Czy BPH zrealizował komuś zlecenie stałe na 01.10?
W związku ze zmianą statusu NRB mBanku zmieniałem przez bankofon zlecenie
stałe - doszła liczba kontrolna. Powinno się wykonać dzisiaj. Zwykle tak było,
że już rano pieniędzy nie było na koncie w BPH'u, a po 13 pojawiały się w
mBanku. A dzisiaj kicha - wieczorem będę dzwonił na BPHLinię, ale może to nie
tylko u mnie?

Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3355.000012f1.3d9985de@newsgate.onet.pl...
> Czy BPH zrealizował komuś zlecenie stałe na 01.10?
> W związku ze zmianą statusu NRB mBanku zmieniałem przez bankofon zlecenie
> stałe - doszła liczba kontrolna. Powinno się wykonać dzisiaj. Zwykle tak
było,
> że już rano pieniędzy nie było na koncie w BPH'u, a po 13 pojawiały się w
> mBanku. A dzisiaj kicha - wieczorem będę dzwonił na BPHLinię, ale może to
nie
> tylko u mnie?
>
> Jacek

Dostałem przed chwilą informację z BPH że z powodu błędu dzisiejsze niektóre
zlecenia stałe i terminowe nie zostały wykonane.
Należy ponowić zlecenia.

Z.K.

do góry

> Dostałem przed chwilą informację z BPH że z powodu błędu dzisiejsze niektóre
> zlecenia stałe i terminowe nie zostały wykonane.
> Należy ponowić zlecenia.

Faktycznie jest coś na rzeczy. Wczoraj około 18:30 dzwoniłem na BPHLinię i do
tamtej pory zlecenie nie zostało zrealizowane. Na moje pytanie dlaczego, miły
pan udał się gdzieś na konsultacje i powiedział, że _zdarza się_, że zlecenia
są realizowane następnego dnia, ale od czego to zależy już nie wiedział.
I teraz najlepsze: wchodzę dzisiaj do Sez@ama, a tam jak byk stoi przelew z
datą 01.10 (księgowania i efektywna), a to jest bzdura bo pieniądze nie wyszły
z banku tego dnia (było już po ostatniej sesji Elixiru).
Jednym słowem bank pozbawił mnie odsetek za jeden dzień. I teraz w zależności
od czasu i ochoty być może będę składał reklamację (na jakieś 30 gr :-)).

Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

j...@p...onet.pl napisał(a):

> I teraz najlepsze: wchodzę dzisiaj do Sez@ama, a tam jak byk stoi przelew z
> datą 01.10 (księgowania i efektywna), a to jest bzdura bo pieniądze nie
wyszły
> z banku tego dnia (było już po ostatniej sesji Elixiru).
> Jednym słowem bank pozbawił mnie odsetek za jeden dzień. I teraz w
zależności
> od czasu i ochoty być może będę składał reklamację (na jakieś 30 gr :-)).
>
> Jacek

A czy w umowie o prowadzenie rachunku masz określone którą sesją i kiedy będą
wychodzić Twoje zlecenia?
Sam potwierdziłeś, że zlecenie zostało zrealizowane (Twój rachunek został
obciążony) zgodnie z dyspozycją, tj. 1.10. Bank nie zobowiązał się także, że
beneficjent otrzyma pieniądze w tym samym dniu, w którym nastąpiło obciążenie
rachunku.
Jeśli u Tojego beneficjenta za termin płatności przyjmuje się datę wpływu
środków, to Ty masz problem, a nie bank.

JarekB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jarosław Badurek <j...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> A czy w umowie o prowadzenie rachunku masz określone którą sesją i kiedy
będą
> wychodzić Twoje zlecenia?

Wydaje mi się, że nic o sesjach tam nie ma.

> Sam potwierdziłeś, że zlecenie zostało zrealizowane (Twój rachunek został
> obciążony) zgodnie z dyspozycją, tj. 1.10. Bank nie zobowiązał się także,
że
> beneficjent otrzyma pieniądze w tym samym dniu, w którym nastąpiło
obciążenie
> rachunku.
> Jeśli u Tojego beneficjenta za termin płatności przyjmuje się datę wpływu
> środków, to Ty masz problem, a nie bank.

Problem polega raczej na tym _dlaczego_ mój rachunek został obciążony 01.10.
Te pieniądze nie wyszły z banku tego dnia, tylko nazajutrz, a więc logiczne
byłoby obciążenie go właśnie w tym dniu.

Jacek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jacek <j...@N...gazeta.pl> napisał(a):


> Problem polega raczej na tym _dlaczego_ mój rachunek został obciążony
01.10.

Bo taka była Twoja dyspozycja i została ona zrealizowana prawidłowo, nawet
jeśli nastąpiło to o godz. 17.50 lub 23.50

> Te pieniądze nie wyszły z banku tego dnia, tylko nazajutrz, a więc logiczne
> byłoby obciążenie go właśnie w tym dniu.

Ale byłoby to niezgodne z Twoją dyspozycją - miałbyś podstawę do reklamacji.

Jeśli składasz polecenie przelewu np. o 17.50, to z góry wiadomo, że
pieniądze wyjdą najwcześniej w dniu następnym, ale Twój rachunek zostanie
obciążony z datą złożenia przelewu. Ma to np. zasadnicze znaczenie przy
zobowiązaniach podatkowych, dla których za termin płatności uznaje się dzień
obciążenia rachunku podatnika. Pamiętaj o tym płacąc podatek dochodowy 30
kwietnia tuż przed zamknięciem oddziału banku :)


JarekB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jarosław Badurek <j...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Bo taka była Twoja dyspozycja i została ona zrealizowana prawidłowo, nawet
> jeśli nastąpiło to o godz. 17.50 lub 23.50

Moja dyspozycja: brzmiała przelać kwotę X z konta Y na konto Z w dniu V, a
nie "proszę obciążyć moje konto" i według mnie ta dyspozycja nie została
zrealizowana.

>
> > Te pieniądze nie wyszły z banku tego dnia, tylko nazajutrz, a więc
logiczne
> > byłoby obciążenie go właśnie w tym dniu.
>
> Ale byłoby to niezgodne z Twoją dyspozycją - miałbyś podstawę do reklamacji.

Jak wyżej.

Fakty są takie: bank obracał moimi pieniędzmi świadomie, czy też w wyniku
awarii (raczej to drugie, bo dotychczas odbywało się to w porządku) przez
jeden dzień nie dając mi za to rekompensaty w postaci odsetek.

Jacek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jacek wrote:

> Moja dyspozycja: brzmiała przelać kwotę X z konta Y na konto Z w dniu
> V, a nie "proszę obciążyć moje konto" i według mnie ta dyspozycja nie
> została zrealizowana.

Czy gdziekolwiek w umowie z bankiem masz zagwarantowane, że przelew
dojdzie tego samego dnia? Jeśli nie to nie masz racji. Kropka.

do góry

Użytkownik "Nikt" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anempo$kll$2@news.onet.pl...
> Jacek wrote:
>
> > Moja dyspozycja: brzmiała przelać kwotę X z konta Y na konto Z w dniu
> > V, a nie "proszę obciążyć moje konto" i według mnie ta dyspozycja nie
> > została zrealizowana.
>
> Czy gdziekolwiek w umowie z bankiem masz zagwarantowane, że przelew
> dojdzie tego samego dnia? Jeśli nie to nie masz racji. Kropka.
W prawie bankowym jest niezwłocznie.
Problem w tym co znaczy niezwłocznie.

KJ

do góry

Nikt <n...@p...onet.pl> napisał(a):

> Czy gdziekolwiek w umowie z bankiem masz zagwarantowane, że przelew
> dojdzie tego samego dnia? Jeśli nie to nie masz racji. Kropka.

Nie mam umowy pod ręką, ale wątpię, żeby którykolwiek bank gwarantował, że
pieniądze _pojawią_ się na koncie beneficjenta w tym samym dniu.
Moja wątpliwość dotyczy tego, że pieniądze nie _opuściły_ banku w tym samym
dniu i co z tego wynika bank obracał moimi pieniędzmi przez dzień bez odsetek.

Rozumując podobnie jak wy: gdyby bank obciążył moje konto w tym samym dniu, a
dyspozycję do KIRu przesłał po miesiącu, to też byłoby w porządku?

Jacek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry