-
41. Data: 2010-01-04 09:18:34
Temat: Re: IKE
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"Valdi" <V...@v...pl> writes:
> "Liwiusz" news:hhr362$n2s$1@news.onet.pl
>
>> Ustawa zezwala na lokowanie pieniędzy w inwestycje jednego TFI, zatem
>> lokowanie w Skarbiec oraz w inne TFI jest ustawowo niemożliwe.
>
> A tym samym całe IKE jak i ustawa o nim to produkt, który można o kant dupy
> rozbić.
> Może ciebie zadowalają takie ograniczenia mnie nie. A jeżeli zachętą ma być
> dla mnie tylko zniesienie podatku beli to dziękuję, postoję.
> Tyle już obiecywano, że kwota wpłacona w ramach IKE będzie możliwa do
> odliczenia od podatku i co? i nic! Nie ma i nie było bo by świnie przy
Obiecywano? Wiem, że były rozważania na ten temat. I być może gdzieś w
kampaniach wyborczych (które staram się puszczać mimo uszu)
Możesz podać przykład tych obietnic?
KJ
--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/11/11/slownik-
antyszczepionkowca/
Teamwork is essential -- it allows you to blame someone else.
-
42. Data: 2010-01-04 09:38:43
Temat: Re: IKE
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Kamil Jońca pisze:
> "Valdi" <V...@v...pl> writes:
>
>> "Liwiusz" news:hhr362$n2s$1@news.onet.pl
>>
>>> Ustawa zezwala na lokowanie pieniędzy w inwestycje jednego TFI, zatem
>>> lokowanie w Skarbiec oraz w inne TFI jest ustawowo niemożliwe.
>> A tym samym całe IKE jak i ustawa o nim to produkt, który można o kant dupy
>> rozbić.
>> Może ciebie zadowalają takie ograniczenia mnie nie. A jeżeli zachętą ma być
>> dla mnie tylko zniesienie podatku beli to dziękuję, postoję.
>> Tyle już obiecywano, że kwota wpłacona w ramach IKE będzie możliwa do
>> odliczenia od podatku i co? i nic! Nie ma i nie było bo by świnie przy
>
> Obiecywano? Wiem, że były rozważania na ten temat. I być może gdzieś w
> kampaniach wyborczych (które staram się puszczać mimo uszu)
>
> Możesz podać przykład tych obietnic?
> KJ
Niektórzy uważają, że człowiek wyprodukował już tyle informacji, że
wszystko, co może być powiedziane, wyartykułowane w dowolny sposób, już
jest. W wielu przypadkach jest to prawda.
Ktoś obiecywał odliczenia od dochodu w IKE? No to szukamy u wujka googla
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/333170,niepe
wna_ulga_na_emeryture.html
--
Liwiusz
-
43. Data: 2010-01-04 09:56:47
Temat: Re: IKE
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
[...]
>
>
> Niektórzy uważają, że człowiek wyprodukował już tyle informacji, że
> wszystko, co może być powiedziane, wyartykułowane w dowolny sposób,
> już jest. W wielu przypadkach jest to prawda.
>
> Ktoś obiecywał odliczenia od dochodu w IKE? No to szukamy u wujka googla
>
> http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/333170,niepe
wna_ulga_na_emeryture.html
Ale tam jest mowa o obywatelskim projekcie ustawy, a nie o obietnicach.
KJ
--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/11/11/slownik-
antyszczepionkowca/
Suma inteligencji na planecie jest stala, liczba ludzi powieksza sie.
-
44. Data: 2010-01-04 10:37:08
Temat: Re: IKE
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Kamil Jońca" news:874on2p6s5.fsf@alfa.kjonca
> Obiecywano? Wiem, że były rozważania na ten temat. I być może gdzieś w
> kampaniach wyborczych (które staram się puszczać mimo uszu)
> Możesz podać przykład tych obietnic?
Jako, że polską polityką przestałem się zagorzale interesować to dokładnych
danych ci nie powiem, ale... jak kiedyś z nudów oglądałem bodajże TVP Info
to niejaka Fedak coś przebąkiwała, że ze względu na przymiarki do reformy
emerytalnej jak i też małe zainteresowanie Polaków odkładaniem w ramach IKE
trzeba ich do tego oszczędzania zachęcić. Jako, że samo zwolnienie z beli
nie jest wystarczające to rzuciła propozycję odliczenia od podatku wpłat
dokonywanych na IKE. Jako, że mówi to przedstawiciel nacji ludzi, który za
grosz nie należy ufać to też sobie jej słów do serca nie brałem. Belka też
przecież miała być zniesiona a Polanda miała się stać zieloną wyspą pod
względem poziomu i komfortu życia zwykłych ludzi. Jak wiemy z niektórych
obrazków stała się nią ale na mapach znajdującymi się za plecami
sepleniącego pajaca. Tyle.
-
45. Data: 2010-01-04 10:37:39
Temat: Re: IKE
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Kamil Jońca pisze:
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:
>
> [...]
>>
>> Niektórzy uważają, że człowiek wyprodukował już tyle informacji, że
>> wszystko, co może być powiedziane, wyartykułowane w dowolny sposób,
>> już jest. W wielu przypadkach jest to prawda.
>>
>> Ktoś obiecywał odliczenia od dochodu w IKE? No to szukamy u wujka googla
>>
>> http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/333170,niepe
wna_ulga_na_emeryture.html
>
> Ale tam jest mowa o obywatelskim projekcie ustawy, a nie o obietnicach.
W demokracji nikt nie jest w stanie niczego obiecać, bo nie ma jednej
partii, ani tym bardziej jednej osoby, która byłaby w stanie dotrzymać
danego słowa wbrew przeciwnościom. Wszelkie projekty ustaw i tak są o
wiele lepszymi "obietnicami" niż slogany wyborcze, są już bowiem w
konkretnym stadium realizacji.
Jeśli jednak chcesz koniecznie wiedzieć, kto na tej "obietnicy",
czyli na sloganie wyborczym, chciał zbić majątek polityczny, to proszę
bardzo:
Maria Zuba, PIS
"Należy wprowadzić do obecnego projektu zachętę podatkową polegającą na
możliwości odpisania od dochodu lub podatku kwot wpłacanych na IKE"
--
Liwiusz
-
46. Data: 2010-01-04 11:03:24
Temat: Re: IKE
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Valdi" <V...@v...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hhs7gk$7pb$...@n...interia.pl...
> I myślisz, że to jest nierealne? Popatrz się co się zaczyna dziać (to
> dopiero przebłyski) w Belgii, Hiszpanii, Rosji...
Ja uważam, że sytuacja w Grecji daje szansę na początek rozpadu. Sądzę, że
UE będzie musiała w jakiś sposób "dać" Grecji kasę. Naturalnie my też się na
to złożymy. No i warto obserwować jakimi metodami się to odbędzie, aby za
bardzo nie rzucało się w oczy. A także w jakiej formie Grecja to później
będzie musiała oddawać.
> Si. Ale jest jeszcze druga strona medalu, o której teraz pisze na
> poważnie.
> W unii może nas za niedługo nie być. Dlaczego? Bo to kur...stwo się
> rozpadnie jak ZSRR, o którym mówili, że też będzie istniał wieki. A
> analogie
> pomiędzy tymi dwoma tworami są bardzo widoczne dla myślących ludzi.
Nie sądzę aby rozpad UE miał wyglądać podobnie do rozpadu ZSRR, bo teraz to
jest już inny, zglobalizowany świat. Unikną błędów ZSRR. Popełnią zapewne
inne, cholera wie jakie. Wszystko zależy od tego na jakim tak naprawdę
etapie jest obecnie proces wysysania realnych zasobów z "krajów nowej unii".
Powinni tak to organizować aby w rozliczeniach pieniężnych wszystko
wyglądało okej, natomiast powinien być realizowany transfer młodej siły
roboczej (obrona przed kryzysem emerytalnym), uzależnianie nowych krajów od
produkcji w starych krajach (likwidacja wybranych gałęzi przemysłu),
zwiększanie wpływu na kwestie płynności "nowych krajów unijnych" (wcielanie
do strefy euro, regulacja i ograniczanie lokalnych inicjatyw bankowych),
pozyskiwanie dostępu do bogactw naturalnych.
-
47. Data: 2010-01-04 12:35:49
Temat: Re: IKE
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"MarekZ" news:hhshso$81u$1@srv.cyf-kr.edu.pl
> Nie sądzę aby rozpad UE miał wyglądać podobnie do rozpadu ZSRR, bo teraz
to
> jest już inny, zglobalizowany świat. Unikną błędów ZSRR. Popełnią zapewne
> inne, cholera wie jakie. Wszystko zależy od tego na jakim tak naprawdę
> etapie jest obecnie proces wysysania realnych zasobów z "krajów nowej
unii".
> Powinni tak to organizować aby w rozliczeniach pieniężnych wszystko
> wyglądało okej, natomiast powinien być realizowany transfer młodej siły
> roboczej (obrona przed kryzysem emerytalnym), uzależnianie nowych krajów
od
> produkcji w starych krajach (likwidacja wybranych gałęzi przemysłu),
> zwiększanie wpływu na kwestie płynności "nowych krajów unijnych"
(wcielanie
> do strefy euro, regulacja i ograniczanie lokalnych inicjatyw bankowych),
> pozyskiwanie dostępu do bogactw naturalnych.
Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
gospodarki raczej nie ma co liczyć.
-
48. Data: 2010-01-04 12:49:42
Temat: Re: IKE
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Valdi pisze:
> Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR można
> znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
> bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy później
> ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
> konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
> gospodarki raczej nie ma co liczyć.
Twór składający się z państw-trupów jest nadal trupem. Jest pewne, że
w przyszłości liczonej w pokoleniach ten twór się rozsypie. Jest jednak
całkiem prawdopodobne, że podzieli się na państwa w granicach innych,
niż sprzed zjednoczenia, i wówczas może być ciekawie. Skończy się ten
beznadziejny dogmat niezmieniania granic w Europie.
--
Liwiusz
-
49. Data: 2010-01-04 14:10:37
Temat: Eurosojuz Re: IKE
Od: bzdreg <b...@o...pl>
Liwiusz pisze:
> Valdi pisze:
>
>
>> Jak by nie analizować przyszłości eurosojuza to analogi względem ZSRR
>> można
>> znaleźć dużo. Dodatkowo forma, jaką z roku na rok przybiera UE coraz
>> bardziej utwierdza mnie w przekonaniu (może błędnym), że prędzej czy
>> później
>> ów układ państw się rozpadnie bo na ewolucje bez porzucenia "starej
>> konstrukcji", której głównym filarem jest biurokracja a nie rozwój
>> gospodarki raczej nie ma co liczyć.
>
>
> Twór składający się z państw-trupów jest nadal trupem. Jest pewne, że
> w przyszłości liczonej w pokoleniach ten twór się rozsypie. Jest jednak
> całkiem prawdopodobne, że podzieli się na państwa w granicach innych,
> niż sprzed zjednoczenia, i wówczas może być ciekawie. Skończy się ten
> beznadziejny dogmat niezmieniania granic w Europie.
>
... Marzyciel ;)
Warto jeszcze zastanowić się od czego zależy, czy wydzielać się będą jak
Białoruś, czy może raczej jak Czeczenia...
Namawiam do upowszechniania nazwy "Eurosojuz".
Warto sobie przypomnieć pierwsze dwa słowa hymnu tamtego, już bywszego
sojuza.
--
Tnx. Regards. Bzd.
-
50. Data: 2010-01-04 19:21:18
Temat: Re: IKE
Od: "Bogdan B." <g...@r...pl>
W dniu 2010-01-04 09:19, Valdi pisze:
> Zgoda, ale jest jedno ale. Może ja jestem przewrażliwiony ale w
> przypadku IKE istnieje ryzyko (mało realne, ale zawsze), że państwo
> zacznie coś przy tych pieniądzach majstrować.
To skąd ten wyjątek dla IKE w postaci rachunku maklerskiego?
To jest ta sama konstrukcja prawna?
> (...)
> Dlatego też nie zamierzam pakować
> pieniędzy w produkt jakby nie patrzeć opracowany pod patronatem państwa, bo
> do tego tworu nie mam za grosz zaufania ani sympatii.
Jak rozumiem z "państwowego" BFG też nie chcesz korzystać?
Jak być pryncypialnym to na całego, po co zgniłe kompromisy?
Inaczej brak w tym spójności.