Czy takie rozwiązanie jak w Lublinie funkcjonują w innych miastach ?
Jak się ma bezpieczeństwo karty płatniczej w takich rozwiązaniach ?



https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/nowy-system-b
iletowy-w-lublinie-jak-kupic-bilet-aplikacja-lubika-
najwazniejsze-informacje,n,1000296271.html

Bilet ,,zbliżeniowo"

Jeżeli ktoś nie kupi biletu w kiosku, automacie lub w aplikacji (o niej
piszemy poniżej) będzie mógł zapłacić zbliżeniowo w pojeździe.
Wystarczy, że przyłoży kartę płatniczą (lub telefon z taką funkcją) do
zielonego kasownika koło drugich drzwi. Za przejazd zapłacimy 4,20 zł i
będziemy mogli jechać do końca trasy, także w drugiej strefie. Podczas
kontroli trzeba będzie okazać kartę (lub telefon), a kontroler przyłoży
ją do swojego czytnika i będzie wiedział, że zapłaciliśmy za przejazd.

do góry

piątek, 1 października 2021 o 11:17:34 UTC+2 Krzysztof kw1618 napisał(a):
> Czy takie rozwiązanie jak w Lublinie funkcjonują w innych miastach ?
> Jak się ma bezpieczeństwo karty płatniczej w takich rozwiązaniach ?
>
>
>
> https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/nowy-system-b
iletowy-w-lublinie-jak-kupic-bilet-aplikacja-lubika-
najwazniejsze-informacje,n,1000296271.html
>
> Bilet ,,zbliżeniowo"
>
> Jeżeli ktoś nie kupi biletu w kiosku, automacie lub w aplikacji (o niej
> piszemy poniżej) będzie mógł zapłacić zbliżeniowo w pojeździe.
> Wystarczy, że przyłoży kartę płatniczą (lub telefon z taką funkcją) do
> zielonego kasownika koło drugich drzwi. Za przejazd zapłacimy 4,20 zł i
> będziemy mogli jechać do końca trasy, także w drugiej strefie. Podczas
> kontroli trzeba będzie okazać kartę (lub telefon), a kontroler przyłoży
> ją do swojego czytnika i będzie wiedział, że zapłaciliśmy za przejazd.

He, cwaniaki lubelskie - "uprościli", więc można tak kupić tylko bilet na dwie strefy
- oczywiście droższy niż jednorazowy.
Ciekawe jak szybko to zmienią ;>

Aha, gdzie indziej też tak mają.

do góry

Podaj im inną kartę ;-)

BTW dopiero co w Lidlu (w niedzielę ;)) zapomniałem podać NIP do rachunku, więc
kasjerka musiała zrobić cały zwrot artykuł za
artykułem, żeby ponownie przepuścić te zakupy przez kasę.
Za pierwszy zakup płaciłem Visą X, do zwrotu podałem Visę Y (poszło bez bólu), za
drugi zakup znów Visą X.
W sumie ciekawe, że obydwa te same zakupy wg wyciągu z banku wyszły na nieco inne
kwoty, ale na szczęście druga niższa ;-)


-----
> gdzie indziej też tak mają.

do góry

On Fri, 1 Oct 2021 11:17:33 +0200, Krzysztof kw1618 wrote:
> Czy takie rozwiązanie jak w Lublinie funkcjonują w innych miastach ?

Tak jest we Wroclawiu od dluzszego czasu.
Nie ma papierka.
Rozwiazanie Mennicy Polskiej, wiec pewnie jeszcze w paru innych
miejscach jest.

Trzeba uwazac przy placeniu, czy aby na pewno pobralo oplate,
i IMO trzeba filmowac proces placenia, bo dochodzenie swego moze byc
trudne.

> Jak się ma bezpieczeństwo karty płatniczej w takich rozwiązaniach ?

Chyba nie gorzej, niz normalnie - kazdy ci moze przylozyc czytnik do
kieszeni czy torebki ... ale spisac kontrolera dokladnie przed
kontrola :-)

Byly inne zastrzezenia do systemu MP wczesniejszego - na cudza karte
mozna sobie kupic papierowe bilety, nadal mozna, ale w przystankowych
automatach. Nawet przy zastrzezonej karcie.

> https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/nowy-system-b
iletowy-w-lublinie-jak-kupic-bilet-aplikacja-lubika-
najwazniejsze-informacje,n,1000296271.html
> Bilet ,,zbliżeniowo"
> Jeżeli ktoś nie kupi biletu w kiosku, automacie lub w aplikacji (o niej
> piszemy poniżej) będzie mógł zapłacić zbliżeniowo w pojeździe.
> Wystarczy, że przyłoży kartę płatniczą (lub telefon z taką funkcją) do
> zielonego kasownika koło drugich drzwi. Za przejazd zapłacimy 4,20 zł i
> będziemy mogli jechać do końca trasy, także w drugiej strefie. Podczas
> kontroli trzeba będzie okazać kartę (lub telefon), a kontroler przyłoży
> ją do swojego czytnika i będzie wiedział, że zapłaciliśmy za przejazd.


A tak swoja droga ... jak jedna osoba ma karte, a druga telefon ...
mozna jechac na jednej oplacie ? :-)

J.

do góry

"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

> Chyba nie gorzej, niz normalnie - kazdy ci moze przylozyc czytnik do
> kieszeni czy torebki

Z telefonem to może nie zadziałać.

> Byly inne zastrzezenia do systemu MP wczesniejszego - na cudza karte
> mozna sobie kupic papierowe bilety, nadal mozna, ale w przystankowych
> automatach. Nawet przy zastrzezonej karcie.

To nie powinno być jednak problemem klienta.

> A tak swoja droga ... jak jedna osoba ma karte, a druga telefon ...
> mozna jechac na jednej oplacie ? :-)

Tak samo pewnie jak w przypadku 10 (100 itd) kart i/lub 10 (100 itd)
telefonów (odpowiednio "ustawionych")?
Chyba że sprawdzacz wykrywa takie sytuacje - ale w sumie co miałby wtedy
zrobić? Przecież chyba można zapłacić jedną kartą za wiele biletów?
--
Krzysztof Hałasa

do góry

piątek, 1 października 2021 o 12:06:50 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):
> Podaj im inną kartę ;-)

Słaby żart. Kanarowi wyskoczy, że nie masz biletu i tyle z tego będzie.

Póki co zastanawiam się nad bezpłatnymi biletami na kartach miejskich w DC dla
uczniów podstawówek.
Do wczoraj pierwszaki mogli jeszcze jeździć za darmo, od dziś muszą z kartą (lub
biletem) - ale co z pierwszakami, którym szkoła wymyśliła, że legitymacje da dopiero
na ślubowaniu, np. 15 października?
Chyba że ta bilety na kartach nie wymagają dokumentu do ulgi - w sumie załatwia się
je przez szkołę - albo w punkcie obsługi, ale trzeba pokazać legitymację.
Więc może to tak jak z dawcami krwi - jak już masz wgrany na kartę bilet dawcy to nie
musisz nosić legitymacji odznaki. Tyle że takie magiczne karty (i np. takie dla
inwalidów) jeszcze jakiś czas temu załatwiali tylko na Żelaznej.

> BTW dopiero co w Lidlu (w niedzielę ;)) zapomniałem podać NIP do rachunku, więc
kasjerka musiała zrobić cały zwrot artykuł za
> artykułem, żeby ponownie przepuścić te zakupy przez kasę.
> Za pierwszy zakup płaciłem Visą X, do zwrotu podałem Visę Y (poszło bez bólu), za
drugi zakup znów Visą X.

W lidlu zwrócili Ci na inną kartę niż był zakup? To pani już musiał być mocno
zirytowana sytuacją.

> W sumie ciekawe, że obydwa te same zakupy wg wyciągu z banku wyszły na nieco inne
kwoty, ale na szczęście druga niższa ;-)

Hmm, ciekawostka - a jak ma się do tych dwóch sum zakupu kwota zwrotu? Skoro piszesz,
że przy zwrocie też musiała przez kasę przepuszczać (czyli w sumie trzy razy)>?
Bo różnica pewnie z produktów ważonych typu owoce.
A taki carrefour nie ma wag w kasach - ale są mili, jak nie zważyłeś przy stoisku to
kasjer idzie tam i sam waży. Mogą sobie na to pozwolić, bo jest "wspólna kolejka" i
nie ma groźnych pomruków kolejkowiczów z tyłu ;>

do góry

piątek, 1 października 2021 o 12:34:33 UTC+2 J.F napisał(a):

> Byly inne zastrzezenia do systemu MP wczesniejszego - na cudza karte
> mozna sobie kupic papierowe bilety, nadal mozna, ale w przystankowych
> automatach. Nawet przy zastrzezonej karcie.

Ale kto miał te zastrzeżenia?
Chyba urząd miasta - chyba że byli sprytni i mieli takie zastrzeżenie w umowie, wtedy
MP mogła mieć zastrzeżenia tylko do samego siebie.
No chyba że chodziło o tych, którym kartę ukradli i nakupili nią biletów zanim ofiara
się skapowała i kartę zastrzegła.
Ale tutaj ta ofiara (podwójna) może mieć pretensje tylko do siebie - w takim citku
bank odpowiada za kwestionowane transakcje do 72h przed zastrzeżeniem.

> A tak swoja droga ... jak jedna osoba ma karte, a druga telefon ...
> mozna jechac na jednej oplacie ? :-)

"Karta w telefonie" ma inny numer niż ta plastikowa.

do góry

piątek, 1 października 2021 o 13:40:02 UTC+2 Krzysztof Halasa napisał(a):
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>
> > Chyba nie gorzej, niz normalnie - kazdy ci moze przylozyc czytnik do
> > kieszeni czy torebki
> Z telefonem to może nie zadziałać.

Podobno NFC działa dopiero przy "wybudzonym" telefonie.
Hmm, a jak taki schowany telefon gra muzyczkę, to jest wybudzony czy nie?
A jak gra ją z youtube bez premium - czyli ekran aktywny, a do tego apka youtube nie
pozwala na zgaśnięcie?
Powinno być jeszcze zabezpieczenie na podstawie akcelerometru - że to telefon
przystawiasz do terminala, a nie terminal do telefonu ;>

> > Byly inne zastrzezenia do systemu MP wczesniejszego - na cudza karte
> > mozna sobie kupic papierowe bilety, nadal mozna, ale w przystankowych
> > automatach. Nawet przy zastrzezonej karcie.
> To nie powinno być jednak problemem klienta.

Jest to problem tego klienta, któremu rąbną kartę i nakupią biletów, zanim ten się
zorientuje i zastrzeże/zablokuje.

> > A tak swoja droga ... jak jedna osoba ma karte, a druga telefon ...
> > mozna jechac na jednej oplacie ? :-)
> Tak samo pewnie jak w przypadku 10 (100 itd) kart i/lub 10 (100 itd)
> telefonów (odpowiednio "ustawionych")?

Wyjaśnisz ten pomysł?

> Chyba że sprawdzacz wykrywa takie sytuacje - ale w sumie co miałby wtedy
> zrobić? Przecież chyba można zapłacić jedną kartą za wiele biletów?

A to już ciekawa kwestia - może kanarowi się wyświetla, że płacono dwa razy na tym
kursie?
Ew. może być tak, że nie można zapłacić jedną kartą więcej niż jeden raz za ten sam
kurs - np. jak będzie (jak znowu kiedyś będzie, ale powoli wraca) tłok w autobusie i
ktoś będzie jechał przyciśnięty do tego "zielonego" kasownika - więc kasownik po
prostu drugi raz opłaty nie pobierze?
Oczywiście będzie to słabe, gdy np. rodzic będzie chciał jechać z dzieckiem i w ten
sposób zapłacić za oba bilety.

do góry

On Fri, 01 Oct 2021 13:39:54 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>> Chyba nie gorzej, niz normalnie - kazdy ci moze przylozyc czytnik do
>> kieszeni czy torebki
>
> Z telefonem to może nie zadziałać.
>
>> Byly inne zastrzezenia do systemu MP wczesniejszego - na cudza karte
>> mozna sobie kupic papierowe bilety, nadal mozna, ale w przystankowych
>> automatach. Nawet przy zastrzezonej karcie.
>
> To nie powinno być jednak problemem klienta.

Ogolnie byl, bo bank oczywiscie obciazal.
I trzeba zachowac konsumencką (stalinowską ?) czujność

>> A tak swoja droga ... jak jedna osoba ma karte, a druga telefon ...
>> mozna jechac na jednej oplacie ? :-)
>
> Tak samo pewnie jak w przypadku 10 (100 itd) kart i/lub 10 (100 itd)
> telefonów (odpowiednio "ustawionych")?

Ale duplikatow kart to chyba nie ma.

> Chyba że sprawdzacz wykrywa takie sytuacje - ale w sumie co miałby wtedy
> zrobić? Przecież chyba można zapłacić jedną kartą za wiele biletów?

Nie o to chodzi - sprawdza jedna osobe, ok, na te karte kupiono wazny
bilet.
Sprawdza kolejna osobe - na te karte kupiono wazny bilet.
Ale czy mu sie wyswietla "te karte juz sprawdzales" ?

A osobna sprawa, ze istonie mozna kupic kilka biletow w jednej
transakcji, ale to chyba latwiej ogarnac ...

J.

do góry

On Fri, 1 Oct 2021 05:28:53 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
> piątek, 1 października 2021 o 12:06:50 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):
>> Podaj im inną kartę ;-)
>
> Słaby żart. Kanarowi wyskoczy, że nie masz biletu i tyle z tego będzie.
>
> Póki co zastanawiam się nad bezpłatnymi biletami na kartach miejskich w DC dla
uczniów podstawówek.
> Do wczoraj pierwszaki mogli jeszcze jeździć za darmo, od dziś muszą z kartą (lub
biletem) - ale co z pierwszakami, którym szkoła wymyśliła, że legitymacje da dopiero
na ślubowaniu, np. 15 października?

Pierwszaki i tak nie moga same chodzic po drogach publicznych ... ale
w Warszawie jest jeszcze metro - tylko czy ma stacje nie przy drodze
:-)

>> BTW dopiero co w Lidlu (w niedzielę ;)) zapomniałem podać NIP do rachunku, więc
kasjerka musiała zrobić cały zwrot artykuł za
>> artykułem, żeby ponownie przepuścić te zakupy przez kasę.
>> Za pierwszy zakup płaciłem Visą X, do zwrotu podałem Visę Y (poszło bez bólu), za
drugi zakup znów Visą X.
>
> W lidlu zwrócili Ci na inną kartę niż był zakup? To pani już musiał być mocno
zirytowana sytuacją.

A moze po prostu jest to bez znaczenia, tylko wymagaja tej samej karty
tak dla utrudnienia ?

J.

do góry