-
31. Data: 2009-10-07 18:20:28
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 07.10.09 12:41, Krzysztof Halasa pisze:
> Pete<n...@n...com> writes:
>
>>>>> Masz na mysli chyba deklarowana przez odbiornik dokladnosc pomiaru
>>>>> (z 95% pewnoscia). To nieco inna bajka.
>>>>
>>>> 95% ??? Chyba dla marginesu 100m.
>>>> Dla 5m jest to ok. 50%.
>>
>> Jakie urządzenie?
>> Taka dokładność jest możliwa jedynie dla urządzeń typu DGPS.
>
> Spojrz na date techniczne jakiegos normalnego odbiornika GPS (takiego
> wspolczesnego, nie jakiegos np. 8-kanalowego z ubieglego wieku).
2 pierwsze z brzegu:
http://www.allegro.pl/item702362182_apogeo_odbiornik
_gps_trimble_juno_sb_hit_f_vat.html
http://cokupic.pl/opinie/Odbiornik-GPS-Trimble-Nomad
-800MHz-aparat-2Mpx-czytnik-kodow-kreskowych/c0c58d4
6459a47c7#
pierwszy 5-10m, drugi 2-5m.
--
Pete
-
32. Data: 2009-10-07 21:43:59
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Pete <n...@n...com> writes:
> 2 pierwsze z brzegu:
> http://www.allegro.pl/item702362182_apogeo_odbiornik
_gps_trimble_juno_sb_hit_f_vat.html
> http://cokupic.pl/opinie/Odbiornik-GPS-Trimble-Nomad
-800MHz-aparat-2Mpx-czytnik-kodow-kreskowych/c0c58d4
6459a47c7#
>
> pierwszy 5-10m, drugi 2-5m.
Tzn. nawet w jednym z dwoch pierwszych z brzegu moze byc "2-5 m"? :-)
BTW: wiesz, sa takie odbiorniki, ktorych geodeci uzywaja. Wbijaja potem
w ziemie taki gwozdzik pomalowany na rozowo.
--
Krzysztof Halasa
-
33. Data: 2009-10-08 06:45:33
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 07.10.09 23:43, Krzysztof Halasa pisze:
> Pete<n...@n...com> writes:
>
>> 2 pierwsze z brzegu:
>> http://www.allegro.pl/item702362182_apogeo_odbiornik
_gps_trimble_juno_sb_hit_f_vat.html
>> http://cokupic.pl/opinie/Odbiornik-GPS-Trimble-Nomad
-800MHz-aparat-2Mpx-czytnik-kodow-kreskowych/c0c58d4
6459a47c7#
>>
>> pierwszy 5-10m, drugi 2-5m.
>
> Tzn. nawet w jednym z dwoch pierwszych z brzegu moze byc "2-5 m"? :-)
?*5??78m?
Czyli prawie 100m?
>
> BTW: wiesz, sa takie odbiorniki, ktorych geodeci uzywaja. Wbijaja potem
> w ziemie taki gwozdzik pomalowany na rozowo.
Rozmawiamy o sprzęcie konsumenckim, AFAIR?
--
Pete
-
34. Data: 2009-10-08 07:56:51
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "witrak()" <w...@h...com> napisał w wiadomości
news:hafrkm$8vr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> On 2009-10-06 08:52, Pete wrote:
>> W dniu 02.10.09 21:18, Krzysztof Halasa pisze:
>>> "Marcin Wasilewski"<j...@a...pewnie.je.st> writes:
>>>
>>>> Ale jesteś świadom, że typowy GPS ma dość spory błąd pomiaru. Na
>>>> tyle
>>>> spory, że szukając tego po latach możesz spokojnie ze 100 m2 lasu
>>>> przekopać.
>>>
>>> Uzytkownicy GPS nie potwierdzaja :-)
>>
>> Chyba w armii USA. :P
>> Blad pomiaru rzedu 5m to norma. Czyli mamy te 100m2
>>
> raczej ok. 75 m2
Raczej ok 100mkw;))) przy błedzie pomiaru 5 metrów
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
35. Data: 2009-10-08 11:25:56
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Pete <n...@n...com> writes:
>> Tzn. nawet w jednym z dwoch pierwszych z brzegu moze byc "2-5 m"? :-)
> ?*5??78m?
> Czyli prawie 100m?
Zgodzilbym sie gdyby to mialo byc na pustyni i po spelnieniu dodatkowych
warunkow (np. chwilowe okreslenie polozenia, zamiast zostawienia
odbiornika na dluzszy czas i chocby zebrania sladu, jesli nie
dla postprocessingu).
Uzywales kiedys odbiornika GPS? Takiego turystycznego, bo samochodowe
i np. lotnicze to inna bajka. Ja uzywam i uwierz ze nie ma najmniejszego
problemu z ponownym znalezieniem jakiegos punktu. Jak sobie jeszcze tym
Trimblem zrobisz zdjecie, to tym bardziej.
HTH i EOT.
--
Krzysztof Halasa
-
36. Data: 2009-10-09 06:49:45
Temat: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?
Od: "witrak()" <w...@h...com>
On 2009-10-08 09:56, kris wrote:
>
>
>
> Użytkownik "witrak()" <w...@h...com> napisał w wiadomości
> news:hafrkm$8vr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> On 2009-10-06 08:52, Pete wrote:
>>> W dniu 02.10.09 21:18, Krzysztof Halasa pisze:
>>>> "Marcin Wasilewski"<j...@a...pewnie.je.st> writes:
>>>>
>>>>> Ale jesteś świadom, że typowy GPS ma dość spory błąd pomiaru.
>>>>> Na tyle
>>>>> spory, że szukając tego po latach możesz spokojnie ze 100 m2 lasu
>>>>> przekopać.
>>>>
>>>> Uzytkownicy GPS nie potwierdzaja :-)
>>>
>>> Chyba w armii USA. :P
>>> Blad pomiaru rzedu 5m to norma. Czyli mamy te 100m2
>>>
>> raczej ok. 75 m2
> Raczej ok 100mkw;))) przy błedzie pomiaru 5 metrów
>
>
Eeee tam, wzoru na pole koła się zapomniało ? :-)))
witrak()
-
37. Data: 2009-10-09 10:37:08
Temat: Geometria i GPS (było: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?)
Od: maruda <r...@n...com>
witrak() pisze:
>> Raczej ok 100mkw;))) przy błedzie pomiaru 5 metrów
>>
>>
> Eeee tam, wzoru na pole koła się zapomniało ? :-)))
Eeetam... Myśleć teraz w szkołach nie uczą?
Zaznacz sobie na kartce punkt X = "prawdziwe miejsce, gdzie byłeś wtedy"
(współrzędne = odczyt z GPS).
Wyrysuj sobie koło o R=5m, gdzie mogłeś być wtedy naprawdę.
Wyznacz sobie na tym okręgu punkt Y, gdzie hipotetycznie wtedy byłeś
naprawdę (maksymalnie niekorzystny przypadek).
Na drugim końcu średnicy zaznacz sobie punkt Z, gdzie hipotetycznie
jesteś teraz i masz ten sam odczyt na GPS-ie (maksymalnie niekorzystny
przypadek).
Jak daleko jesteś od miejsca gdzie schowałeś skarb?
(hint: 10 metrów)
Czy wiesz w jakim kierunku?
(hint: nie, bo i skąd...)
Jak duże koło musisz rozkopać, żeby znaleźć skarb?
(hint: o R=10m)
Jaka jest powierzchnia tego koła do rozkopania?
(wzór na pole koła znasz, to sobie policz...)
Jeśli Wy tak samo liczycie wasze pieniądze, to chciałbym być Waszym
bankierem... :P
--
Tnx. Pzdr. Ten Maruda.
-
38. Data: 2009-10-09 14:29:48
Temat: Re: Geometria i GPS (było: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?)
Od: "witrak()" <w...@h...com>
On 2009-10-09 12:37, maruda wrote:
> witrak() pisze:
>
>>> Raczej ok 100mkw;))) przy błedzie pomiaru 5 metrów
>>>
>>>
>> Eeee tam, wzoru na pole koła się zapomniało ? :-)))
>
> Eeetam... Myśleć teraz w szkołach nie uczą?
>
> Zaznacz sobie na kartce punkt X = "prawdziwe miejsce, gdzie byłeś wtedy"
> (współrzędne = odczyt z GPS).
> Wyrysuj sobie koło o R=5m, gdzie mogłeś być wtedy naprawdę.
> Wyznacz sobie na tym okręgu punkt Y, gdzie hipotetycznie wtedy byłeś
> naprawdę (maksymalnie niekorzystny przypadek).
> Na drugim końcu średnicy zaznacz sobie punkt Z, gdzie hipotetycznie
> jesteś teraz i masz ten sam odczyt na GPS-ie (maksymalnie niekorzystny
> przypadek).
> Jak daleko jesteś od miejsca gdzie schowałeś skarb?
> (hint: 10 metrów)
> Czy wiesz w jakim kierunku?
> (hint: nie, bo i skąd...)
> Jak duże koło musisz rozkopać, żeby znaleźć skarb?
> (hint: o R=10m)
> Jaka jest powierzchnia tego koła do rozkopania?
> (wzór na pole koła znasz, to sobie policz...)
>
> Jeśli Wy tak samo liczycie wasze pieniądze, to chciałbym być Waszym
> bankierem... :P
Wiesz, co to oznacza, że błąd wynosi 5 m ? Wygląda na to, że wiesz
:-)))
Teraz trzeba tylko wiedzieć skąd się bierze. Otóż ten błąd jest albo
skutkiem zakłóceń przypadkowych, albo błędem systematycznym urządzenia.
Jeśli to pierwsze, to wystarczy wykonać pomiar kilkanaście razy (w
pewnych odstępach czasu, tak aby wykorzystywane były różne zestawy
satelitów - oczywiści może to spowodować, że procedura potrwa
trochę, ale czego się nie robi dla takiej kasy...) i uśrednić wyniki
(oczywiście i przy zakopywaniu, i przy odkopywaniu). W zależności od
liczby pomiarów błąd średniej spadnie nawet o rząd wielkości.
Jeśli to drugie, to używając tego samego urządzenia (niezbyt
zużytego, więc trzeba by je mało używać - ale czego się nie robi dla
takiej kasy...) trafi się dokładnie w to samo miejsce.
Jeśli zaś będziemy mieli do czynienia z kombinacją obu przypadków,
to w *najgorszym* razie odległość będzie 5 m. Ergo pole do
przekopania ma pi*5*5 m2 c.b.d.o.
Z finansami to u Ciebie pewnie dobrze, ale fizyka i statystyka się
kłania ;-)
witrak()
-
39. Data: 2009-10-09 16:26:28
Temat: Re: Geometria i GPS (było: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?)
Od: maruda <r...@n...com>
witrak() pisze:
> Wiesz, co to oznacza, że błąd wynosi 5 m ? Wygląda na to, że wiesz :-)))
> Teraz trzeba tylko wiedzieć skąd się bierze. Otóż ten błąd jest albo
> skutkiem zakłóceń przypadkowych, albo błędem systematycznym urządzenia.
> Jeśli to pierwsze, to wystarczy wykonać pomiar kilkanaście razy (w
> pewnych odstępach czasu, tak aby wykorzystywane były różne zestawy
> satelitów - oczywiści może to spowodować, że procedura potrwa trochę,
> ale czego się nie robi dla takiej kasy...) i uśrednić wyniki (oczywiście
> i przy zakopywaniu, i przy odkopywaniu). W zależności od liczby pomiarów
> błąd średniej spadnie nawet o rząd wielkości.
>
> Jeśli to drugie, to używając tego samego urządzenia (niezbyt zużytego,
> więc trzeba by je mało używać - ale czego się nie robi dla takiej
> kasy...) trafi się dokładnie w to samo miejsce.
>
> Jeśli zaś będziemy mieli do czynienia z kombinacją obu przypadków, to w
> *najgorszym* razie odległość będzie 5 m. Ergo pole do przekopania ma
Bzdura.
Byłoby tak, gdybyś wyeliminował błąd przypadkowy, ale to nie byłaby już
"najgorsza możliwa" sytuacja, a medialna, czyli środek krzywej Gaussa.
Załóżmy, że Katowice, Częstochowa i Piotrków Tryb. leżą na jednej linii.
Odległości między nimi są po ok. 80km.
Jeśli jakiś teoretyczny GPS ma błąd 80km i pokazuje Ci, że jesteś w
Częstochowie, to tak naprawdę możesz być w Katowicach lub w Piotrkowie.
Załóżmy, że jesteś w Piotrkowie i tam zakopujesz skarb.
Zapisujesz sobie te współrzędne (Częstochowy).
Po jakimś czasie włączasz GPSa będąc przypadkowo w Katowicach. Ponieważ
błąd jest 80km, to może się zdarzyć, że on Ci wyświetli współrzędne
Częstochowy. Stwierdzasz "O! tu zakopałem skarb!" i zaczynasz kopać. Po
spirali oczywiście.
;)
--
Tnx. Pzdr. Ten Maruda.
-
40. Data: 2009-10-09 17:10:36
Temat: Re: Geometria i GPS (było: Re: jak uchronićDUŻEpieniądze przed zajęciem komorniczym?)
Od: "witrak()" <w...@h...com>
On 2009-10-09 18:26, maruda wrote:
> witrak() pisze:
>> Wiesz, co to oznacza, że błąd wynosi 5 m ? Wygląda na to, że wiesz :-)))
>> Teraz trzeba tylko wiedzieć skąd się bierze. Otóż ten błąd jest albo
>> skutkiem zakłóceń przypadkowych, albo błędem systematycznym urządzenia.
>> Jeśli to pierwsze, to wystarczy wykonać pomiar kilkanaście razy (w
>> pewnych odstępach czasu, tak aby wykorzystywane były różne zestawy
>> satelitów - oczywiści może to spowodować, że procedura potrwa trochę,
>> ale czego się nie robi dla takiej kasy...) i uśrednić wyniki
>> (oczywiście i przy zakopywaniu, i przy odkopywaniu). W zależności od
>> liczby pomiarów błąd średniej spadnie nawet o rząd wielkości.
>>
>> Jeśli to drugie, to używając tego samego urządzenia (niezbyt zużytego,
>> więc trzeba by je mało używać - ale czego się nie robi dla takiej
>> kasy...) trafi się dokładnie w to samo miejsce.
>>
>> Jeśli zaś będziemy mieli do czynienia z kombinacją obu przypadków, to
>> w *najgorszym* razie odległość będzie 5 m. Ergo pole do przekopania ma
>
> Bzdura.
> Byłoby tak, gdybyś wyeliminował błąd przypadkowy, ale to nie byłaby już
> "najgorsza możliwa" sytuacja, a medialna, czyli środek krzywej Gaussa.
>
> Załóżmy, że Katowice, Częstochowa i Piotrków Tryb. leżą na jednej linii.
> Odległości między nimi są po ok. 80km.
>
> Jeśli jakiś teoretyczny GPS ma błąd 80km i pokazuje Ci, że jesteś w
> Częstochowie, to tak naprawdę możesz być w Katowicach lub w Piotrkowie.
> Załóżmy, że jesteś w Piotrkowie i tam zakopujesz skarb.
> Zapisujesz sobie te współrzędne (Częstochowy).
> Po jakimś czasie włączasz GPSa będąc przypadkowo w Katowicach. Ponieważ
> błąd jest 80km, to może się zdarzyć, że on Ci wyświetli współrzędne
> Częstochowy. Stwierdzasz "O! tu zakopałem skarb!" i zaczynasz kopać. Po
> spirali oczywiście.
Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem (tylko lepiej się postaraj), to
zauważysz, że opisałeś część mojej procedury.
Eh...
witrak()