-
1. Data: 2007-09-19 22:15:44
Temat: Banki- ogolnie
Od: "a" <r...@o...eu>
Chcialem zalozyc drugie konto i mam duzo zlych doswiadczen. To w czesci wina
mojej dociekliwosci, spora pl.biznes.banki....i troche mojej dawnej pracy w
eksporcie. Doradcy sa rozni, ale generalnie niepokoja sie gdy klient pyta
o cokolwiek poza elementarnym standardem. ?Nie wiem jak wy zalatwiacie
swoje sprawy w banku wiedzac tak wiele wiecej odemnie.
Zle jest zwlaszcza wtedy gdy doradca po prostu nie wie.....ale ma ambicje
udowodnic ze wie.....kulturalnie slucham ( moze to blad) bo upewnia doradce
ze ma racje.....nie wiem czy kazdy bankowy szczegol mam w necie
sprawdzac.........typowy przyklad to citek i jego subkonto funtowe ktore ma
dzialac bezplatnie w bankomatach citi w Anglii i za 10 zł w obcych. Glupota
doradcow citi poraza...... przygotowalem sie, zeby tylko uzupelnili info.
prosilem o kompetentna osobe bo to specyf. 2 sie naradzaly, glupoty
gadaly, jedna sie obrazila bo zakwestionowalem jej odpowiedz ' ze bank moze
nie wiedziec jak funkcjonuje jej karta za granica'
druga zapisala pytanie, czy przy wyplacie w Anglii bedzie przewalutowanie -
odpowiedz za 2 tygodnie :) A ja usiadlem 5 minut pozniej, w cafe i
wyczytalem te odpowiedz w toip. :) I te aluzyjki, przebijanie sie przez
doradcow............