W koncu po 1,5 miesiaca uzerania sie z mBankiem pozbylem sie ich cudnego
kredytu hipotecznego :)

Na koniec ciekawostka: kredyt rzekomo mial byc splacony z posrednictwem
specjalnego konta technicznego, do ktorego nie ma dostepu z poziomu
systemu transakcyjnego. Jednak wiedzac kiedy wyszedl przelew z PKO i
kiedy jest sesja przychodzaca w mBanku wystarczylo sledzic co sie dzieje
na koncie... o 15:05 pojawilo mi sie "dziwne" dodatkowe ekonto (dziwne,
bo w nazwie zamiast eKonto mialo "**** brak nazwy! ****"), z saldem 0. Z
ciekawosci zrobilem na nie przelew 0,01 zl ze swojego ekonta i spowrotem
na swoje - wszystko normalnie... Po paru minutach na tym koncie pojawila
sie kwota przelana z PKO - prawie 100k PLN. Az mnie korcilo przelac to
sobie na emaxa :) Dopiero jakies 10 minut pozniej kasa zniknela i zostal
splacony kredyt hipoteczny, a za chwile zniknelo i samo konto.
Zastanawiam sie po co to cale kombinowanie? Czy w mbanku jest za duzo
ludzi, ktorzy sie nudza? Po co te rachunki techniczne, dodatkowe konta,
reczne przelewy... Mogli od razu wskazac zeby mi PKO przelalo kase na
eKonto, ja bym sobie splacil kredyt i juz. Smiech na sali po prostu.

Jedno jest pewne - jesli kiedys bede chcial wyludzic grubsza kase z
systemu bankowego to juz wiem jak to zrobie :)

Jarek

do góry

Użytkownik "Jarek Dukat" <n...@f...news> napisał w wiadomości
news:es7fhs$66r$1@inews.gazeta.pl...

> bo w nazwie zamiast eKonto mialo "**** brak nazwy! ****"), z
> saldem 0. Z ciekawosci zrobilem na nie przelew 0,01 zl ze
> swojego ekonta i spowrotem na swoje - wszystko normalnie... Po
> paru minutach na tym koncie pojawila

Jako przelew dowolny robiłeś, czy dało się zdefniowany zrobić?

marekz

do góry

> Na koniec ciekawostka: kredyt rzekomo mial byc splacony z posrednictwem
> specjalnego konta technicznego, do ktorego nie ma dostepu z poziomu
> systemu transakcyjnego. Jednak wiedzac kiedy wyszedl przelew z PKO i kiedy
> jest sesja przychodzaca w mBanku wystarczylo sledzic co sie dzieje na
> koncie... o 15:05 pojawilo mi sie "dziwne" dodatkowe ekonto (dziwne, bo w
> nazwie zamiast eKonto mialo "**** brak nazwy! ****"), z saldem 0. Z
> ciekawosci zrobilem na nie przelew 0,01 zl ze swojego ekonta i spowrotem
> na swoje - wszystko normalnie... Po paru minutach na tym koncie pojawila
> sie kwota przelana z PKO - prawie 100k PLN. Az mnie korcilo przelac to
> sobie na emaxa :) Dopiero jakies 10 minut pozniej kasa zniknela i zostal
> splacony kredyt hipoteczny, a za chwile zniknelo i samo konto.
> Zastanawiam sie po co to cale kombinowanie? Czy w mbanku jest za duzo
> ludzi, ktorzy sie nudza? Po co te rachunki techniczne, dodatkowe konta,
> reczne przelewy... Mogli od razu wskazac zeby mi PKO przelalo kase na
> eKonto, ja bym sobie splacil kredyt i juz. Smiech na sali po prostu.
>
> Jedno jest pewne - jesli kiedys bede chcial wyludzic grubsza kase z
> systemu bankowego to juz wiem jak to zrobie :)

Jakbyś chciał robić przekręt to jeszcze jeden sposób Ci podam, jak brałem
kredyt hipoteczny, to zależało mi aby ostatni 2000 zł dać sprzedającemu w
chwili odebrania mieszkania, tak na w razie czego, żeby się nie okazało że
parkiet, sanitariaty i pozrywane (oraz meble kuchenne na które nie chciało
się sprzedającemu osobnej umowy robić ale zapewniał ze nie są mu potrzebne i
zostawi) - konsultant mKiosku upierał się że to niemożliwe i to bank musi
przelać ostanie brakujące pieniądze. Zależało mi na czasie więc przystałem -
skoro mają takie warunki bezpieczeństwa - trudno. Ale jak w dniu przelewu
zobaczyłem, że przelew do sprzedawcy normalnie sobie wisiał jako
niezrealizowany i przy próbie anulowania system poprosił o kolejny nr listy
haseł jednorazowych to z doszedłem do wniosku, że mBank niestety w
serwowaniu kredytów hipotecznych nie jest najlepiej dopracowany i lepiej iść
do konkurencji ;(

pozdrawiam
axell

do góry

MarekZ wrote:
> Użytkownik "Jarek Dukat" <n...@f...news> napisał w wiadomości
> news:es7fhs$66r$1@inews.gazeta.pl...
>
>> bo w nazwie zamiast eKonto mialo "**** brak nazwy! ****"), z
>> saldem 0. Z ciekawosci zrobilem na nie przelew 0,01 zl ze
>> swojego ekonta i spowrotem na swoje - wszystko normalnie... Po
>> paru minutach na tym koncie pojawila
>
> Jako przelew dowolny robiłeś, czy dało się zdefniowany zrobić?

Zrobilem dowolny na to tymczasowe konto i potem z niego spowrotem
dowolny na normalne. Zaloze sie ze zdefiniowac tez by sie dalo. To
tymczasowe konto na oko mialo pelna funkcjonalnosc ekonta (wszystkie
opcje byly w menu widoczne).

Jarek

do góry

> Jedno jest pewne - jesli kiedys bede chcial wyludzic grubsza kase z
> systemu bankowego to juz wiem jak to zrobie :)

A w Multi, dostęp do rachunku technicznego jest cały czas :).
Jest widoczny na liście rachunków.

Pozdr.
Janusz

do góry

Janusz wrote:
>> Jedno jest pewne - jesli kiedys bede chcial wyludzic grubsza kase z
>> systemu bankowego to juz wiem jak to zrobie :)
>
> A w Multi, dostęp do rachunku technicznego jest cały czas :).
> Jest widoczny na liście rachunków.

A ktoś moze wie:
1. Po co ? (Da sie na ten NRB przelać z zewnątrz ?)
2. CO on właściwie prezentuje ?
KJ

do góry

> Na koniec ciekawostka: kredyt rzekomo mial byc splacony z posrednictwem
> specjalnego konta technicznego, do ktorego nie ma dostepu z poziomu
> systemu transakcyjnego. Jednak wiedzac kiedy wyszedl przelew z PKO i

A można wiedzieć w jakiej walucie miałeś kredyt?

do góry

Biod wrote:
>
> A można wiedzieć w jakiej walucie miałeś kredyt?

CHF

do góry

On Fri, 02 Mar 2007 23:06:36 +0100, Jarek Dukat <n...@f...news> wrote:

> Biod wrote:
>> A można wiedzieć w jakiej walucie miałeś kredyt?
>
> CHF

Przelew z PKO był w złotówkach eliksirem, więc w mbanku założyli do
przyjęcia przelewu konto techniczne w PLNach, następnie z tego konta
ręcznie dokonali spłaty całkowietej kredytu. Taki jest mój scenariusz,
choć mogę się mylić.

do góry

Biod wrote:
> On Fri, 02 Mar 2007 23:06:36 +0100, Jarek Dukat <n...@f...news> wrote:
>
>> Biod wrote:
>>> A można wiedzieć w jakiej walucie miałeś kredyt?
>>
>> CHF
>
> Przelew z PKO był w złotówkach eliksirem, więc w mbanku założyli do
> przyjęcia przelewu konto techniczne w PLNach, następnie z tego konta
> ręcznie dokonali spłaty całkowietej kredytu. Taki jest mój scenariusz,
> choć mogę się mylić.

Mylisz sie :) Dokladnie jak to wygladalo opisalem w swoim pierwszym
poscie. Ale specjalnie dla Ciebie ;) jeszcze raz w skrocie: nie wiem czy
utworzyli konto techniczne czy nie, ale na pewno utworzyli tymczasowe
ekonto, o numerze innym niz tego konta technicznego i z tego konta
dokonali splaty kredytu. W miedzy czasie gdybym chcial byc zlosliwy to
moglem dokonac przelewu kasy z tego konta na jakies inne, bo normalnie
mialem to konto widoczne w systemie i moglem na nim wykonywac operacje
wlacznie z przelewami dowolnymi.

Jarek

do góry