-
1. Data: 2008-08-23 21:06:44
Temat: KK IKEA (HSBC) i BIK
Od: Michał Rolka <usenet@moje_nazwisko.info>
Witam
Akt I
W grudniu 2007 dałem się namówić sympatycznej agentce w Ikei na ich
kartę. Ale kiedy karta przyszła, mizerny przyznany limit, brak podglądu
przez Internet i zapis w regulaminie o pełnej odpowiedzialności klienta
za transakcje przez Internet szybko mnie z niej wyleczyły i
zrezygnowałem - nawet nie aktywując przeciąłem ją i odesłałem wraz z
wypowiedzeniem umowy. Zdążył przyjść jeden pusty wyciąg i zapadła cisza...
Akt II
Wiedziony babs^W wrodzoną ciekawością wypełniłem wniosek o raport
rozszerzony o sobie z BIK. Raport nadszedł...
Akt III
W raporcie jest wyszczególniona KK z HSBC jako aktywna (i jej limit
sumuje się z moimi dwoma "żywymi" KK). ... mać!
Akt IV
Dzwonię do HSBC z prośbą o wyjaśnienie. W ich systemie karta jest
podobno zamknięta. Uzyskuję obietnicę ponownego przesłania informacji o
zamknięciu rachunku do BIK.
Akt V - być może nastąpi. Za jakiś czas znowu wystąpię o raport, ale nie
będzie to prędko.
PS. W raporcie widniała - jako zamknięta - moja KK BZWBK, którą
zamknąłem w 2004r., natomiast nie było ani śladu po zamkniętej w ub.
roku KK Lukas.
--
Michał Rolka
http://mrc.tychy.pl/
-
2. Data: 2008-08-23 21:18:14
Temat: Re: KK IKEA (HSBC) i BIK
Od: Mithos <f...@a...pl>
Michał Rolka pisze:
> PS. W raporcie widniała - jako zamknięta - moja KK BZWBK, którą
> zamknąłem w 2004r., natomiast nie było ani śladu po zamkniętej w ub.
> roku KK Lukas.
Czyli caly ten BIK g*wno wart. Ja mialem juz lacznie pewnie z
kilkanascie KK (teraz mam 3). Jak polowa z tego jest niezamknieta w BIK
to marnie to widze. Niebawem wystepuje o raport i wole nie myslec co tam
zastane...
--
Mithos
-
3. Data: 2008-08-25 11:41:49
Temat: Przechowywanie danych w BIK [było: KK IKEA (HSBC) i BIK]
Od: Piotr Auksztulewicz <w...@h...net>
Michał Rolka <usenet@moje_nazwisko.info> wrote:
> PS. W raporcie widniała - jako zamknięta - moja KK BZWBK, którą
> zamknąłem w 2004r., natomiast nie było ani śladu po zamkniętej w ub.
> roku KK Lukas.
A podpisywałeś w Lukasie deklarację zgody na przetwarzaniu danych
przez BIK po zamknięciu rachunku? Bo domyślnie dane są usuwane
z bazy po zamknięciu rachunku, potrzebna jest jawnie wyrażona
wola kredytobiorcy, żeby takie dane były przechowywane - i to
maksimum 5 lat, potem znikają. Uważam, że to durnowate prawo,
ale cóż, takich mamy prawodawców.
Teraz chyba banki (przynajmniej niektóre) dołączają do umów
taką klauzulę, wystarczy odhaczyć i się podpisać. Przy starych
umowach czegoś takiego nie miałem i zgody nie było. Musiałem
wysłać ekstra pismo w tej sprawie, ale jeszcze nie sprawdzałem,
czy poprawili informację w BIKu.
Oczywiście to dotyczy sytuacji, gdy kredyt jest prawidłowo
obsługiwany. Jeśli były jakieś problemy, to zgoda na przetwarzanie
nie jest wymagana.
--
Piotr Auksztulewicz i...@n...net
-
4. Data: 2008-08-25 11:46:50
Temat: Re: KK IKEA (HSBC) i BIK
Od: Piotr Auksztulewicz <w...@h...net>
Mithos <f...@a...pl> wrote:
> Czyli caly ten BIK g*wno wart. Ja mialem juz lacznie pewnie z
> kilkanascie KK (teraz mam 3). Jak polowa z tego jest niezamknieta w BIK
> to marnie to widze. Niebawem wystepuje o raport i wole nie myslec co tam
> zastane...
Raczej spodziewaj się, że dane z BIKu zniknęły (bo nie było Twojej
jawnej zgody na przetwarzanie, albo bank nie odnotował tej zgody
w danych przesyłanych do BIK). I taką zajefajną historię kredytową
(kilkanaście kart, ho ho!) szlag jasny trafił.
Ja na wszelki słuczaj przechowuję archiwalne umowy kredytowe,
w razie, gdybym potrzebował wykazać, że żyję na tym świecie
i korzystam z usług bankowych dłużej niż 5 lat.
--
Piotr Auksztulewicz i...@n...net
-
5. Data: 2008-08-25 12:01:44
Temat: Re: Przechowywanie danych w BIK [było: KK IKEA (HSBC) i BIK]
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 25 Aug 2008 11:41:49 +0000, Piotr Auksztulewicz napisał(a):
>> PS. W raporcie widniała - jako zamknięta - moja KK BZWBK, którą
>> zamknąłem w 2004r., natomiast nie było ani śladu po zamkniętej w ub.
>> roku KK Lukas.
>
> A podpisywałeś w Lukasie deklarację zgody na przetwarzaniu danych przez
> BIK po zamknięciu rachunku? Bo domyślnie dane są usuwane z bazy po
> zamknięciu rachunku, potrzebna jest jawnie wyrażona wola kredytobiorcy,
> żeby takie dane były przechowywane - i to maksimum 5 lat, potem znikają.
> Uważam, że to durnowate prawo, ale cóż, takich mamy prawodawców.
Wybacz, to jest bardzo dobry przepis. Takie dane powinny być usuwane po
tym, jak stają się zbyteczne...
> Musiałem wysłać ekstra pismo w tej
> sprawie, ale jeszcze nie sprawdzałem, czy poprawili informację w BIKu.
... chyba że klient ma ochotę, by po wsze czasy było zapisane, że kredyt
brał.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
6. Data: 2008-08-26 03:11:13
Temat: Re: Przechowywanie danych w BIK [było: KK IKEA (HSBC) i BIK]
Od: Piotr Auksztulewicz <w...@h...net>
Olgierd <n...@r...org> wrote:
>> Bo domyślnie dane są usuwane z bazy po
>> zamknięciu rachunku, potrzebna jest jawnie wyrażona wola kredytobiorcy,
>> żeby takie dane były przechowywane - i to maksimum 5 lat, potem znikają.
>> Uważam, że to durnowate prawo, ale cóż, takich mamy prawodawców.
>
> Wybacz, to jest bardzo dobry przepis. Takie dane powinny być usuwane po
> tym, jak stają się zbyteczne...
Nie wiem, jak dla Ciebie, ale dla mnie wiarygodne (dla banku)
dane o tym, że od X lat biorę kredyty i wszystkie spłacałem
w terminie nie są zbyteczne. Są świadectwem mojej rzetelności
i podstawą zaufania banku do mnie - co może mieć kluczowe
znaczenie w przyszłości.
>> Musiałem wysłać ekstra pismo w tej
>> sprawie, ale jeszcze nie sprawdzałem, czy poprawili informację w BIKu.
>
> ... chyba że klient ma ochotę, by po wsze czasy było zapisane, że kredyt
> brał.
A w obecnym prawie *nie może* mieć ochoty. Po pięciu latach
(co to jest pięć lat??!) dane znikają, cześć pieśni. Co więcej,
domyślnie dane znikają *od razu* - trzeba składać ekstra
oświadczenie i do tego kopać w dupę bank, żeby zgodnie
z tym oświadczeniem przekazał informacje do BIKu. Jak na razie
tylko jeden uwzględnił moje oświadczenie od razu.
--
Piotr Auksztulewicz i...@n...net
-
7. Data: 2008-08-26 08:16:43
Temat: Re: KK IKEA (HSBC) i BIK
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Sat, 23 Aug 2008 23:06:44 +0200, Michał Rolka napisał(a):
[ciach]
> W grudniu 2007 dałem się namówić sympatycznej agentce w Ikei na ich
> kartę. Ale kiedy karta przyszła, mizerny przyznany limit, brak podglądu
> przez Internet i zapis w regulaminie o pełnej odpowiedzialności klienta
> za transakcje przez Internet szybko mnie z niej wyleczyły i
> zrezygnowałem - nawet nie aktywując przeciąłem ją i odesłałem wraz z
> wypowiedzeniem umowy. Zdążył przyjść jeden pusty wyciąg i zapadła cisza...
A co do tej karty Ikea to jest inny piękny kwiatek... Zarówno karta jak
i PIN przychodzą pocztą zwykłą, z reguły równocześnie ;) Co prawda niby jest
to ichnie hasło które ma być niezbędne do aktywacji, ale nie zdziwiłbym się
gdyby się okazało że nie jest aż tak bardzo konieczne - jak znam życie to
pani po drugiej stronie linii telefonicznej widzi hasło jawnie i tylko musi
zweryfikować czy osoba aktywująca podaje to samo.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
8. Data: 2008-08-26 08:37:10
Temat: Re: Przechowywanie danych w BIK [było: KK IKEA (HSBC) i BIK]
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 26 Aug 2008 03:11:13 +0000, Piotr Auksztulewicz napisał(a):
>> Wybacz, to jest bardzo dobry przepis. Takie dane powinny być usuwane po
>> tym, jak stają się zbyteczne...
>
> Nie wiem, jak dla Ciebie, ale dla mnie wiarygodne (dla banku) dane o
> tym, że od X lat biorę kredyty i wszystkie spłacałem w terminie nie są
> zbyteczne. Są świadectwem mojej rzetelności i podstawą zaufania banku do
> mnie - co może mieć kluczowe znaczenie w przyszłości.
A dlaczego tylko 5 lat? To wynika z przepisów o BIK? (Bo nie chce mis ię
szukać), czy z własnej woli tego przedsiębiorstwa?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl