Zauważyliście nową zakładkę papierów wartościowych pod rachunkami ?
Jak rachunek będzie bezpłatny i z konkurencyjnymi prowizjami w stosunku do
bossa to ja zaraz zakładam :)

Pozdrawiam

do góry

Sun, 5 Jun 2005 16:18:25 +0200, na pl.biznes.banki, Feanor napisał(a):

> Zauważyliście nową zakładkę papierów wartościowych pod rachunkami ?
> Jak rachunek będzie bezpłatny i z konkurencyjnymi prowizjami w stosunku do
> bossa to ja zaraz zakładam :)
>

Zajrzyj tu:
http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=7
00806&t=700806&sr=dd&pn=4

i tu:
http://www.mbank.com.pl/cafe/forum/read.html?f=1&i=7
03266&t=703266&sr=dd&pn=1

Pozdr.

do góry

jaka jest srednia cena za przeprowadzenie transakcji w kraju?

do góry

> jaka jest srednia cena za przeprowadzenie transakcji w kraju?

jakies 0,4%....
wyzej moga sobie chyba darowac otwieranie calego tego interesu...

MAd Hat
ter

do góry

$$Szalony_Kapelusznik$$ wrote:
>>jaka jest srednia cena za przeprowadzenie transakcji w kraju?
>
>
> jakies 0,4%....
> wyzej moga sobie chyba darowac otwieranie calego tego interesu...
>
> MAd Hat
> ter
>
>
a minimalne koszta <1k pln?

do góry

Feanor wrote:

> Zauważyliście nową zakładkę papierów wartościowych pod rachunkami ?
> Jak rachunek będzie bezpłatny i z konkurencyjnymi prowizjami w stosunku do
> bossa to ja zaraz zakładam :)
>
> Pozdrawiam
>
>
już ja tak miałem na próbę kupione akcje za 2000 zł. po dwóch latach były
warte połowę i trzeba było je sprzedać bo firma plajtowała. potem będziesz
sobie w brodę pluł że nie dałeś na rachunek terminowy

do góry

Dnia Mon, 06 Jun 2005 00:12:17 +0200,
$$Szalony_Kapelusznik$$ <szalony_kapelusznik@_nie_lubie_spamu_wp.pl>
napisał:

> zabawa na gieldzie zasadniczo _nie_ polega na kupieniu i trzmaniu do
> przyslowiowej 'usranej smierci' :)

Lecz nie jest to do końca złym pomysłem, przy odpowiednio
zdyfersyfikowanym portfelu, prawda?

--
"Chwalmy układ za upór i trud | Chwalmy układ scalony
Chwalmy układ za upór i trud | I alleluja śpiewajmy mu"
(Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pł>

do góry

> już ja tak miałem na próbę kupione akcje za 2000 zł. po dwóch latach były
> warte połowę i trzeba było je sprzedać bo firma plajtowała. potem będziesz
> sobie w brodę pluł że nie dałeś na rachunek terminowy

zabawa na gieldzie zasadniczo _nie_ polega na kupieniu i trzmaniu do
przyslowiowej 'usranej smierci' :)

MAd Hat
ter

do góry

Feanor wrote:
> Zauważyliście nową zakładkę papierów wartościowych pod rachunkami ?
> Jak rachunek będzie bezpłatny i z konkurencyjnymi prowizjami w stosunku do
> bossa to ja zaraz zakładam :)
>
> Pozdrawiam
>
>
Ciekawe czy teraz mogą mieć problem z odpaleniem rachunku maklerskiego:

Nowe kłopoty Kulczyka

Jan Kulczyk oszukiwał giełdę i sejmowych śledczych badających aferę
Orlenu? Będzie to musiała wyjaśnić prokuratura

Na początku tygodnia Komisja Papierów Wartościowych i Giełd złoży do
prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. -
Jesteśmy na ostatnim etapie przygotowań - potwierdza Łukasz Dajnowicz,
rzecznik komisji. Sprawa może ściągnąć kłopoty na Kulczyka i BRE Bank.

Od października eksperci z giełdowej komisji badali, jak wyglądał handel
akcjami Orlenu w czasienajwiększych zawirowań wokół płockiego koncernu,
czyli m.in. w lutym 2002 r. Powstał raport, z którego wynika, iż Kulczyk
mógł okłamać komisję śledczą oraz giełdę w sprawie swego faktycznego
zaangażowania w płockiej firmie.

21 lutego 2002 r. odbywało się kluczowe walne zgromadzenie akcjonariuszy
Orlenu, na którym wybierano radę nadzorczą koncernu. Oficjalnie Kulczyk
kontrolował "tylko" 3,62 proc. papierów spółki. Jednak w walnym wzięły
udział dwa fundusze inwestycyjne zależne odBRE Banku (razem miały 2,29
proc. akcji płockiej firmy). O dziwo - prawo do wykonywania głosów z
tych akcji dostali przedstawiciele Kulczyka, m.in. osoba zatrudniona w
Kulczyk Holding.

- Po walnym zgromadzeniu jeden fundusz połknął drugi. Potem również ten
drugi zakończył działalność. Wygląda na to, że oba były wehikułami
potrzebnymi do głosowania na WZA Orlenu - opowiada osoba, która poznała
treść raportu.

Wygaszanie działalności funduszy zbiega się w czasie z powiększeniem
pakietu papierów Orlenu przez Kulczyka. W czerwcu 2002 r. grupa
biznesmena ogłosiła (wymaga tego ustawa), że posiada ponad 5 proc.
walorów koncernu, dokładnie 5,7 proc. Kredyt na dokupienie akcji
pochodził z... BRE Banku.

Co oznacza cała operacja?

- Może oznaczać, że jeszcze przed walnym zgromadzeniem Jan Kulczyk po
cichu "zaparkował" 2,29 proc. papierów Orlenu w funduszach. Miał więc
5,91 proc. akcji, a nie 3,62, jak deklarował - mówi nasz informator.

Jest to o tyle istotne, że przy przekroczeniu 5-proc. progu należy od
razu opublikować tę informację. Ukrycie jej jest przestępstwem giełdowym
karanym grzywną do 1 mln zł.

Istnieje także druga możliwość. -Taka, że doszło do zmowy między BRE a
Kulczykiem. Biznesmen głosował akcjami funduszy BRE. Po walnym
zgromadzeniu fundusze wyzbyły się papierów Orlenu, a kupił je Kulczyk za
kredyt wzięty w BRE Banku - opowiada druga osoba, która zna raport.

Takie zmowy, za plecami reszty akcjonariuszy, są przestępstwem
giełdowym. Co więcej, ważność uchwał podjętych w takiej zmowie może być
podważana. Może to spowodować kolejne zamieszanie wokół Orlenu.

Jan Waga, prezes Kulczyk Holding, zapewnia, że wszystko odbywało się
zgodnie z prawem. - Udzieliliśmy szczegółowych wyjaśnień giełdowej
komisji. Jeśli trzeba, będziemy to robić nadal - powiedział
"Rzeczpospolitej".
MICHAŁ MAJEWSKI

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_050606/k
raj/kraj_a_1.html

do góry

Użytkownik "T.Omasz" <t...@x...xn--p-ela> napisał w
wiadomości news:op.srw3yhxp5qxrvn@blaster...

> Lecz nie jest to do końca złym pomysłem, przy odpowiednio
> zdyfersyfikowanym portfelu, prawda?


przy spadku powyżej określonej kwoty (dla mnie 15-30% zależnie od papieru)
niestety dalsze trzymanie jest głupotą - więc twoja teza nie jest prawdziwa


--
pozdrawiam
plusz ( http://www.plusz.pl )

do góry