-
1. Data: 2005-08-03 22:44:30
Temat: Jaki bank do konta firmowego
Od: Paszczak <s...@h...pl>
Zastanawiam się nad zmianą banku, w którym mam konto firmowe (DGOF).
Obecnie mam dwa konta - w mBanku i Multibanku (do przelewów zagranicznych).
Plusy (moim zdaniem) mBanku to prosty interfejs (tj. szybko się ładuje, nie
ma różnych kretyńskich zabezpieczeń powodujących wylogowanie), konto eMax+
pod ręką (tj. w każdej chwili mogę coś na nie przelać i jest na nim od razu,
a nie na następny dzień). No i w ogóle jakieś takie miłe wrażenie sprawia :)
Minusy - max. 50 przelewów zdefiniowanych, brak 'poczekalni zleceń'
umożliwiającej wpisanie przelewów do późniejszego zatwierdzenia, brak
możliwości sensownego przeszukiwania wyciągów, brak możliwości powiadamiania
o wpłatach (poza ostatnio wprowadzonym wyciągiem miesięcznym na maila), brak
możliwości wysyłania przelewów zagranicznych, 1 zł opłaty za przelew
wychodzący, 2 zł za wypłatę z 'własnego' bankomatu, max. 12500 zł debetu
na rachunku bieżącym.
Co do Multibanku - same minusy, ale musiałem skądś wysyłać te przelewy
zagraniczne :)
Miałem jeszcze kontakt z BZWBK i też chciałbym się trzymać od niego z dala :)
No i teraz szukam konta, które:
- przede wszystkim będzie miało wygodny interfejs internetowy -
wygodne przeszukiwanie, wysyłanie przelewów, sprawdzanie wyciągów
(najlepiej żeby powiadamiał mailem o każdym przychodzącym wyciągu),
bez dziwnych ograniczeń w rodzaju wspomnianych max. 50 przelewów
zdefiniowanych
- będzie umożliwiało wysyłanie przelewów zagranicznych (czy jakiś bank
oferuje już przelewy w ramach EuroElixiru?), będzie miało możliwość
dodawania kontrahentów zagranicznych do 'książki adresowej' (czy
'przelewów zdefiniowanych'), a opłata za przelew zagraniczny będzie
w granicach 20-30 zł
- może mieć opłatę za prowadzenie czy za kartę, jeśli w zamian nie będzie
opłat za przelew czy wypłatę (teraz w mBanku płacę ok. 30 zł miesięcznie
za przelewy i 10-14 zł za wypłaty z bankomatu, więc żaden to dla mnie
darmowy bank)
- nie pogardzę dodatkowym wysoko oprocentowanym rachunkiem w rodzaju eMax+
(ale firmowym! żeby mi nie potrącało belkowego)
- karty kredytowe, kredyty, itd. nie są mi potrzebne (aczkolwiek jakieś
dopuszczalne saldo debetowe byłoby mile widziane)
P.