Witam Grupowiczów.



Czy ktoś może mi doradzić.

Jak inwestować w nieruchomości i zarabiać na nieruchomościach więcej niż
przyrost tej nieruchomości w czasie ?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Pozdrawiam Wszystkich.

do góry

"MARCO" <f...@o...eu> wrote in message
news:eh61uq$6iv$2@news.onet.pl...
> Witam Grupowiczów.
>
>
>
> Czy ktoś może mi doradzić.
>
> Jak inwestować w nieruchomości i zarabiać na nieruchomościach więcej niż
> przyrost tej nieruchomości w czasie ?
> Będę wdzięczny za podpowiedzi.
>
> Pozdrawiam Wszystkich.
>
Kupić i sprzedać jak najdrożej w jak najkrótszym czasie.

do góry

Użytkownik "MARCO" <f...@o...eu> napisał w wiadomości
news:eh61uq$6iv$2@news.onet.pl...
> Czy ktoś może mi doradzić.
>
> Jak inwestować w nieruchomości i zarabiać na nieruchomościach więcej niż
> przyrost tej nieruchomości w czasie ?
> Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Postawić nieruchomość w pokera
pozdrawiam

do góry

MARCO napisał(a):
> Witam Grupowiczów.
>
>
>
> Czy ktoś może mi doradzić.
>
> Jak inwestować w nieruchomości i zarabiać na nieruchomościach więcej niż
> przyrost tej nieruchomości w czasie ?
> Będę wdzięczny za podpowiedzi.

to proste - kupujesz małą nieruchomość za małą kasę.
Czekasz, aż urośnie (grzyb, kurz, promienie UV, gołębie), i sprzedajesz.

Paradoksalnie ważne, by przyrost nieruchomości w czasie był wolniejszy
niż inflacja -> wtedy osiągniemy punkt przełamania i zamierzony efekt,
czyli wzrost wartości nieruchomości będzie większy niż przyrost
nieruchomości w czasie.

Proste.

Grzesiek

do góry

MARCO napisał(a):
> Witam Grupowiczów.
>
>
>
> Czy ktoś może mi doradzić.
>
> Jak inwestować w nieruchomości i zarabiać na nieruchomościach więcej niż
> przyrost tej nieruchomości w czasie ?
> Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Zawodowcy nie kupują nieruchomości po cenach rynkowych - lecz od tych,
którzy mają akurat problem i muszą sprzedać.

Np. Ty miałbyś ziemię, na którą wziąłeś kredyt - ale nie dostajesz
pozwolenia na budowę z przyczyn formalnych acz usuwalnych.

Ten, co od Ciebie chce kupić wie, jaki koniak pije ten, kto może tą
przyczynę formalną usunąć/zinterpretować.

Sprzedajesz, by pozbyć się kredytu, za dwa tygodnie przychodzisz na
"swoje" - a tam właśnie ruszyła budowa.

Prawdziwi profi kupują od Ciebie za Twoje pieniądze - np. Pan mi
sprzeda, ja wezmę kredyt na hipotekę i wtedy zapłacę Panu resztę.

Albo nie dostanę kredytu - i nie zapłacę, a w międzyczasie sprzedam.
Tego oczywiście nie mówią.

Zawodowcy sprzedają, gdy akurat jest koniunktura - tj. gdy np. rząd
dłubie w podatkach, wszyscy myślą, że to "oststni moment" - i kupują,
jak leci.

Można też zarobić, gdy wiesz, co będzie na danym gruncie - i wiesz to
tylko Ty i urzędnik państwowy, od którego to wiesz.
Kupujesz ziemię, za tzw. "psi chuj" - i nagle się okazuje, że miałeś
wizję, bo się plan uchwalił i cośtam.


Pzdr: Witek

do góry