-
1. Data: 2013-08-13 08:18:06
Temat: Czy nie czas pożegnać Elixir?
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
Nie wydaje się Wam, że to konstrukcja z czasów telefaxów?
Na co komu ten KIR? Chyba tylko Vincentowi do inwigilacji.
Przecież tych banków nie jest znowu tak wiele. Każdy bank może mieć u
siebie jakiś "router fiskalny" (trwale rejestrujący) przyjmujący
połączenia z mocną autoryzacją i wszystkie przelewy mogą być on-line 24/7.
Czy przypadkiem nie za długo dajemy sobie wmawiać, że czegoś się nie da?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
2. Data: 2013-08-13 10:25:17
Temat: Re: Czy nie czas pożegnać Elixir?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 13 Aug 2013 08:18:06 +0200, sqlwiel napisał(a):
> Nie wydaje się Wam, że to konstrukcja z czasów telefaxów?
Z czasow pieniadza materialnego. Tak mi sie wydaje.
Chyba ze do jakis dodatkowych funkcji KIR potrzebny.
> Na co komu ten KIR? Chyba tylko Vincentowi do inwigilacji.
> Przecież tych banków nie jest znowu tak wiele. Każdy bank może mieć u
> siebie jakiś "router fiskalny" (trwale rejestrujący) przyjmujący
> połączenia z mocną autoryzacją i wszystkie przelewy mogą być on-line 24/7.
Ale po co jakis router fiskalny ?
Jeden bank przesyla drugiemu liste przelewow, a pod koniec dnia/co
godzine, sume zbiorcza na konto w NBP.
NBP mam nadzieje udzwignie tych kilkadziesiat tysiecy przelewow
dziennie :-)
> Czy przypadkiem nie za długo dajemy sobie wmawiać, że czegoś się nie da?
w sumie to banki musialyby od tego zatrudnic specjalistow, a oni w KIR
juz sa. Utrzymywac siec miedzybankowa - a KIR ja juz ma.
No i obecnosc KIR nie wyklucza przelewow na biezaco.
J.
-
3. Data: 2013-08-13 20:54:08
Temat: Re: Czy nie czas pożegnać Elixir?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"sqlwiel" 5209cf9f$0$1231$6...@n...neostrada.pl
> Nie wydaje się Wam, że to konstrukcja z czasów telefaxów?
IMO -- jeszcze gorzej, bo z czasów dalekopisów. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....