-
1. Data: 2014-03-05 14:42:40
Temat: Getin nie odpowiada na reklamację (jak zwykle)
Od: Glaukon <r...@g...com>
Prawie rok temu napisałem wujkowi reklamację do Getinu. Po trzech miesiącach przyszła
odpowiedź, że potrzebują czasu do namysłu. I od tego czasu nic.
Przy poprzedniej reklamacji było tak samo, to ich standardowa procedura. Co mogę
teraz zrobić? Poprzednim razem jakoś ich pogoniłem i reklamację uznali, tylko nie
pamiętam, na co się trzeba powołać albo co zrobić.
-
2. Data: 2014-03-05 17:28:59
Temat: Re: Getin nie odpowiada na reklamację (jak zwykle)
Od: RobertS <b...@x...pl>
W dniu 2014-03-05 14:42, Glaukon pisze:
> Prawie rok temu napisałem wujkowi reklamację do Getinu. Po trzech miesiącach
przyszła odpowiedź, że potrzebują czasu do namysłu. I od tego czasu nic.
>
> Przy poprzedniej reklamacji było tak samo, to ich standardowa procedura. Co mogę
teraz zrobić? Poprzednim razem jakoś ich pogoniłem i reklamację uznali, tylko nie
pamiętam, na co się trzeba powołać albo co zrobić.
>
jeżeli poniosłeś jakieś wymierne straty finansowe to napisz, że
kierujesz sprawę do arbitra bankowego
--
pozdrawiam
RobertS
-
3. Data: 2014-03-05 21:35:56
Temat: Re: Getin nie odpowiada na reklamację (jak zwykle)
Od: "wromek" <wromek@...gmail.com>
Przy poprzedniej reklamacji było tak samo, to ich standardowa procedura. Co
mogę teraz zrobić? Poprzednim razem jakoś ich pogoniłem i reklamację uznali,
tylko nie pamiętam, na co się trzeba powołać albo co zrobić.
--------------------
Zgłoś do KNF, jest na stronie odpowiedni formularz.
Na pewno zadziała-sprawdzone.
--
pozdrawiam, wromek
-
4. Data: 2014-03-06 13:20:10
Temat: Re: Getin nie odpowiada na reklamację (jak zwykle)
Od: Krzysiek <k...@o...pl>
W dniu środa, 5 marca 2014 14:42:40 UTC+1 użytkownik Glaukon napisał:
> Przy poprzedniej reklamacji było tak samo, to ich standardowa procedura. Co mogę
teraz zrobić? Poprzednim razem jakoś ich pogoniłem i reklamację uznali, tylko nie
pamiętam, na co się trzeba powołać albo co zrobić.
ja troche OT, ale zlozylem kolejna reklamacje w Polbanku, na transakcje karta
(obciazylo karte dwa razy) po kilku dniach dostalem sms ze reklamacja zostala uznana.
Poprzednio reklamowalem fraudy, na wieksza kwote i trwalo to duzo dluzej (prawie 3
miesiace chyba), ale tez sprawe zalatwiono pozytywnie,
jeszcze wczesniej reklamacja nieudanej transakcji w automacie biletowym we Wloszech
(pobralo kase choc biletu nie wydal tylko sie zawiesil) tez zostala rozpatrzona
pozytywnie. Tak wiec pod wzgledem reklamacyjnym jestem z Polbanku zadowolony.