W listopadzie BPH miał oferte "przyjaźń procentuje" gdzie rekomendowany i
rekomendujący pod warunkiem załozenia lokaty o tym samym czasie trwania
mogli dostać na 12 mcy 8+2ekstra=10%.
Oczywiście rekomendowany musiał byc nowym klientem BPH.
Rekomendujący wypełniał specjalny certyfikat, który składał rekomendowany
przy zakładaniu lokaty.
Wydawanie certyfikatów miało być do 31.12 ale ważność certyfikatu do 31.01
co gwarantował podpisem na certyfikacie dyrektor BPH Andrzej Budasz.

Po obniżeniu stóp przez RPP , bank skrócił czas wydawania tych certyfikatów
do 19.12.08.
Obniżył oprocentowanie 1.01.09 do 6% i wprowadził nową ofertę "przyjaźń
procentuje bis", gdzie oczywiście zmniejszono % do 6+2 i takie było na
nowych certyfikatach ważnych do 13.02.09.

2.01.09 jeden mój rekomendowany założył lokate jeszcze bez problemu na
stary certyfikat ważny do 31.01.09 na 10%. Dwa dni temu dzwoniłem do odziału
upewniając się , że kolejny rekomendowany może ze starym, ale ważnym
certyfikatem założyć lokate na 10%, bo co prawda RPP znowu obniżyła % , ale
oferta z lokatą 8+2% na certyfikacie, terminem ważności 31.1.09 i podpisem
dyrektora BPH chyba zobowiązuje, otrzymałem odpowiedź, tak oczywiście
założymy taką lokate.
Problem wynikł dziś ,gdy ten sam pracownik w oddziale powiedział, że od rana
mają inne wytyczne i mogą założyć lokate tylko na 4+ 2% , bo dziś obniżyli
znowu oprocentowanie i coś tam, że to od niego to nie zależy, a ma mówic, że
oprocentowanie na certyfikacie jest tylko przykładowe.
Złożyłem reklamacje, pracownik potwierdził fakty + dołączyłem ksero
certyfikatu.

Jesli odpowiedzą szybko i pozytywnie, to nie ma sprawy, może pracownik źle
zinterpretował polecenia zwierzchnika.
Gorzej jezeli odpowiedzą ,że ich oferta potwierdzona na certyfikacie
podpisem dyrektora, nie ma znaczenia i nikt ich nie zmusi do założenia
lokaty na 10%.
Czy ktoś ma pomysł, co w takiej sytuacji zrobić?
I drugi problem na reklamacje mają podobno 90 dni, przeciez nikt nie będzie
czekał z pieniędzmi w kieszeni, aż pare miesięcy?

A jeszcze z ciekawostek wprowadzili nowa oferte "przyjaźń procentuje plus",
z nowymi certyfikatami 4+4% na rok ważne do 20 .02.09 ,ale kwota od 1000zł
do 10000zł i kupa dodatkowywych warunków, ROR, regularne wpłaty, czego
wcześniej nie było.

Pzdr
mareK

do góry

Użytkownik "mareK" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:glvk6r$gqp$1@achot.icm.edu.pl...

> Jesli odpowiedzą szybko i pozytywnie, to nie ma sprawy, może pracownik
> źle
> zinterpretował polecenia zwierzchnika.
> Gorzej jezeli odpowiedzą ,że ich oferta potwierdzona na certyfikacie
> podpisem dyrektora, nie ma znaczenia i nikt ich nie zmusi do założenia
> lokaty na 10%.
> Czy ktoś ma pomysł, co w takiej sytuacji zrobić?

Założyć lokatę na dostępnych warunkach i w tym czasie prowadzić spór o
pozostałe kilka procent.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gm0cgj$5nt$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "mareK" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:glvk6r$gqp$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Założyć lokatę na dostępnych warunkach i w tym czasie prowadzić spór o
> pozostałe kilka procent.

No nie specjalnie, bo przy założeniu lokaty na tych nowych warunkach klient
podpisuje umowe, a więc zgode na oprocentowanie w niej zawarte czyli 6% i
bank słusznie stwierdzi , że w tej sytuacji dostanie tylko 6%.
Po drugie jeszcze w tej chwili można znaleźć lokaty kożystniejsze niż 6%
w PBH.

Bardziej interesuje mnie, czym można nacisnąć na bank, żeby dotrzymał umowy
oprócz sądu, bo to kosztowne i długotrwałe.
Może prasa albo nadzór bankowy?

do góry

Użytkownik "mareK" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gm15dp$3lm$1@achot.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:gm0cgj$5nt$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "mareK" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:glvk6r$gqp$1@achot.icm.edu.pl...
>> Założyć lokatę na dostępnych warunkach i w tym czasie prowadzić spór o
>> pozostałe kilka procent.
> No nie specjalnie, bo przy założeniu lokaty na tych nowych warunkach
> klient podpisuje umowę, a więc zgode na oprocentowanie w niej zawarte
> czyli 6% i bank słusznie stwierdzi , że w tej sytuacji dostanie tylko 6%.
> Po drugie jeszcze w tej chwili można znaleźć lokaty kożystniejsze niż 6%
> w PBH.
> Bardziej interesuje mnie, czym można nacisnąć na bank, żeby dotrzymał
> umowy oprócz sądu, bo to kosztowne i długotrwałe.
> Może prasa albo nadzór bankowy?

Prasa na pewno. Nadzór bankowy raczej się takimi rzeczami nie interesuje.

do góry

> Bardziej interesuje mnie, czym można nacisnąć na bank, żeby dotrzymał umowy
> oprócz sądu, bo to kosztowne i długotrwałe.
> Może prasa albo nadzór bankowy?

rzecznik praw konsumenta, bo Pacta sunt servanda

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>>
>> Założyć lokatę na dostępnych warunkach i w tym czasie prowadzić spór o
>> pozostałe kilka procent.
>
> No nie specjalnie, bo przy założeniu lokaty na tych nowych warunkach
> klient
> podpisuje umowe, a więc zgode na oprocentowanie w niej zawarte czyli 6% i
> bank słusznie stwierdzi , że w tej sytuacji dostanie tylko 6%.
> Po drugie jeszcze w tej chwili można znaleźć lokaty kożystniejsze niż 6%
> w PBH.
>
> Bardziej interesuje mnie, czym można nacisnąć na bank, żeby dotrzymał
> umowy
> oprócz sądu, bo to kosztowne i długotrwałe.
> Może prasa albo nadzór bankowy?
>


Regulamin promocji bodajże przewidywał możliwość skrócenia oferty.

pozd
as

do góry

Użytkownik "Adam S." <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gm1g66$8k1$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Regulamin promocji bodajże przewidywał możliwość skrócenia oferty.
>

Owszem nawet z tego skorzystali, bo wydawanie certyfikatów miałobyć do
31.12, a skrócili do 19.12, ale co innego skrócenie okresu wydawania
certyfikatów,
a co innego zmiana daty ważności certyfikatu wypisana na nim i poświadczona
podpisem dyrektora BPH.
Regulamin oferty zresztą też zniknął z ich strony zaraz po 19.12.08r,
przewidująco go skopiowałem.

"pkt 6. Bank zastrzega sobie prawo przerwania lub zmiany zasad oferty
specjalnej. Zmiany nie będą miały
zastosowania do umów zawartych do dnia zmiany oferty specjalnej."

Ja umowe zawarłem przed 19.12 i wtedy też przekazałem certyfikat, który ma
datę ważności do 31.01.09r.
Już 2.01 był problem, bo pracownik poczatkowo sugerował , że jest nowa
oferta, to zasady też nowe i cytował mi nowy regulamin z oferty "przyjaźń
procentuje bis", bo tylko taki był dostępny na stronie BPH, dopiero po
konsultacji z dyrekcją stwierdził, że oczywiście honorują te stare
certyfikaty i tak jeszcze było do 29.01,
zmieniło się dopiero 30.01, nawet pracownikowi było trochę głupio
i zaproponował napisanie reklamacji.


Pzdr
mareK

do góry