Zadzwonila do mnie moja znajoma z pytaniem co ma robic.
Robila zakupy w sklepie i placila karta. Wieczorem zorientowala sie,
ze nie ma karty. Przypomniala sobie, gdzie i kiedy miala ja po raz
ostatni na pewno. Nastepnego dnia zadzwonila do sklepu z pytaniem,
czy jej tam nie zostawila. Uslyszala, ze zostawila ja, ale nie musi
sie fatygowac, poniewaz karta zostala przecieta. Tylko tyle wiem.
Czy sklep moze przeciac karte - czytaj zniszczyc ja?

Powiedzialem jej, ze koniecznie musi zawiadomic bank i starcie,
wyraznie podajac, ktory sklep karte zniszczyl i kiedy.

pozdr
vis

do góry

"vis" <k...@g...pl> wrote in message
news:f64nv0$n90$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zadzwonila do mnie moja znajoma z pytaniem co ma robic.
> Robila zakupy w sklepie i placila karta. Wieczorem zorientowala sie,
> ze nie ma karty. Przypomniala sobie, gdzie i kiedy miala ja po raz
> ostatni na pewno. Nastepnego dnia zadzwonila do sklepu z pytaniem,
> czy jej tam nie zostawila. Uslyszala, ze zostawila ja, ale nie musi
> sie fatygowac, poniewaz karta zostala przecieta. Tylko tyle wiem.
> Czy sklep moze przeciac karte - czytaj zniszczyc ja?
>
> Powiedzialem jej, ze koniecznie musi zawiadomic bank i starcie,
> wyraznie podajac, ktory sklep karte zniszczyl i kiedy.

Niech zastzeże ta kartę, to dostanie następną i tyle problemu.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):


>
> Niech zastzeże ta kartę, to dostanie następną i tyle problemu.
>
>

Na kartach pisze gdzie dostarczyc w przypadku takiego znalezienia, ale sadze, ze
zniszczenie jest rowniez dobrym wyjsciem.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Krzysztofsf wrote:

> Na kartach pisze

Nie "pisze", ale "jest napisane"...

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

> Krzysztofsf wrote:
>
> > Na kartach pisze
>
> Nie "pisze", ale "jest napisane"...

No tak. Ta uwaga jednoznacznie rozwiala wszelkie watpliwosci zwiazane z porusznym
zagadnieniem, idealnie wkomponowujac sie w specyfike grupy.
Pozdrowienia od wujka Staszka.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>> Na kartach pisze
> Nie "pisze", ale "jest napisane"...

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4195

--
Wojciech Bancer

do góry

Użytkownik "vis" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f64nv0$n90$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czy sklep moze przeciac karte - czytaj zniszczyc ja?

Nie tyle może, co z tego co się orientuję nawet ma taki obowiązek. Karta
stanowi własność banku, a sklep jest związany łańcuchem umów z bankiem.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f65o9k$g6i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "vis" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:f64nv0$n90$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Czy sklep moze przeciac karte - czytaj zniszczyc ja?
>
> Nie tyle może, co z tego co się orientuję nawet ma taki obowiązek. Karta
> stanowi własność banku, a sklep jest związany łańcuchem umów z bankiem.

co nie zmienia faktu, że kartę należy natychmiast zastrzec i wystąpić o
kolejną

Piotrek

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:f64pbi$o31$1@inews.gazeta.pl...
>
> "vis" <k...@g...pl> wrote in message
> news:f64nv0$n90$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Zadzwonila do mnie moja znajoma z pytaniem co ma robic.
>> Robila zakupy w sklepie i placila karta. Wieczorem zorientowala sie,
>> ze nie ma karty. Przypomniala sobie, gdzie i kiedy miala ja po raz
>> ostatni na pewno. Nastepnego dnia zadzwonila do sklepu z pytaniem,
>> czy jej tam nie zostawila. Uslyszala, ze zostawila ja, ale nie musi
>> sie fatygowac, poniewaz karta zostala przecieta. Tylko tyle wiem.
>> Czy sklep moze przeciac karte - czytaj zniszczyc ja?
>>
>> Powiedzialem jej, ze koniecznie musi zawiadomic bank i starcie,
>> wyraznie podajac, ktory sklep karte zniszczyl i kiedy.
>
> Niech zastzeże ta kartę, to dostanie następną i tyle problemu.
>
Bardzo fajnie, tylko przez 2 tyg. (lub wiecej) nie ma karty i dostepu
do kasy (jezli karta np z Inteligo lub innego wylacznie internetowego
banku).

do góry

Wojciech Bańcer wrote:
>>> Na kartach pisze
>> Nie "pisze", ale "jest napisane"...
>
> http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4195
>

Najwyraźniej nie zrozumiałeś tego tekstu. Karta płatnicza nie jest osobą
prawną, zespołem ludzi ani żadną inną organizacją. Gazeta/redakcja -
owszem.

do góry