak problem nietypowy - idę do Dyrektora odziału mówię w czym rzecz
i na ogół "da się załatwić Panie Marcinie"...i wcale nie mam jakichś tam wpływów
niebotycznych...
Jak czytam tą grupę to jakieś dziwne szczęście mam do oddziału.
Ostatnio i na ING i na Multi psioczą :P
--
Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE
-
15. Data: 2005-07-12 13:00:41
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: Rafał Krupiński <r...@n...com>
Marcin Jurczuk wrote:
> On 2005-07-12, <n...@N...gazeta.pl> wrote:
> (...)
> Jak czytam tą grupę to jakieś dziwne szczęście mam do oddziału.
> Ostatnio i na ING i na Multi psioczą :P
szczęście owszem masz. mój wniosek o vcc - jak kamień w wodę.
a co do multi - róznie, kiedyś kobieta do mnie zadzwoniła po tym jak
dzień wcześniej zapytałem o coś, czego nie wiedziała, innym razem
załatwiałem coś na multilinii przez .5h
-
16. Data: 2005-07-12 13:34:25
Temat: Re: BPH cd jazdy bez trzymanki
Od: "K.K." <e...@d...wytnij.pl>
> Kiedy sie w koncu w dniu wczorajszym po okolo 3 godzinach prob jakims
> cudem zalogowalem (zreszta pozniej i tak logowanie znowu bylo
> niemozliwe), zrobilem przelew ze wspomnianego konta, we wspomnianym
> banku, niestety nie potrafie precyzyjnie okreslic o ktorej godzinie, czy
> przed, czy po 14.20 (jest to o tyle istotne, ze jesli przed 14.20, to
> kasa wyszla wczoraj jeszcze, jesli zas po 14.20-dopiero dzisiaj rano). Na
> swistku mam niestety tylko date, godzina wykonania przelewu pozostaje
> tajemnica.
Przez tą jazdę bez trzymanki zrobisz sobie kiedyś kuku. Póki co chwyć się
rejestru zdarzeń. Jest taki na twoim rachunku, a tam lista operacji z
dokładnością co do jednej minuty. Powinna cię nieco uspokoić.
-
17. Data: 2005-07-12 16:27:47
Temat: Re: BPH cd jazdy bez trzymanki
Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>
> Dzwonie wiec na 0 801 32 32 32, wklepuje kody, hasla, tajne numery
> odpalajce
> wejscie do sezama, prosze laske o info, o ktorej przelew wyszedl, ona na
> to:
>
[cut]
>
> "Nie ma takiej osoby w naszym banku".
>
Oddział wie o której godzinie jest zaksięgowany przelew (obciążenie
rachunku).
Mozna też pewnie sprawdzić którą sesja elixiru wyszło ale to jest za dużo
roboty.
Darek
-
18. Data: 2005-07-12 18:00:56
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Tue, 12 Jul 2005 01:37:31 +0200, "Piotr" <p...@c...cz> wrote:
>raczej doswiadczenia z tym systemem - naprawde rozne dziwne rzeczy sie w nim
>dzieja... sezam jest naprawde ok - pod warunkiem ze dziala - a o to ostatnio
>jest trudno
ja na przyklad wczoraj wieczorkiem poznym zalogowalem sie do swojej
karty kredytowej po paru tygodniach jej nieuzywania, i widze: Srodki
dostepne: 68,40. Troche mnie scielo z nog, bo powinno byc 3100, no
wiec wchodze sobie w transakcje, zobaczyc kto tam sobie co kupil moja
karta, a tam tylko 2,50 - zaj...li sobie za nieuzywanie. Wcale mnie to
nie uspokoilo, bo transakcje pojawiaja sie z okolo tygodniowym (jak
dobrze pojdzie) opoznieniem, wlaze wiec w jeszcze inne miejsce -
szczegoly karty, a tam saldo dostepne 3097,50.
Niejedno juz w Sezamie widzialem, ale dalej nie przestaje mnie
zadziwiac. Skad u licha wzieli ta kwote 68,40? Pewnie mialem akurat
taka pare miesiecy temu :-) Dzis juz jest prawidlowo.
Polecam Sezama tylko osobom bez klopotow sercowych :)
G.
-
19. Data: 2005-07-12 18:21:54
Temat: Re: w BPH jak zwykle internet pada
Od: "bez SCIEMY" <b...@N...gazeta.pl>
g...@p...onet.pl (Piotr Gralak) napisał(a):
> On Tue, 12 Jul 2005 01:37:31 +0200, "Piotr" <p...@c...cz> wrote:
>
> >raczej doswiadczenia z tym systemem - naprawde rozne dziwne rzeczy sie w
nim
> >dzieja... sezam jest naprawde ok - pod warunkiem ze dziala - a o to
ostatnio
> >jest trudno
>
> ja na przyklad wczoraj wieczorkiem poznym zalogowalem sie do swojej
> karty kredytowej po paru tygodniach jej nieuzywania, i widze: Srodki
> dostepne: 68,40. Troche mnie scielo z nog, bo powinno byc 3100, no
> wiec wchodze sobie w transakcje, zobaczyc kto tam sobie co kupil moja
> karta, a tam tylko 2,50 - zaj...li sobie za nieuzywanie. Wcale mnie to
> nie uspokoilo, bo transakcje pojawiaja sie z okolo tygodniowym (jak
> dobrze pojdzie) opoznieniem, wlaze wiec w jeszcze inne miejsce -
> szczegoly karty, a tam saldo dostepne 3097,50.
>
> Niejedno juz w Sezamie widzialem, ale dalej nie przestaje mnie
> zadziwiac. Skad u licha wzieli ta kwote 68,40? Pewnie mialem akurat
> taka pare miesiecy temu :-) Dzis juz jest prawidlowo.
> Polecam Sezama tylko osobom bez klopotow sercowych :)
>
> G.
>
Problemy, o ktorych piszesz, to tzw. odlaczenie sie rachunkow KK od glownego
systemu bankowego, czy jakas taka inna bzdura.
Mam KK w BPH (wlasnie ja zamykam) od ok. 7 miesiecy i zdarzylo mi sie to juz
z 5 razy. Konsekwencja tego odlaczenia sie jest to, ze widzisz bzdury (np. z
dostepnymi srodkami).
Ale o oplacie 2,50 za nieuzywanie KK, to jeszcze nie slyszalem, co jeszcze
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu o zamknieciu tego kramu (o oplacie
2,50 za nieuzywanie debetowki Maestro wydawanej np. do srebrnego SEZAMA
owszem).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2005-07-12 18:26:24
Temat: Re: BPH cd jazdy bez trzymanki
Od: "bez SCIEMY" <b...@W...gazeta.pl>
> Przez tą jazdę bez trzymanki zrobisz sobie kiedyś kuku. Póki co chwyć się
> rejestru zdarzeń. Jest taki na twoim rachunku, a tam lista operacji z
> dokładnością co do jednej minuty. Powinna cię nieco uspokoić.
Oprocz tego, ze ironizujesz, to jeszcze w bledzie grzezniesz.
Ktos z mojej rodziny, robil dn. wczorajszym przelew z SEZAMA, komunikat na
ekranie, ze przelew przyjety do realizacji, tylko ze ani sladu po przelewie
w historii, ani w rejestrze zdarzen, az do dzisiaj, do ok. 16.00
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/