-
1. Data: 2024-02-17 16:36:57
Temat: Dlaczego bankowi z Żubrem śmierdzą pieniądze starych klientów?
Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>
Od prawie roku w Pekao SA obowiązuje cykliczna promocja - 7%
na koncie oszczędnościowym do 100k przez 5 miesięcy, teoretycznie
nie tylko dla nowych klientów. Dlaczego "teoretycznie"? Bo warunki
tej promocji praktycznie wycinają z udziału w niej starych klientów.
Żeby stary klient mógł do niej przystąpić, chyba przez 4 miesiące
przed jej rozpoczęciem musiał mieć niskie średnie miesięczne
saldo (do 2k). Problem w tym, że u nich ten "okres karencji" nigdy
się nie kończy - jeśli w którymś miesiącu przed pierwszą edycją
promocji saldo było za wysokie, to jest już pozamiatane, bo
cwaniaki, zamiast sformułować ten warunek w stylu
"w ciągu ostatnich N miesięcy" itp., podają datę "od do", przy czym
"od" to zawsze ta sama data początkowa sprzed roku, a "do"
to dzień rozpoczęcia kolejnej edycji promocji. Na dzień dzisiejszy
warunek brzmi "od 01.04.2023 do 08.01.2024", a za pół roku czy rok
data "od" będzie taka sama, a "do" po prostu ulegnie odpowiedniemu przesunięciu w
przód. Jeśli więc ktoś przed startem pierwszej edycji
nie był duchem świętym, nie przewidział ogłoszenia takiej promocji,
i na tę okoliczność nie wyczyścił sobie u nich zawczasu konta,
to już nigdy się na nią nie załapie. Ma to jakieś racjonalne uzasadnienie?
Rozumiem, że "nowych" trzeba wabić, ale dlaczego forsa "starych" im
śmierdzi? Już sam fakt, że bank pozwala przystąpić do promocji pod
warunkiem, że ma się w nim MAŁO pieniędzy, jest dla mnie żenujący.
Czy jakiś inny polski bank zniechęca do trzymania w nim kasy?
-
2. Data: 2024-02-19 08:07:35
Temat: Re: Dlaczego bankowi z Żubrem śmierdzą pieniądze starych klientów?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 17 Feb 2024 07:36:57 -0800 (PST), Piotrek wrote:
> Od prawie roku w Pekao SA obowiązuje cykliczna promocja - 7%
> na koncie oszczędnościowym do 100k przez 5 miesięcy, teoretycznie
> nie tylko dla nowych klientów. Dlaczego "teoretycznie"? Bo warunki
> tej promocji praktycznie wycinają z udziału w niej starych klientów.
> Żeby stary klient mógł do niej przystąpić, chyba przez 4 miesiące
> przed jej rozpoczęciem musiał mieć niskie średnie miesięczne
> saldo (do 2k). Problem w tym, że u nich ten "okres karencji" nigdy
> się nie kończy - jeśli w którymś miesiącu przed pierwszą edycją
> promocji saldo było za wysokie, to jest już pozamiatane, bo
> cwaniaki, zamiast sformułować ten warunek w stylu
> "w ciągu ostatnich N miesięcy" itp., podają datę "od do", przy czym
> "od" to zawsze ta sama data początkowa sprzed roku, a "do"
> to dzień rozpoczęcia kolejnej edycji promocji. Na dzień dzisiejszy
> warunek brzmi "od 01.04.2023 do 08.01.2024", a za pół roku czy rok
> data "od" będzie taka sama, a "do" po prostu ulegnie odpowiedniemu przesunięciu w
przód. Jeśli więc ktoś przed startem pierwszej edycji
> nie był duchem świętym, nie przewidział ogłoszenia takiej promocji,
> i na tę okoliczność nie wyczyścił sobie u nich zawczasu konta,
> to już nigdy się na nią nie załapie. Ma to jakieś racjonalne uzasadnienie?
> Rozumiem, że "nowych" trzeba wabić, ale dlaczego forsa "starych" im
> śmierdzi?
Bo oni wcale nie maja ochoty płacic klientom 7% od oszczędnosci.
Ani nawet 4%.
> Już sam fakt, że bank pozwala przystąpić do promocji pod
> warunkiem, że ma się w nim MAŁO pieniędzy, jest dla mnie żenujący.
Chca zaktywizowac klientów, którzy maja tam nieużywane konto.
> Czy jakiś inny polski bank zniechęca do trzymania w nim kasy?
Połowa?
A druga połowa ... mnie się to wydaje dziwną polityką, aby robic
promocje na nowe srodki, ktora sie konczy, a potem klient wycofuje
pieniadze, i czeka na kolejną promocje.
Ale pewnie bank wie co robi - moze sporo klientów zapomina wycofać,
może chcą mieć płynność stanu, może sie jakoś dopasowują do innych
terminów.
Albo po prostu - dział marketingu chce sie pochwalic wynikami,
i potrzebuje tego wpływu gotówki po ogłoszeniu promocji.
A wypływ to inny dział :-)
Przy czym wydaje mi się, ze był taki okres kilka miesiecy temu,
gdy bankom zabrakło pieniedzy, bo duze promocje mial np PKO BP,
mbank ma ciągle, a one wczesniej nie miały ...
Ale moze by tak sprawdzic w raportach banków, jak to było naprawdę.
J.