-
1. Data: 2009-11-21 07:15:50
Temat: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: fatso <f...@n...com>
http://www.youtube.com/watch?v=su4Sl_3ceXs&NR=1
<http://www.youtube.com/watch?v=su4Sl_3ceXs&NR=1>
Wbrew pozorom jest to informacja jak najbardziej ekonomiczna.
Jak wiadomo, Ukraina jest wlasnie testowana przez wirusa czarnych plucek.
Tzn zagraza jej nowa plaga, na ktora nie ma lekarstwa. Wrzask sie
rozlega w Polsce,
umiejetnie podsycany przez lobby handlarzy aptecznych by natychmiast
wydac setki
milionow dolarow na szczepionke. Szczepionke, ktora jeszcze nie
uratowala ani jednego
zycia i ktora moze sama wszczepiac nam jakiegos syfa czy tez zmutowany
gen co uczyni z nas
tzw zombies, potulne owieczki idace na rzez w interesie wiekszego mocarstwa.
Nasz dzielny Donek oparl sie namowom i nie chce wydac szmalu Polakow na
rzecz niesprawdzona
w dzialaniu a moze i grozna. Kanadyjczyk z video slusznie chwali Pana
Premiera za cywilna odwage.
Mowi ze jego postepowanie "seriously pisses off" (powaznie wkurwia)
pewne czynniki tutaj.
Ja bym teraz radzil by Donald Tusk co predzej zakupil polise
ubezpieczeniowa na zycie.
Aha, niech sam tez uwaza i nie da sie szczepic byle czym i byle komu.
Szczepienie przed podroza
na Lubiance to w czasach Stalina byla ulubiona metoda eliminacji
zachodnich aresztantow. Praktykowana
zreszta przez Zyda, lekarza wieziennego i zarazem profesora
moskiewskiego uniwersytetu. Wszystko to opisuje
pieknie Pawel Sudoplatov, general NKWD, w swej ksiazce pt Ostatni swiadek.
fatso
-
2. Data: 2009-11-21 20:07:29
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "skippy" <a...@n...ma>
Uzytkownik "fatso"
Mówisz ze sobie nagrabil po bandzie?
Moze i tak, Kopacz (fsensie minister) sama by nie podjela tak strategicznej
decyzji.
Sprawa jest o tyle ciekawa, ze nawet TVN i GW jada po nich za ten numer.
-
3. Data: 2009-11-21 20:23:35
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>
> Sprawa jest o tyle ciekawa, ze nawet TVN i GW jada po nich za ten numer.
Nie sprzedadza powierzchni reklamowej? Agorze i tak nic nie pomoze ;-)
--
AS
-
4. Data: 2009-11-21 20:46:00
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "deq" <d...@g...pl>
Użytkownik "Adam Sito" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:he9i87$5qe$1@news.onet.pl...
>> Sprawa jest o tyle ciekawa, ze nawet TVN i GW jada po nich za ten numer.
>
> Nie sprzedadza powierzchni reklamowej? Agorze i tak nic nie pomoze ;-)
hehe dobre
N tak przy okazji to właśnie przechodze grypę.. lekarz zrobił mi wymaz z
gardła i wyszło, że to grypa typu A czyli prawdopodobnie sławny świński
cukiereczek, bo co innego...
Paniki mi jednak napędziła i w apteczkowym pogotowiu czekał tamiflu kupiony
za 165zł ale nie skorzystałem bo w moim przypadku grypa jest a mam nadzieję,
że już była bo dzisiaj czułem się znacznie lepiej, bardzo łagodna.
objawy:
Temperatura prawie bez zmian, kilku kresek nie ma sensu liczyć ale mierzyłem
tylko 2 razy bo nie mam termometru, gdzieś wsiąkł.. najbardziej dolegliwe
bóle stawów, kości - jak nigdy przy grypie nie miałem, ale to moje
podejrzenia na grypę przynajmniej skierowało i zmęczenie.. nie mogłem nic
robić... zauważalny był też ból głowy bo ze 3 dni trwał i szczególnie z tyłu
tak nisko aż myślałem że z ciśnieniem coś nie tak i do tego wszystkiego brak
kaszlu i prawie bez kataru.. tak jakby się chciał katar pojawić ale na
nieudolnych próbach pokonania mojej odporności się skończyło. Plus dreszcze,
dziwne bo w zasadzie chyba bez podwyższonej temperatury i nawet dzisiaj je
miałem.
najgorsze, że tydzień nie mogłem pracować byłem jakiś taki rozbity i
zmęczony potwornie a przeważnie pracuje przy grypie :)
na mnie już nie zarobią :)
-
5. Data: 2009-11-21 21:45:14
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "skippy" <a...@n...ma>
Użytkownik "deq" <
> ... lekarz zrobił mi wymaz z gardła i wyszło, że to grypa typu A czyli
> prawdopodobnie sławny świński cukiereczek, bo co innego...
Miałes fart, z tego co mówią w przerwach między straszeniem tą grypą, to że
ta odmiana przebiega łagodniej od sezonowej.
Jedna z medialnych rozbiezności, której nie kumam.
-
6. Data: 2009-11-21 21:54:11
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "Ireneusz Wik" <i...@g...SKASUJ-TO.pl>
zgodnie z nieprzestrzeganymi zasadami netykiety,
wypierd...j z takimi tekstami lizać dupę Ryżemu.
niepozdrawiam
IWSP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-11-21 22:10:44
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: fatso <f...@n...com>
skippy wrote:
>
> Użytkownik "deq" <
>
>> ... lekarz zrobił mi wymaz z gardła i wyszło, że to grypa typu A
>> czyli prawdopodobnie sławny świński cukiereczek, bo co innego...
>
> Miałes fart, z tego co mówią w przerwach między straszeniem tą grypą,
> to że ta odmiana przebiega łagodniej od sezonowej.
> Jedna z medialnych rozbiezności, której nie kumam.
>
Ja moge sobie przypomniec epizody prawdziwej grypy jaka mialem.
Szczegolnie jeden, jakies 20 lat temu.
Myslalem ze sie przekrece.To co na ogol nazywamy grypa to tylko male
gowno, taki sobie podgrypek.
Prawdziwa grypa czasem zabija a juz szczegolnie u mezczyzn, powoduje
ogolne zmeczenie i depresje, czasem
prowadzi nawet do samobojstwa z tego powodu. Osobiscie wierze w
szczepienia i od lat szczepilem sie szczepionka
Merrieur-Pasteur z Paryza, tym razem angielska. Dostalem wezwanie na
szczepienie swinskiej grypy bo jestem w grupie
wiekowej gdzie to tutaj daja darmo. Co do skutecznosci to nie wiem,
wirus mutuje zlosliwie. Prawdopodobnie najbardziej
sa narazeni ludzie mlodzi, podobnie jak to bylo ze slynna hiszpanka w
1918r. Najlepsze i sprawdzone moje lekarstwo, ktore
na ogol dziala to butelka rumu do wypicia z herbata.
fatso
-
8. Data: 2009-11-21 22:41:52
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: macieks <m...@g...com>
On 21 Lis, 22:54, "Ireneusz Wik" <i...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> zgodnie z nieprzestrzeganymi zasadami netykiety,
>
> wypierd...j z takimi tekstami lizać dupę Ryżemu.
>
> niepozdrawiam
> IWSP
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Weekend, rynki śpią.
A ty tak brutalnie wpier...lasz się, jak ludzie sobie rozmawiają.
A propos netykiety i grupy.
To zdanie:
"wypierd...j z takimi tekstami lizać dupę Ryżemu"
Do połowy jest zgodne, od połowy jest niezgodne z netykietą (czyli
m.in. zasadami grupy)
Więcej luzu
-
9. Data: 2009-11-21 23:00:11
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "deq" <d...@g...pl>
Użytkownik "fatso" <f...@n...com> napisał w wiadomości
news:EzZNm.197472$kH2.84615@newsfe04.ams2...
>> skippy wrote:
>> Miałes fart, z tego co mówią w przerwach między straszeniem tą grypą, to
>> że ta odmiana przebiega łagodniej od sezonowej.
>> Jedna z medialnych rozbiezności, której nie kumam.
tak właśnie przeglądam strony zarażone tematem i widzę,.. poza bredniami w
obie strony, ciekawe info...
mianowicie, że na ukrainie rocznie umiera na grypę 4-6k ludzi a w samym
Lwowie umarło 245 osób (chyba w 2007r. zamknąłem już tą stronę) więc jeśli w
jednym roku umiera na samej ukrainie na grypę (powiązane z zapaleniem płuc)
6000 osób a teraz na całym świecie umarło tyle samo to brak słów dla tej
chorej medialnej prowokacji.
Może delikatnie informują o łagodnym przebiegu bo jakby nie było, wiele osób
już ją przemęczyło a jak widać na zwykłą sezonową grypę też się umiera. W PL
na grypę sezonową umiera wg statystyk od kilkudziesięciu do również 6000
osób rocznie więc gdzie jest problem świńskiej grypy to ja nie wiem. Bo
argumentów brakuje po jednej stronie.
>> fatso wrote:
> Osobiscie wierze w szczepienia i od lat szczepilem sie szczepionka
> Merrieur-Pasteur z Paryza, tym razem angielska. Dostalem wezwanie na
> szczepienie swinskiej grypy bo jestem w grupie
> wiekowej gdzie to tutaj daja darmo. Co do skutecznosci to nie wiem, wirus
> mutuje zlosliwie. Prawdopodobnie najbardziej
> sa narazeni ludzie mlodzi, podobnie jak to bylo ze slynna hiszpanka w
> 1918r. Najlepsze i sprawdzone moje lekarstwo, ktore
> na ogol dziala to butelka rumu do wypicia z herbata.
ja zaszczepiłem się raz kilka lat temu, miesiąc po tym szczepieniu byłem tak
chory że również mało się nie przekręciłem i wylądowałem na 3 tygodnie w
szpitalu z ANGINĄ niby właśnie pogrypową :))) wcześniej nie wiedziałem że z
anginą można trafić do szpitala. Nie wiedziałem też, że można wykorkować z
anginą ale już wiem.. Po aplikowaniu końskich dawek antybiotyków objawy
ustawały, ale po odstawieniu antybiotyków czy przestawieniu na mniejsze
dawki objawy wracały w swojej pełni w mniej niż 48h.
Po tej grypie jakieś 3 miesiące później byłą powtórka z rozrywki i znowu
trafiłem do szpitala z ANGINĄ, która nie reagowała na drastyczne dawki
antybiotyków które mi aplikowali a nazw już nie pamiętam.. w każdym razie po
3 antybiotyki naraz. penicylina krystaliczna dożylnie i 2 jakies silne
aktybiotyki stosowane w leczeniu zamkniętym. Do tego po wyjściu ze szpitala
przez prawie miesiąc dostawałem Dalacin-C też końskie dawki bo w aptece się
dziwili co ja kupuję a miałem już dosyć pielęgniarek i robiłem sobie
zastrzyki sam co kilka godzin do wenflona, który tylko co kilka dni mi
wymieniali..
Gdyby nie ta dziwna przygoda to może i bym się szczepił a tak wiem, ze nigdy
na nic się nie zaszczepię. Nie wiem czym spowodowana była moja choroba i co
to za dziadostwo dokładnie było, nie dowiem się ale mam przeczucie od
początku że nie bez winy była szczepionka. Wolę rum z herbatą MNIAM.
-
10. Data: 2009-11-21 23:49:06
Temat: Re: Donald Tusk: pochwala w Kanadzie
Od: "skippy" <a...@n...ma>
Użytkownik "fatso"
> Co do skutecznosci to nie wiem, wirus mutuje zlosliwie.
tak, pełna zgoda