-
1. Data: 2002-08-12 12:28:21
Temat: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: Rafal Podeszwa <r...@U...chem.uw.edu.plTO>
Chcialem zobaczyc, jak wyglada obsluga przez internet w Stanach i
przejrzalem dema w dwoch bankach, jednym internetowym
http://www.netbank.com i jednym tradycyjnym
http://www.bankofamerica.com. Przeczytalem tez FAQ na ten temat i albo
czegos nie rozumiem, albo tam wystarczy jedno haslo, zeby miec pelen
dostep do uslug on-line, wlacznie z wykonywaniem przelewow na
niezdefiniowane rachunki.
Czy ktos mial kiedys pelny dostep do czegos takiego i moze to
potwiedzic? Albo w Stanach ludzie nie martwia sie o pieniadze, albo maja
mocne nerwy, albo ich policja i wymiar sprawiedliwosci sa tak sprawne,
ze nie oplaca sie robic zadnych przekretow. Jesli tak jest, to polskie
banki maja rewelacyjne zabezpiecznia.
Pozdrawiam
Rafal
-
2. Data: 2002-08-12 15:42:08
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl>
"Rafal Podeszwa" <r...@U...chem.uw.edu
.plTO>
wrote in message news:3D57A9E5.198ADAEF@USUNtiger.chem.uw.edu.plTO...
> Chcialem zobaczyc, jak wyglada obsluga przez internet w Stanach i
> przejrzalem dema w dwoch bankach, jednym internetowym
> http://www.netbank.com i jednym tradycyjnym
> http://www.bankofamerica.com. Przeczytalem tez FAQ na ten temat i albo
> czegos nie rozumiem, albo tam wystarczy jedno haslo, zeby miec pelen
> dostep do uslug on-line, wlacznie z wykonywaniem przelewow na
> niezdefiniowane rachunki.
>
> Czy ktos mial kiedys pelny dostep do czegos takiego i moze to
> potwiedzic? Albo w Stanach ludzie nie martwia sie o pieniadze, albo maja
> mocne nerwy, albo ich policja i wymiar sprawiedliwosci sa tak sprawne,
> ze nie oplaca sie robic zadnych przekretow. Jesli tak jest, to polskie
> banki maja rewelacyjne zabezpiecznia.
W Stanach zabezpieczenie opierają się na ubezpieczeniach - dlatego klient
śpi spokojnie. W Polsce zabezpieczenia opierają się na technologii - i jest
to trochę przerzucanie współodpowiedzialności także na klienta.
Pozdrawiam
K. Kowalski
-
3. Data: 2002-08-12 18:38:51
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: AP <c...@e...dyndns.org>
Mam konto w Bank Of America. Wystarczy jedno haslo (nie ma tokenow ani
hasle jednorazowych). Ciekawostka jest to, ze wlasciwie nie ma czegos
takiego jak polecenie przelewu. W BofA po pierwsze platnosci mozna
dokonac tylko na rzecz instytucjii a co ciekawe jesli nawet robisz to
przez internet nie znaczy ze "przelew" pojdzie droga elektroniczna.
Kiedys zdarzylo mi sie tak, ze zaginela platnosc wykonana przez internet
w BofA, okazalo sie, ze bank WYSLAL CZEK do odbiorcy i czek po prostu
gdzies zaginal na poczcie. Wgole wiekszosc transakcji tutaj jest
bardziej oparta na poleceniu pobrania niz poleceniu przelewu. Istnieje
cos takiego jak "wire" ale jest to dosyc kosztowna impreza. Jak ostatnio
dokonalem takiej operacji to z mojego konta pociagnieto oplate w
wysokosc 6 USD a odbioraca musial za to zaplacic 11USD. Ten "wire"
wyglada bardziej jak przelew miedzybankowy (nie przez KIR ale
bezposrednio) (zreszta na dokumencie byl wpisany FED a nie bank
odbiorcy)
Jako ciekawostke powiem, ze posiadam konto business w Wells Fargo. Maja
oni serwis platnosci internetowych dla kont typu business. Jak
mysllicie, jesli zdefiniuje przelew w internecie i dokonam takiego
przelewu za jakos usluge, to w jakiej formie zostanie dokonana platnosc?
:) ...............
Wedlug banku - w 99% przypadkow zostanie wyslany czek :))
AP
In article <3...@U...chem.uw.edu.plTO>, rafpo-dated-
1...@U...chem.uw.edu.plTO says...
> Chcialem zobaczyc, jak wyglada obsluga przez internet w Stanach i
> przejrzalem dema w dwoch bankach, jednym internetowym
> http://www.netbank.com i jednym tradycyjnym
> http://www.bankofamerica.com. Przeczytalem tez FAQ na ten temat i albo
> czegos nie rozumiem, albo tam wystarczy jedno haslo, zeby miec pelen
> dostep do uslug on-line, wlacznie z wykonywaniem przelewow na
> niezdefiniowane rachunki.
>
> Czy ktos mial kiedys pelny dostep do czegos takiego i moze to
> potwiedzic? Albo w Stanach ludzie nie martwia sie o pieniadze, albo maja
> mocne nerwy, albo ich policja i wymiar sprawiedliwosci sa tak sprawne,
> ze nie oplaca sie robic zadnych przekretow. Jesli tak jest, to polskie
> banki maja rewelacyjne zabezpiecznia.
>
> Pozdrawiam
>
> Rafal
>
-
4. Data: 2002-08-12 18:40:44
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl> writes:
> W Stanach zabezpieczenie opierają się na ubezpieczeniach - dlatego klient
> śpi spokojnie. W Polsce zabezpieczenia opierają się na technologii - i jest
> to trochę przerzucanie współodpowiedzialności także na klienta.
Niezupelnie. Ubezpieczenia maja to do siebie, ze po prostu straty
rozkladaja sie na wszystkich ubezpieczonych (nie liczac zysku firmy).
Wiec tak czy owak klient ponosi konsekwencje w obu przypadkach.
Dobre techniczne zabezpieczenia po prostu (przynajmniej w teorii)
zmniejszaja te konsekwencje.
Inna sprawa, ze ich FBI (bo to ich dzialka) moze pracowac nieco sprawniej
niz policja u nas.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
5. Data: 2002-08-12 21:39:33
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: "Janek" <j...@w...pl>
Użytkownik "AP" <c...@e...dyndns.org> napisał w wiadomości
news:MPG.17c1bcddf6559a8989697@news.dallas.sbcglobal
.net...
> Mam konto w Bank Of America. Wystarczy jedno haslo (nie ma tokenow ani
[...]
> Wedlug banku - w 99% przypadkow zostanie wyslany czek :))
Z tego wnioskuje, ze banki w USA są daleko w tyle za bankami Polsce
Zawsze opluwany na Tej grupie: CitiBank to naprawdę wybitny lider
(pozytywny!) na tle opisywanych przez Ciebie amerykańskich banków.
A drugi pozbawiony tu szacunku: Pekao SA ze swoim błyskawicznym elixirem 3
krotnie w ciągu dnia za 15 centów od sztuki to fascynująca, fantastyczna
oferta.
O mało opluwanych a nawet chwalonych czasami na tej grupie: mbank, Inteligo,
Lukas, INGBSK, PKO BP... nie wspominając.
-
6. Data: 2002-08-13 08:51:14
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl>
"Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> wrote in message
news:m3n0rror83.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> Niezupelnie. Ubezpieczenia maja to do siebie, ze po prostu straty
> rozkladaja sie na wszystkich ubezpieczonych (nie liczac zysku firmy).
> Wiec tak czy owak klient ponosi konsekwencje w obu przypadkach.
> Dobre techniczne zabezpieczenia po prostu (przynajmniej w teorii)
> zmniejszaja te konsekwencje.
Jeśli w USA można mieć konto za darmo (niech mnie ktoś poprawi jeśli się
mylę) i jest ono ubezpieczone to mimo wszystko jest to dla klienta
bezpieczniejsze. W Europie jest tendencja do fascynacji technologiami -
klienta się zabezpiecza. Ale w razie wyparowania pieniędzy przy użyciu np
prawidłowego hasła i odpowiedzi z tokena to klient ma problem. Dlatego IMHO
dla klienta jest to gorsze.
Idealnym przykładem są karty kredytowe w USA i u nas. Oni mają Zero
Liability a u nas są kwiatki typu, że bank nawet po zastrzeżeniu nie
odpowiada za transakcje PINowe.
Pozdrawiam
K. Kowalski
-
7. Data: 2002-08-13 10:46:59
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: Rafal Podeszwa <r...@U...chem.uw.edu.plTO>
Krzysztof Kowalski wrote:
>
> Jeśli w USA można mieć konto za darmo (niech mnie ktoś poprawi jeśli się
> mylę) i jest ono ubezpieczone to mimo wszystko jest to dla klienta
> bezpieczniejsze. W Europie jest tendencja do fascynacji technologiami -
> klienta się zabezpiecza. Ale w razie wyparowania pieniędzy przy użyciu np
> prawidłowego hasła i odpowiedzi z tokena to klient ma problem. Dlatego IMHO
> dla klienta jest to gorsze.
To znaczy, ze jesli ktos podslucha mi haslo trojanem w USA i pieniadze
wyparuja, to bank pokryje straty? Nie chce mi sie wierzyc. Bank przeciez
powie, ze to nie jego wina, tylko moja. A nawet, jesli, to przeciez
ubezpieczenie kosztuje. To nie oplaca im sie wprowadzac lepszych
zabezpieczen, zeby placic nizsze ubezpieczenie?
Pozdrawiam
Rafal
-
8. Data: 2002-08-13 10:53:42
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: Rafal Podeszwa <r...@U...chem.uw.edu.plTO>
AP wrote:
>
> Mam konto w Bank Of America. Wystarczy jedno haslo (nie ma tokenow ani
> hasle jednorazowych). Ciekawostka jest to, ze wlasciwie nie ma czegos
> takiego jak polecenie przelewu. W BofA po pierwsze platnosci mozna
> dokonac tylko na rzecz instytucjii a co ciekawe jesli nawet robisz to
> przez internet nie znaczy ze "przelew" pojdzie droga elektroniczna.
Hmm, bardzo to ciekawe. To co robisz, jesli masz rachunki w dwoch
bankach i chcesz z jednego "przelac" srodki do drugiego? Wysylasz czek?
Oni tam maja tez chyba cos takiego, jak Automated Clearing House (ACH).
Wydawalo mi sie, ze z opisu tej obslugi online wynikalo, ze oni z tego
korzystaja.
Pozdrawiam
Rafal
-
9. Data: 2002-08-13 12:13:09
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl>
"Rafal Podeszwa" <r...@U...chem.uw.edu
.plTO>
wrote in message news:3D58E3A3.CE7542F7@USUNtiger.chem.uw.edu.plTO...
> To znaczy, ze jesli ktos podslucha mi haslo trojanem w USA i pieniadze
> wyparuja, to bank pokryje straty? Nie chce mi sie wierzyc. Bank przeciez
> powie, ze to nie jego wina, tylko moja. A nawet, jesli, to przeciez
> ubezpieczenie kosztuje. To nie oplaca im sie wprowadzac lepszych
> zabezpieczen, zeby placic nizsze ubezpieczenie?
Jak pisałem - nie chcę pisać czegoś nieprawdziwego na temat kont w USA. To
co piszę opieram na rozmowach (często luźnych) z bankowcami z USA podczas
pobytu w USA. Dlatego też podałem przykład kart płatniczych.
Co do zabezpieczeń - czy się opłaca? To jest właśnie świetne pytanie - co
jest droższe? Super zabezpieczenia czy super ubezpieczenia? Koszty
podnoszenia bezpieczeństwa niesamowicie szybko rosną - zawsze jest granica
opłacalności.
K. Kowalski
-
10. Data: 2002-08-13 12:19:57
Temat: Re: Hasla i dostep online do bankow w USA
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl> napisał
w wiadomości
> Co do zabezpieczeń - czy się opłaca? To jest właśnie świetne pytanie - co
> jest droższe? Super zabezpieczenia czy super ubezpieczenia? Koszty
> podnoszenia bezpieczeństwa niesamowicie szybko rosną - zawsze jest granica
> opłacalności.
Jak w starym dowcipie o polaku w USA.
- Szefie, pracownicy wynosza "srubki" z firmy. Musisz zatrudnic ochrone.
- A za ile miesiecznie oni wynosza?
- Za 100
- Ochrona kosztuje 1000.
Karol