Historia autentyczna.
Po dwóch latach użytkowania karty VC Millenium bank ten wznawia mi ją.
Nie dosyć tego że z tym samym numerem (co jest poważnym błędem)
to jeszcze muszę ją aktywować w bankomacie. Robię to, wprowadzam stary PIN
i głupi bankomat krzyczy że PIN jest błędny, wyjaśniam sprawę w banku i co
się okazuje:)

Ano to że przez wiele lat bank informował mnie o tym że w ciągu dnia nie
wolno wprowadzić trzy razy błędnego pinu bo karta zostanie połknięta
tymczasem teraz okazało się że system komputerowy w Millenium zbiera historię
błędnie wprowadzonych pinów i wiszą one nawet na nowo wydanej (wznowionej)
karcie. Ergo jedne błędne wprowadzenie pinu trzy lata temu, jedno dwa lata
temu, jedno dzisiaj przy aktywacji i ... po karcie. Czy to nie jest totalny
idiotyzm?

Pin który wprowadziłem przy aktywacji był prawidłowy więc to jeszcze większa
kicha szczególnie dla kogoś kto byłby w podróży,

Czy inne banki postępują podobnie?




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Grupowicz "kroko", używający adresu <k...@g...pl>
napisał:
> Historia autentyczna.
> Po dwóch latach użytkowania karty VC Millenium bank ten wznawia mi ją.
> Nie dosyć tego że z tym samym numerem (co jest poważnym błędem)
> to jeszcze muszę ją aktywować w bankomacie. Robię to, wprowadzam
> stary PIN
> i głupi bankomat krzyczy że PIN jest błędny, wyjaśniam sprawę w banku
> i co się okazuje:)
>
> Ano to że przez wiele lat bank informował mnie o tym że w ciągu dnia
> nie wolno wprowadzić trzy razy błędnego pinu bo karta zostanie
> połknięta tymczasem teraz okazało się że system komputerowy w
> Millenium zbiera historię błędnie wprowadzonych pinów i wiszą one
> nawet na nowo wydanej (wznowionej) karcie. Ergo jedne błędne
> wprowadzenie pinu trzy lata temu, jedno dwa lata temu, jedno dzisiaj
> przy aktywacji i ... po karcie. Czy to nie jest totalny idiotyzm?
>
> Pin który wprowadziłem przy aktywacji był prawidłowy więc to jeszcze
> większa kicha szczególnie dla kogoś kto byłby w podróży,
>
> Czy inne banki postępują podobnie?

Oczywiscie - wszystkie.

Jesli nie zatrzegles wczesniej karty to nowa dostajesz z tym samym numerem
(dziwne, zeby z innym - nie chcialbym byc co jakis czas zmuszany do
zmieniania wszystkich dyspozycji DD). Takze licznik zle wpisanych PINow,
ktory znajduje sie w systemie a nie na karcie, jest "wieczny". Zeruje go
tylko prawidlowo wpisany PIN (dzwine, zeby sie kasowal po jakims czasie, bo
byc moze pojawiliby sie jacys "cierpliwi" zlodzieje kart).

Pzdrwm.

--
Lopez de Bytom en Silesia

do góry

> Jesli nie zatrzegles wczesniej karty to nowa dostajesz z tym samym numerem
> (dziwne, zeby z innym - nie chcialbym byc co jakis czas zmuszany do
> zmieniania wszystkich dyspozycji DD).

Bank wznawia kartę automatycznie. Na przestrzeni ostatnich 10 lat Bank
Gdański zawsze wznawiał kartę z nowym numerem i wszystko było OK.
Wznawianie z tym samym numerem jest niebezpieczne bo ktoś kto parę lat temu
spisał dane z twojej katy mógłby je teraz wykorzystać przesuwając tylko datę
o dwa lata.


>Takze licznik zle wpisanych PINow, ktory znajduje sie w systemie a nie na
>karcie, jest "wieczny". Zeruje go tylko prawidlowo wpisany PIN (dzwine, zeby
>sie kasowal po jakims czasie, bo byc moze pojawiliby sie jacys "cierpliwi"
>zlodzieje kart).
Nie wiem skąd twój pomysł na licznik pinów na karcie, przecież to nonsens.
Sęk w tym że systemie Millenium licznik nie jest kasowany po prawidłowym
podaniu PINu. Wiem bo w międzyczasie realizowałem różne udane transakcje.
Rozwiązaniem byłoby ostrzeganie prawidłowo zalogowanego użytkownika i
proponowanie mu zmiany PINU jeśli licznik błędów =2.

Kiedyś można było pomylić się nie więcej niż dwa razy dziennie i komu to
przeszkadzało? Jak ktoś ma talię kart to o pomyłki nietrudno.








--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "kroko" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3ov95$t02$1@inews.gazeta.pl...
> Historia autentyczna.
> Po dwóch latach użytkowania karty VC Millenium bank ten wznawia mi ją.
> Nie dosyć tego że z tym samym numerem (co jest poważnym błędem)

Ehemmm, a czy powaznym bledem jest to ze wszystkie banki tak robia?
No, chyba ze zmienia się rodzaj karty albo sposób jej rozliczania, jak to
zrobil mBank ze swymi VE w ub. roku

Nie przejmuj sie, z paranoi mozna sie wyleczyc, albo przynajmniej regularnie
przyjmujac leki mozna ja utrzymac w ryzach. Czy potrzebny ci adres dobrego
psychiatry?
;-)

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

Grupowicz "kroko", używający adresu <k...@g...pl>
napisał:

> Bank wznawia kartę automatycznie. Na przestrzeni ostatnich 10 lat Bank
> Gdański zawsze wznawiał kartę z nowym numerem i wszystko było OK.
> Wznawianie z tym samym numerem jest niebezpieczne bo ktoś kto parę
> lat temu spisał dane z twojej katy mógłby je teraz wykorzystać
> przesuwając tylko datę o dwa lata.
>

Nie popadaj w paranoje. Tak myslac nalezaloby sie ubiegac o nowa karte co
miesiac. Uzywajac karty przez dwa lata masz okazje byc, w ten sposob co
napisales, kilkadziesiat razy okradziony. Nie posiadalem zadnej karty w
Banku Gdanskim, natomiast w Millennium mam VE i VC, mam takze z innych
bankow pare kart (takze jedna VC) i zawsze wznowiona karta miala identyczny
numer, co przy korzystaniu z DD jest bardzo praktyczne. Dodam tylko, ze nowa
karta rozni sie nie tylko data waznosci, ale takze CVV2 i to teoretycznie
powinno wystarczyc do zabezpieczenia sie przed nieautoryzowanym uzyciem
karty, np. w internecie.

> Nie wiem skąd twój pomysł na licznik pinów na karcie, przecież to
> nonsens.

Taki mie sie wydawalo, kiedy czytalem co napisales, ze tak myslales :)..

> Sęk w tym że systemie Millenium licznik nie jest kasowany po
> prawidłowym podaniu PINu. Wiem bo w międzyczasie realizowałem różne
> udane transakcje. Rozwiązaniem byłoby ostrzeganie prawidłowo
> zalogowanego użytkownika i proponowanie mu zmiany PINU jeśli licznik
> błędów =2.
>

Jestes tego pewien? Nie wiem jak jest z VC Millennium, bo raczej nie mam
okazji zbyt czesto wklepywac jej PINu, jednak dla ichniej VE to co napisalem
dzialalo dotychczas bez zastrzezen.

> Kiedyś można było pomylić się nie więcej niż dwa razy dziennie i komu
> to przeszkadzało? Jak ktoś ma talię kart to o pomyłki nietrudno.

Mam duze watpliwosci czy dobrze Cie zrozumialem. IMHO mogles sie dziennie
mylic ile chciales pod warunkiem, ze maksymalnie trzecia proba byla
poprawna - wyprobowywalem to na kilku VE: Millennium, mBanku, Lukas Banku.
Wiec nie rozumiem o co Ci teraz chodzi. Sugerujesz, ze obecnie licznik zle
wpisanych PINow Twojej karty sie nie zeruje po dobrze wpisanym PINie? Chyba
zaraz to polece wyprobowac na swojej VE :)

Pzdrwm.

--
Lopez de Bytom en Silesia

do góry

kroko <k...@g...pl> napisał(a):

[...]
> Czy inne banki postępują podobnie?

Polecam moja historie:
http://tinyurl.com/yrzxg
Temat:Pamiętliwe CKC Pekao SA
Data:2003-02-18 03:23:10

Pozdrawiam!
Prof_Ex

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>Mam duze watpliwosci czy dobrze Cie zrozumialem. IMHO mogles sie dziennie
>mylic ile chciales pod warunkiem, ze maksymalnie trzecia proba byla
>poprawna - wyprobowywalem to na kilku VE: Millennium, mBanku, Lukas Banku.
>Wiec nie rozumiem o co Ci teraz chodzi. Sugerujesz, ze obecnie licznik zle
>wpisanych PINow Twojej karty sie nie zeruje po dobrze wpisanym PINie? Chyba
>zaraz to polece wyprobowac na swojej VE :)

Tylko że ja pisałem o VC. Z VE równiez nie miałem nigdy kłopotów mimo że
pomyłka w PINie jest czymś naturalnym szczególnie gdy masz w kieszenia talię
kart.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Polecam moja historie:

Faktycznie. Dokładnie taki sam burdel jak w Mille gdzie dodatkowo
pracownik Mille twiedził że wyzerowanie jest absolutnie nie możliwe.

Regulaminy powinny dokładniej opisywać kwestię wznawiania kart i obsługi PINu
ale spece z Uokiku chyba na to nie zwrócili jeszcze uwagi.

Polecam lekturę
http://www.uokik.gov.pl/index.php?
id=pkopublika&lang=0&samSession=f714c7f3fc1198df42d9
631f2fc329b2

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "kroko" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c3p7qh$49v$1@inews.gazeta.pl...
> > Jesli nie zatrzegles wczesniej karty to nowa dostajesz z tym samym
numerem
> > (dziwne, zeby z innym - nie chcialbym byc co jakis czas zmuszany do
> > zmieniania wszystkich dyspozycji DD).
>
> Bank wznawia kartę automatycznie. Na przestrzeni ostatnich 10 lat Bank
> Gdański zawsze wznawiał kartę z nowym numerem i wszystko było OK.
> Wznawianie z tym samym numerem jest niebezpieczne bo ktoś kto parę lat
temu
> spisał dane z twojej katy mógłby je teraz wykorzystać przesuwając tylko
datę
> o dwa lata.
>
>
> >Takze licznik zle wpisanych PINow, ktory znajduje sie w systemie a nie na
> >karcie, jest "wieczny". Zeruje go tylko prawidlowo wpisany PIN (dzwine,
zeby
> >sie kasowal po jakims czasie, bo byc moze pojawiliby sie jacys
"cierpliwi"
> >zlodzieje kart).
> Nie wiem skąd twój pomysł na licznik pinów na karcie, przecież to nonsens.
> Sęk w tym że systemie Millenium licznik nie jest kasowany po prawidłowym
> podaniu PINu. Wiem bo w międzyczasie realizowałem różne udane transakcje.
> Rozwiązaniem byłoby ostrzeganie prawidłowo zalogowanego użytkownika i
> proponowanie mu zmiany PINU jeśli licznik błędów =2.
>
> Kiedyś można było pomylić się nie więcej niż dwa razy dziennie i komu to
> przeszkadzało? Jak ktoś ma talię kart to o pomyłki nietrudno.
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

Zrób doświadczenie wpisz dwa razy błędnie PIN wprowadź poprawny i wprowadź
błędny.
Nie ma sensu przekonywać Cię, że jest tak jak pisze Lopez, przekonaj się
sam.

> Sęk w tym że systemie Millenium licznik nie jest kasowany po prawidłowym
> podaniu PINu. Wiem bo w międzyczasie realizowałem różne udane transakcje.

Były to transakcje bezgotówkowe? czy z użyciem PINU?
Mam taką samą kartę o jakiej Ty mówisz i testowałem ją również pod tym
kątem - moja działa poprawnie - poprawny PIN zeruje błędne wprowadzenia.
Sprawdź na swojej.

do góry