Inflacja za styczen 4,1% ?
chyba pora isc do okulisty ....

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Waldek" <m...@n...dam> napisał w wiadomości
news:jhhg5g$69p$1@node2.news.atman.pl...
> Inflacja za styczen 4,1% ?
> chyba pora isc do okulisty ....
>

Przeciez zyjesz na 'Zielonej wyspie' to co sie dziwisz

do góry

Waldek wrote:

> Inflacja za styczen 4,1% ?
> chyba pora isc do okulisty ....

Wczoraj,dzwoniła do mnie panna podając się,że jest z GB i chciała umówić
mnie na spotkanie z doradcą w celu wiadomym.
Ciekawostkę mi taką powiedziała,że inflacja będzie rosła i będą podnosili
stopy procentowe depozytów ;)

Pozdrawiam

do góry

namikk <n...@p...onet.pl> wrote on 2012-02-16_8:44
> Waldek wrote:
>
>> Inflacja za styczen 4,1% ?
>> chyba pora isc do okulisty ....
>

Eeee, Waldek chyba powinien iść do innego specjalisty, bo nie ma
problemów ze wzrokiem, tylko z percepcją ;-)

> Ciekawostkę mi taką powiedziała,że inflacja będzie rosła i będą podnosili
> stopy procentowe depozytów ;)
>

LOL

witrak()

do góry

Użytkownik "witrak()" <w...@h...com> napisał w wiadomości
news:jhiedi$9d1$3@srv.cyf-kr.edu.pl...
> namikk <n...@p...onet.pl> wrote on 2012-02-16_8:44
>> Waldek wrote:
>>
>>> Inflacja za styczen 4,1% ?
>>> chyba pora isc do okulisty ....
>>
>
> Eeee, Waldek chyba powinien iść do innego specjalisty, bo nie ma
> problemów ze wzrokiem, tylko z percepcją ;-)
>

Poczekam w takim razie do 'oficjalnego' wyniku za luty ( r/r )
bo cos w styczniu ub. roku bodajze kombinowali z vat-em ?

Nie wiem jak tam moja percepcja
- dzis tlusty czwartek wiec poziom cholesterolu mi pewnie wzrosnie ;)
jednak 4% wydaje mi sie moocno naciagane ;P

Pozdro

do góry

"Waldek" jhhg5g$69p$...@n...news.atman.pl

> Inflacja za styczen 4,1% ?
> chyba pora isc do okulisty ....

Inflacja jest straszna!! Dwa tygodnie temu kupiłem w Auchan
mleko po 2 złote (mam paragon) a przedwczoraj to mleko było
już po 3 złote bez 3 groszy!!!

Tym oto sposobem nie kupiłem w Auchan mleka, ale: latarkę
na baterię z baterią i z dynamem oraz dwiema LEDkami,
ścisk stolarski do ramek -- ale nie o kompresor do
RAMek chodzi, śledzie i 3 czekolady (dwie już zjadłem,
trzecią zjadł ktoś inny) i zapłaciłem za to wszystko
kartą z Auchan, po czym na ścisk i latarkę wziąłem fakturę. :)

Jedzenie jest straszliwie drogie w Polsce -- śledzie (ponad
4 złote za 300 gramów -- właśnie jem) droższe od ścisku
stolarskiego i niewiele tańsze od latarki, od której te
3 czekolady są niewiele tańsze, choć są droższe od ścisku...

-=-

I ścisk chciałem kiedyś kupić i tę latarkę -- ale że te rzeczy były zbyt drogie...

-=-

Oczywiście żartuję z tym jedzeniem śledzi -- nie właśnie jem, ale
właśnie już zjadłem. :) Szkoda, że nie mam zmywarki do naczyń -- nie
lubię tego, jak gromadzą się (niejako samoistnie) w zlewie...

-=-

Mleko nie drożeje u nas (W Białymstoku) od co najmniej 4 lat.
I nie piszę o mleku ze Śląska, ale o mleku stąd, z Mlekovity
czy z Mlekpolu bądź z Suwałk.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jhil0k$19l$1@inews.gazeta.pl...

>
> Jedzenie jest straszliwie drogie w Polsce -- śledzie (ponad
> 4 złote za 300 gramów -- właśnie jem) droższe od ścisku
> stolarskiego i niewiele tańsze od latarki, od której te
> 3 czekolady są niewiele tańsze, choć są droższe od ścisku...

Po zjedzeniu 2 czekolad powinienes miec scisk samoistny
zatem stolarski chyba nie bedzie potrzebny ;)

Hmm, śledzie w czekoladzie - calkiem ciekawa kompozycja ;)

Pozdro

do góry

"Waldek" jhk224$pv4$...@n...news.atman.pl

>> Jedzenie jest straszliwie drogie w Polsce -- śledzie (ponad
>> 4 złote za 300 gramów -- właśnie jem) droższe od ścisku
>> stolarskiego i niewiele tańsze od latarki, od której te
>> 3 czekolady są niewiele tańsze, choć są droższe od ścisku...

> Po zjedzeniu 2 czekolad powinienes miec scisk samoistny
> zatem stolarski chyba nie bedzie potrzebny ;)

Nie miałem -- to były stugramowe czekoladki, nie kilogramowe. :)

> Hmm, śledzie w czekoladzie - calkiem ciekawa kompozycja ;)

Śledzie jadłem w czasie pisania postu, czekolady... Hm...
Pani przy kasie (ja spotykam często kobiety przy kasie)
pyta, czy ścisk może włożyć do tej samej torebki plastykowej,
co czekolady i śledzie -- odpowiadam, że tak...

Tu rozwija się cała masa przemyśleń...
W galeriach są ubikacje, można umyć rączki -- za freeko.
Iluż to ludzi oburzy się na taką propozycję -- razem
ścisk metalowy i jedzenie? Ścisk był w oddzielnym woreczku,
czekolady w papierku wyłożonym pozłotkiem, czyli aluminiową
folią -- jak to czekoladki... A śledzie były w plastykowym
pudełku -- jak to śledzie w śmietanie...

Oddzielnie, ale tymi samymi rękami, często brudnymi...
Póki w sklepie, przy ludziach -- oddzielnie, czysto,
higieniczne, ale zaraz (lub za dwa) w samochodzie
niejeden rozwija ten papierek z pozłotkiem i nie tyle
je, co zżera czekoladkę brudnymi rękami, które nie
tylko ścisk czy latarkę mają na sumieniu, ale
znacznie więcej... (o ile ręce mają sumienie)

-=-

W galeriach często biorę rzeczy do ręki dopiero wtedy, gdy rękę chroni rękawiczka. :)
Bardzo często (nie teraz -- jest zimno i sucho, skóra rąk jest zbyt delikatna)
myję ręce i niemal zawsze po powrocie do samochodu -- wycieram je nawilżonymi
ściereczkami dla niemowląt... Twarz, ręce, kierownicę, dźwignię zmiany biegów itd...

Podobnie z puszkami -- zanim otworzę, albo myję albo przynajmniej przecieram
nawilżoną chusteczką...

-=-

Nic to -- pora wracać do pani przy kasie... W rękach trzymam debetówkę
KB, ale okazuje się, że na Skarbonce jest więcej niż trzeba, zatem
piątej transakcji w lutym nadal nie mam...

-=-

Aha... Z tym mlekiem, to okazuje się, że w Auchan nie wiedziano nic o mojej
wizycie, bo nie był to poniedziałek. JA tego nie chcę już słuchać, zaraz się
zacznie, że przepraszają, że nie chcieli, że zależy im na kliencie, i że
oczywiści mleko będzie w normalnej cenie... ;)

No jak to nie wiedzieli -- kupiłem spodnie (te 30 kilogramów zakupów,
o których pisałem, gdy mnie posądziłeś o to, że kupuję bliźnim) więc
wiedzieli, że przyjdę nie w poniedziałek, aby zapłacić skarbonką...

-=-

Mam ścisk -- a dybałem nań od dawna. Jest mi potrzebny do klejenie.
Mam latarkę -- zabawna, z dynamem, dobra i na świecenie, i na ćwiczenie
palców, jakże mocno poharatanych w swej przeszłości. Taki trenażer do
palców może kosztować znacznie więcej. A tu -- wszystko w jednym,
zapłaciłem skarbonką i jeszcze odebrałem fakturę. :)

Tak być powinno -dlaczego tylko bogaci maja iść do nieba?
Ja także chcę! A jeśli biorę fakturę, zmniejszam podatki,
czyli czynie to, co zaleca Kościół sowami Ojca Cyfrowego,
któremu złe państwo ODEBRAŁO coś, czego nie tylko nie dało,
ale cos, czego on nigdy nie miał. :)

-=-

Dziś wreszcie (wieczorem w czwartek) założyłem drugą z 11 par
spodni, które wtedy kupiłem -- właśnie w nich teraz siedzę. :)
A wcześniej w ów czwartek wyprałem ostatnie dwie pary z tamtych
jedenastu. :) Głowa mi trzaskała od pracy pralki -- ale nie
dlatego, że pralka głośno pracuje, a dlatego, że w ogóle źle
czuję się...

-=-

No nic -- wracam do rozebranej pchełki. Półtora roku temu kupiłem
ją, aby korzystać z VoIPów. Ale zaraz połamałem -- malutki
słuchaweczkomikrofonik znanej każdemu firmy Manta. :) Jedną
z powstałych wówczas ;) części rozebrałem -- naciąłem nożem
zgrzanie plastyku, po czym rozsunąłem to i owo, drugiej -- nie
umiem rozebrać. Bez tej rozbiórki nie naprawę pchełki, a co
najwyżej wyjmę z jej czeluści (już wyjąłem -- trzeba wylutować
przewody) gniazdko zasilające, które wmontować mogę do golarki...


Z DojczeBanku gadaczki nie mam, z TeDebile... Nie...
Z TeMobile wyniosłem się -- przygoda kosztowała mnie
około 300 złotych. To pieniądze wrzucone w śmietnik!
Prawi nie dzwoniłem, a płaciłem co miesiąc prawie 20 złotych!!!!

Teraz jestem w mBanku. Na moje pierwsze pytanie związane
z telefonem --- mBank nie odpisał. :) To normalne. :)

W mBanku chyba mam telefon za free na co najmniej pół roku.
Później chyba trzeba będzie jakoś im płacić...

-=-

Jeszcze nie wywaliłem do śmietnika metek z tych spodni.
Błyszczącymi (hologramami?) naklejkami przyozdobiłem
komputery, aby w razie kontroli mówić, że to dowody
na Genuiność (czy oryginalność -- dokładnie nie wiem)
WinZgrźnego...

ACTA w drodze... Trzeba uważać...

-=-

Nic to... Dziś piątek -- czeka mnie tankowanie mleka
w Carrefourze -- opłata Impresjonistką... Ze 30 litrów...
Po zł 1.99 za litr Doskonałego, jeśli krowom mróz nie
pomieszał niczego w oborach... To 60 złotych, czyli
2 talony czy kupony... Z tych 30 litrów trochę oddam
rodzicom... Znaczy -- odsprzedam, i to z zyskiem,
nawet podwójnym, bo wezmę żywą (oby nie uciekła)
gotówkę i to z pominięciem wiadomego grosza...

Do tego dorzucę herbatę z reala i serek z Lidla...
Za ser zapłacę debetówką z KB...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jhk7v8$452$1@inews.gazeta.pl...

> Nic to... Dziś piątek -- czeka mnie tankowanie mleka
> w Carrefourze -- opłata Impresjonistką... Ze 30 litrów...
> Po zł 1.99 za litr Doskonałego, jeśli krowom mróz nie
> pomieszał niczego w oborach... To 60 złotych, czyli
> 2 talony czy kupony... Z tych 30 litrów trochę oddam
> rodzicom... Znaczy -- odsprzedam, i to z zyskiem,
> nawet podwójnym, bo wezmę żywą (oby nie uciekła)
> gotówkę i to z pominięciem wiadomego grosza...

A fee .... wstydz sie Eneuelu
- zeby tak zarabiac na rodzicach :/

Z bialych plynow chetnie kupuje Mlekovite 2% (2,4zl)
dobrze sie ubija w ekspresie do kawy :)
- w innej formie nie pije, w przeciwienstwie do reszty domownikow.
Zazwyczaj place półbankowym goldem z czkawką czy cofkom ?
- wyjatek stanowia obowiazkowe bgz debit x3
oraz uzywki "CPN-owe" - tu wracam do Meritum
Pozostale plastiki praktycznie bezwartosciowe
nie liczac tych "lojalnosciowych" ;)

==

do góry

"Waldek" jhl248$odk$...@n...news.atman.pl

>> Nic to... Dziś piątek -- czeka mnie tankowanie mleka
>> w Carrefourze -- opłata Impresjonistką... Ze 30 litrów...
>> Po zł 1.99 za litr Doskonałego, jeśli krowom mróz nie
>> pomieszał niczego w oborach... To 60 złotych, czyli
>> 2 talony czy kupony... Z tych 30 litrów trochę oddam
>> rodzicom... Znaczy -- odsprzedam, i to z zyskiem,
>> nawet podwójnym, bo wezmę żywą (oby nie uciekła)
>> gotówkę i to z pominięciem wiadomego grosza...

> A fee .... wstydz sie Eneuelu
> - zeby tak zarabiac na rodzicach :/

Na razie żyją oboje -- nie jest to zatem wdowi grosz.


Wojna Kościoła ze mną zaowocowała biedą i moją, i moich rodziców. :)
Biedą i chorobami -- zarówno moimi, jak i chorobami rodziców. :)

> Z bialych plynow chetnie kupuje Mlekovite 2% (2,4zl)
> dobrze sie ubija w ekspresie do kawy :)

Mlekovita? W Auchan, gdy byłem tam ostatni raz, stały obok siebie
dwa różne mleka z Mlekovity różniące się ceną (2.09 lub 2.03 -- nie
pamiętam oraz za 2.97 Wypasione) a zapewniam Cię, że z Mlekovity
można znaleźć cała plejadę różnych nazw. :) Długowieczne ;) (UHT)
i krótkoterminowe. Różne pudełka i butelki... Biedronka chyba
sprzedawała kiedyś mleko z Mlekovity, ale pod jakaś swoją nazwą.

> - w innej formie nie pije,

A mnie forma jest obojętna. Może być nawet foremka do ciasta.

> w przeciwienstwie do reszty domownikow.
> Zazwyczaj place półbankowym goldem z czkawką czy cofkom ?

Po sprzedaniu połowy Półbanku -- jest to Ćwierćbank?

Czkawka kredytówki Ćwierćbanku jest jak duża?

> - wyjatek stanowia obowiazkowe bgz debit x3

Trzeba 3 razy, ale na obojętną kwotę? Sezamki mogą być?
Może jednak pójdę po tę ,,podwyżkę''.

> oraz uzywki "CPN-owe" - tu wracam do Meritum
> Pozostale plastiki praktycznie bezwartosciowe
> nie liczac tych "lojalnosciowych" ;)

A milenijna debetówka?

-=-

Oglądam film z TV Trwam via net. I zdaję sobie sprawę z tego, że
już nie potrafię oglądać filmów w onlajnie. A przed tym filmem
produkował się Macierewicz -- oczywiście mówił o krzywdzie, jaką
jest odebranie tego, czego nie tylko nigdy nie dano, ale czegoś,
czego nigdy nie było.

-=-

Jak pięknie Lex Veritatis wygląda w TV. :)
I jak brutalnie -- w tak zwanym realu, gdzie dobijano
i mnie (broniąc moich rodziców przede mną), i tychże
moich rodziców... ;)

http://www.megawypas.pl/readarticle.php?article_id=4

Doskonałe mleko jest z Mlekpolu -- Mlekpol to zarazem producent
Łaciatego (uważanego tu i ówdzie za najlepsze mleko świata)
i Zambrowskiego.

Codziennie przeklinam Kościół i codziennie błogosławię Carrefourowi
oraz innym hipermarketom? Hiprmarketom błogoslwię wiele razy każdego
dnia, a Kościoła nie muszę przeklinać -- sami przeklinają siebie. :)

-=-

http://www.mlekpol.com.pl/
http://www.mlekovita.com.pl/

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry