-
1. Data: 2013-04-05 20:41:51
Temat: Card Protector - skuteczny?
Od: Netx <n...@c...pl>
Czy ktoś wypróbował skuteczność tego wynalazku? Nie jest to typowa
puszka Faradaya bo nie jest zamknięta z jednej strony. Ale sprzedaje się
nieźle na Allegro. Ciekawi mnie czy w praktyce blokuje całkiem
transakcje zbliżeniowe, nawet z bliska?
I drugie pytanie: z jakiej odległości karta łapie zasięg przy
transakcjach zbliżeniowych?
http://www.mediajet.home.pl/_sklep_zdjecia/cardprote
ctor/cardprotector4.jpg
-
2. Data: 2013-04-05 22:05:31
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Netx <n...@c...pl> writes:
> I drugie pytanie: z jakiej odległości karta łapie zasięg przy
> transakcjach zbliżeniowych?
Używam takiej karty do nieco innych zastosowań, normalnie działa
z ok. 5 cm, z wyjątkiem jednego czytnika, który widzi ją może
z pół metra.
--
Krzysztof Halasa
-
3. Data: 2013-04-06 12:17:12
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Netx" <n...@c...pl> napisał w wiadomości
news:515f1af0$0$26687$65785112@news.neostrada.pl...
> Czy ktoś wypróbował skuteczność tego wynalazku? Nie jest to typowa puszka
> Faradaya bo nie jest zamknięta z jednej strony. Ale sprzedaje się nieźle
> na Allegro. Ciekawi mnie czy w praktyce blokuje całkiem transakcje
> zbliżeniowe, nawet z bliska?
> I drugie pytanie: z jakiej odległości karta łapie zasięg przy transakcjach
> zbliżeniowych?
>
> http://www.mediajet.home.pl/_sklep_zdjecia/cardprote
ctor/cardprotector4.jpg
Aby karta zadziałała musi przede wszystkim zostać zasilona przez czytnik. To
decyduje o zasięgu czytnika. Gdyby kartę zasilić z bateryjki miałaby większy
zasięg.
Jak karta jest zbliżana do czytnika to wystarczające do jej zasilenia pole
występuje mniej więcej w odległości 5cm od (typowego) czytnika.
Dalsze zbliżanie karty do czytnika powoduje wzrost pola widzianego przez
kartę, ale tylko gdzieś tak do odległości około 3cm (średnica anteny).
Dalsze zbliżanie już (prawie) nie powoduje wzrostu pola. Przy dalszym
zbliżeniu możliwość zasilenia karty może nawet spadać bo obwody rezonansowe
się sprzęgają i skutek jest taki jakby pojemności z tych obwodów połączyć
równolegle co powoduje odstrojenie częstotliwości rezonansu obwodów
antenowych i osłabia pole.
Udało mi się kiedyś tak źle zrobić obwód antenowy czytnika, że przy
normalnym zbliżaniu karty czytał ją, ale przy szybkim wsunięciu z boku tuż
przed czytnik nie był w stanie jej przeczytać.
Karta włożona między dwie przewodzące (dobrze przewodzące) powierzchnie nie
powinna dać się w żaden sposób odczytać takim czytnikiem, bo te powierzchnie
stanowią zwarte zwoje dla anten.
Przy odległości większej od średnicy anteny natężenie pola maleje z
kwadratem odległości. Jeśli mielibyśmy czytnik o antenie o średnicy 5cm,
który potrafiłby odczytać kartę z odległości 50cm to by znaczyło, że przy
odległości 5cm daje on pole 100 razy silniejsze od niezbędnego minimum. Przy
takim zapasie natężenia pola może się okazać, że zwarte zwoje zabiorą mniej
jak 99% i pozostałe 1% wystarczy do zasilenia karty, ale tu pewności nie
mam.
Po pierwsze nie mam takiego czytnika, po drugie jestem prawie pewien, że
taki czytnik przekracza normy natężenia pola bezpiecznego dla człowieka.
P.G.
-
4. Data: 2013-04-06 13:17:35
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: Luke <l...@l...net>
> po drugie jestem prawie pewien, że
> taki czytnik przekracza normy natężenia pola bezpiecznego dla człowieka.
> P.G.
No bez jaj, błagam :)
Dookoła Ciebie są źródła pól rzędy wielkości większych.
No chyba że wierzysz jakimś proekozielonym, którzy widzą zagrożenie w
nadajniku krótkofalowca, a nie widzą zagrożenia w komórce, którą
przykładają do głowy.
L.
-
5. Data: 2013-04-06 13:39:23
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Piotr Gałka napisał(a) :
> Karta włożona między dwie przewodzące (dobrze przewodzące) powierzchnie nie
> powinna dać się w żaden sposób odczytać takim czytnikiem, bo te powierzchnie
> stanowią zwarte zwoje dla anten.
W obie okładki etui do dokumentów włożyłem folią aluminiową. Oba
kawałki niepołączone razem. Etui jest o tyle większe, że z każdego
brzegu karty jest jeszcze po, co najmniej, 2 cm wolnego miejsca.
Razem z kartą jest tez inna zawartość, więc karta nie jest ściśle
otulona okładkami, pomiędzy którymi jest ok. 0.5 cm odległości.
No i czytnik czyta taką kartę. Może połączenie tych okładek
pomogłoby trochę ograniczyć.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x1E6680DF
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
6. Data: 2013-04-06 14:54:36
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Luke" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:51600451$0$1254$65785112@news.neostrada.pl...
>> po drugie jestem prawie pewien, że
>> taki czytnik przekracza normy natężenia pola bezpiecznego dla człowieka.
>> P.G.
>
> No bez jaj, błagam :)
>
> Dookoła Ciebie są źródła pól rzędy wielkości większych.
>
> No chyba że wierzysz jakimś proekozielonym, którzy widzą zagrożenie w
> nadajniku krótkofalowca, a nie widzą zagrożenia w komórce, którą
> przykładają do głowy.
>
Teraz nie powiem dokładnie, ale kilka lat temu próbowałem cos niecoś
policzyć i wyszło mi, że taki zwykły mały czytnik przekracza dopuszczalny
poziom pola w odległości 0..3cm od swojej powierzchni. Ten poziom pola to
był limit pola dla narażenia dużej powierzchni (objętości) ciała człowieka.
Ponieważ w tych kilku centymetrach nie da się zmieścić dużej części ciała
więc jest OK i na tym moje zainteresowanie tematem zakończyłem (że nie ma
podstaw aby się ktoś przyczepił).
Ale czytnik, który takie pole wytwarza w odległości 0.5m od siebie pozwala
chyba zmieścić w tym polu dość duży kawałek człowieka. Czy to już jest za
dużo, albo czy pole tuż przy czytniku jest za duże nawet dla małego kawałka
to nie wiem, ale sądzę, że jest to wielce prawdopodobne.
P.G.
-
7. Data: 2013-04-06 15:11:50
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: MarcinF <m...@i...pl>
W dniu 2013-04-06 14:54, Piotr Gałka pisze:
> Teraz nie powiem dokładnie, ale kilka lat temu próbowałem cos niecoś
> policzyć i wyszło mi, że taki zwykły mały czytnik przekracza
> dopuszczalny poziom pola w odległości 0..3cm od swojej powierzchni. Ten
> poziom pola to był limit pola dla narażenia dużej powierzchni
> (objętości) ciała człowieka. Ponieważ w tych kilku centymetrach nie da
> się zmieścić dużej części ciała więc jest OK i na tym moje
> zainteresowanie tematem zakończyłem (że nie ma podstaw aby się ktoś
> przyczepił).
> Ale czytnik, który takie pole wytwarza w odległości 0.5m od siebie
> pozwala chyba zmieścić w tym polu dość duży kawałek człowieka. Czy to
> już jest za dużo, albo czy pole tuż przy czytniku jest za duże nawet dla
> małego kawałka to nie wiem, ale sądzę, że jest to wielce prawdopodobne.
> P.G.
Taki zwykły mały czytnik w standardzie ISO 14443 ma od kilkudziesięciu
do maksymalnie 200 mW mocy na wyjściu przy częstotliwości 13 MHz.
Skoro do 3 cm od anteny natężenie pola nie jest według tych wyliczeń
bezpieczne to jaki będzie wynik gdy policzysz to samo dla typowego
telefonu komórkowego gdzie i moce i częstotliwości są dużo wyższe ?
-
8. Data: 2013-04-06 15:56:45
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "MarcinF" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:kjp6up$g9i$1@node2.news.atman.pl...
>
> Taki zwykły mały czytnik w standardzie ISO 14443 ma od kilkudziesięciu
> do maksymalnie 200 mW mocy na wyjściu przy częstotliwości 13 MHz.
> Skoro do 3 cm od anteny natężenie pola nie jest według tych wyliczeń
> bezpieczne to jaki będzie wynik gdy policzysz to samo dla typowego
> telefonu komórkowego gdzie i moce i częstotliwości są dużo wyższe ?
Mało dokładne, wygrzebane teraz dane.
Liczyłem to wtedy dla HTRC11001T - 125kHz. Zasilanie 5V, Imax=137mA ->
Pmax=0,685W. Ale nie wychodziłem z mocy tylko z symulacji prądu w antenie
(potwierdzonej pomiarem oscyloskopem).
Dla mifare nie liczyłem.
Dla mifare każą (aplikacja NXP) obwód antenowy tak projektować, aby był
widoczny jako rzeczywista R=40. Scalak 5V oznacza max 0,625W.
Scalak 3V3 z tą samą anteną to wychodzi max 270mW. Straty w buforach
spowodują, że będzie mniej.
Na szczęście nie produkuję telefonów komórkowych i mogę się tym
(przynajmniej zawodowo) nie interesować.
P.G.
-
9. Data: 2013-04-08 09:56:54
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: ketiv <k...@n...o2.pl>
Netx pisze:
> Czy ktoś wypróbował skuteczność tego wynalazku? Nie jest to typowa
> puszka Faradaya bo nie jest zamknięta z jednej strony. Ale sprzedaje się
> nieźle na Allegro. Ciekawi mnie czy w praktyce blokuje całkiem
> transakcje zbliżeniowe, nawet z bliska?
kupiłem z ciekawości jakieś podobne okładki niby całkowicie blokujące
RFID, przetestowałem na karcie zblizeniowej i czytniku na usb, wynik:
-karta bez okładki: poprawny odczyt z ok 20-25cm,
-karta włożona do 'protectora': poprawny odczyt z ok 2cm
--
pozdr,
ketiv
-
10. Data: 2013-04-08 14:35:33
Temat: Re: Card Protector - skuteczny?
Od: MarcinF <m...@i...pl>
W dniu 2013-04-08 09:56, ketiv pisze:
> kupiłem z ciekawości jakieś podobne okładki niby całkowicie blokujące
> RFID, przetestowałem na karcie zblizeniowej i czytniku na usb, wynik:
> -karta bez okładki: poprawny odczyt z ok 20-25cm,
Ten wynik uzyskałeś na karcie płatniczej i czytniku/antenie w fabrycznej
konfiguracji?