eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiti nie chce Ery
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-06-10 16:37:54
    Temat: Citi nie chce Ery
    Od: "minik" <m...@m...net>

    Citigroup nie chce Ery
    [10-06-2002 09:55]
    Według nieoficjalnych informacji Gazety Wyborczej konsorcjum Citigroup oraz
    Eastbridge, które w marcu tego roku ogłosiło chęć odkupienia od francuskiego
    Vivendi niemal połowy udziałów w Elektrimie Telekomunikacja (ET), rozpada
    się. "Decyzja o wycofaniu się Citigroup z transakcji jest już niemal
    przesądzona" - mówi pragnąca zachować anonimowość osoba zbliżona do Vivendi.
    Amerykanie mają nie być pewni, czy to dla nich bezpieczna inwestycja.

    List intencyjny zapowiadający sprzedaż części ET został podpisany niespełna
    trzy miesiące temu w Paryżu. Z przecieków wynikało, że za 49 % udziałów w
    tej spółce, kontrolującej m.in. największego na polskim rynku operatora
    komórkowego Era, Citigroup i Eastbridge zaoferowały ponad 900 mln euro.
    Dodatkowo konsorcjum miało przejąć 500 mln euro długów ET.

    Z punktu widzenia Vivendi cała transakcja oznaczałaby sprzedaż ET ze stratą,
    bowiem Francuzi zainwestowali w polską spółkę aż 1,4 mld euro. Prezes
    Vivendi Jean-Marie Messier kilkakrotnie powtarzał, że inwestycja w Erę nie
    mieści się w jego nowej strategii. Ale Francuzi zamierzali zachować kluczowe
    2 % udziałów w ET oraz wejść do amerykańsko-holenderskiej spółki, która
    ostatecznie przejęłaby sprzedane przez nich udziały.

    Ewentualne fiasko transakcji może rykoszetem uderzyć w Elektrim, do którego
    należy pozostałe 49 % udziałów w ET. Zadłużony na 500 mln euro holding chce
    jak najszybciej sprzedać te aktywa, by zaspokoić roszczenia wierzycieli.
    Wprawdzie ci ostatni zgodzili się ostatnio na odroczenie spłaty niecałych
    300 mln euro maksymalnie do połowy 2004 r., ale im później Elektrim odda
    pieniądze, tym wyższe będzie musiał zapłacić odsetki (nawet do 20 % rocznie,
    licząc w euro).

    Po zawieszeniu w próżni transakcji z Vivendi zamiana "elektrimowych"
    udziałów w ET może być trudniejsza. Elektrim miał bowiem zamiar wziąć udział
    w transakcji wiązanej. Gdyby konsorcjum Citigroup i Eastbridge z niewielkim
    udziałem Vivendi przejęło 51 % ET, pozostały pakiet należący do Elektrimu
    miało odkupić inne konsorcjum - Eastbridge i BRE. Docelowo dzięki temu, że w
    obu grupach inwestorów jako "spinacz" występuje Eastbridge, wszystkie
    udziały ET trafiłyby do jednej spółki.

    Połączone konsorcjum następnie odsprzedałoby ET z zyskiem inwestorowi z
    branży telekomunikacyjnej. Wśród chętnych wymieniano przede wszystkim
    Deutsche Telekom, który ma już mniejszościowe udziały w Erze (ET kontroluje
    51 % Ery, a DT - pozostałe 49 %). - Teraz ten plan nie jest już tak
    prawdopodobny. Vivendi liczy się z tym, że zachowa papiery ET jeszcze
    przynajmniej przez rok - mówi nasz informator zbliżony do Vivendi.

    Ewentualny upadek lansowanej m.in. przez prezesa BRE Wojciecha Kostrzewę
    koncepcji skupienia wszystkich udziałów ET w jednym ręku może oznaczać, że
    bank wraz z Eastbridge straci zainteresowanie przejęciem "swojej" części ET
    od Elektrimu. Wprawdzie według nieoficjalnych informacji BRE oferuje niezbyt
    korzystne warunki (tylko 300-350 mln euro, płatne częściowo w obligacjach),
    ale zdaniem prezesa Elektrimu Macieja Radziwiłła przyjęcie tej oferty
    pozwoliłoby szybko spłacić lwią część długów. Warszawski holding
    prawdopodobnie ma bowiem w kasie około 160 mln euro.

    W przypadku wycofania się BRE oraz Eastbridge Elektrim ma w zanadrzu jeszcze
    jedną ofertę zakupu ET złożoną przez grupę wierzycieli, m.in. fundusze
    Elliot i Centaurus. Związany z BRE prezes Radziwiłł uznaje ją co prawda za
    mniej atrakcyjną - nieoficjalnie wiadomo, iż opiewa na przynajmniej 350 mln
    euro - ale niewykluczone, że będzie zmuszony ją przyjąć.

    za gsmonline.pl



  • 2. Data: 2002-06-10 16:45:38
    Temat: Re: Citi nie chce Ery
    Od: "FROST" <a...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "minik" <m...@m...net> napisał w wiadomości
    news:ae2kmp$cd7$1@news.onet.pl...
    > Citigroup nie chce Ery
    > [10-06-2002 09:55]
    > Według nieoficjalnych informacji Gazety Wyborczej konsorcjum Citigroup
    oraz
    > Eastbridge, które w marcu tego roku ogłosiło chęć odkupienia od
    francuskiego
    > Vivendi niemal połowy udziałów w Elektrimie Telekomunikacja (ET), rozpada
    > się. "Decyzja o wycofaniu się Citigroup z transakcji jest już niemal
    > przesądzona" - mówi pragnąca zachować anonimowość osoba zbliżona do
    Vivendi.
    > Amerykanie mają nie być pewni, czy to dla nich bezpieczna inwestycja.



    Pewnie bo "Era" zrobi z ciebie frajera.

    ADAM



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2002-06-11 06:39:17
    Temat: Re: Citi nie chce Ery
    Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>

    > > Amerykanie mają nie być pewni, czy to dla nich bezpieczna inwestycja.
    ^^^^^^^^^ ??
    Grzegorz


  • 4. Data: 2002-06-11 08:19:30
    Temat: Re: Citi nie chce Ery
    Od: "minik" <m...@m...net>

    > > > Amerykanie mają nie być pewni, czy to dla nich bezpieczna inwestycja.
    > ^^^^^^^^^ ??

    Citi.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1