eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt na "nastepny dom"?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2005-09-16 11:37:10
    Temat: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Wyobrazmy sobie taka sytuacje:

    Ktos ma wlasny dom (lub mieszkanie), ale chce sobie wybudowac nowy, w
    podobnej (moze nawet nizszej) cenie. Zarabia tak sobie srednio.

    Wymyslil, ze wezmie kredyt na 80-100% wartosci nowego domu, wybuduje w
    ciagu powiedzmy roku czy poltora, po czym sie przeprowadzi, sprzeda
    poprzedni i w calosci kredyt splaci.

    Czy banki maja w ofercie cos, co go zadowoli?

    A moze powinien wziac "zwykly" kredyt budowlany na 20 czy tam iles lat
    i splacic przed terminem? Tylko co bedzie, jesli bankowi wyjdzie, ze
    czlowieka nie stac na raty w odpowiedniej wysokosci?

    A moze powinien najpierw sprzedac i pomieszkac przez czas budowy w
    wynajetym? Ale to oznacza dwie przeprowadzki, klopot z gratami i w
    ogole...

    MJ


  • 2. Data: 2005-09-16 16:24:56
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik Michal Jankowski napisal dnia 2005-09-16 13:37:
    > Wyobrazmy sobie taka sytuacje:
    >
    > Ktos ma wlasny dom (lub mieszkanie), ale chce sobie wybudowac nowy, w
    > podobnej (moze nawet nizszej) cenie. Zarabia tak sobie srednio.
    >
    > Wymyslil, ze wezmie kredyt na 80-100% wartosci nowego domu, wybuduje w
    > ciagu powiedzmy roku czy poltora, po czym sie przeprowadzi, sprzeda
    > poprzedni i w calosci kredyt splaci.
    >
    > Czy banki maja w ofercie cos, co go zadowoli?

    Nie widzę większego problemu. Zaznaczam że nie jestem specjalistą w tym
    względzie, więc zapewne bardziej kompetentni mnie poprawią. Bierzesz kredyt na
    budowę nieruchomości na 80% wartości. Przy udziale własnym 20% nie powinno być
    problemów w większości banków, np. w BZWBK takiego problemu nie będzie, tym
    bardziej, jeśli skorzystasz z ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Jeśli masz
    dodatkowo dochód rozporządzalny na odpowiednim poziomie i brak jakichś innych
    cięzarów, kredyt dostaniesz, nawet bez ustanawiania zabezpieczenia na własnej
    nieruchomości. Ale najlepiej potwierdz to jeszcze w jakimś oddziale :)

    Pozdrawiam
    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
    / || \\

    "Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
    jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
    http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
    l


  • 3. Data: 2005-09-16 16:29:00
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik Marcin Kaminski napisal dnia 2005-09-16 18:24:

    > Nie widzę większego problemu. Zaznaczam że nie jestem specjalistą w tym
    > względzie, więc zapewne bardziej kompetentni mnie poprawią. Bierzesz
    > kredyt na budowę nieruchomości na 80% wartości. Przy udziale własnym 20%
    > nie powinno być problemów w większości banków, np. w BZWBK takiego
    > problemu nie będzie, tym bardziej, jeśli skorzystasz z ubezpieczenia
    > niskiego wkładu własnego. Jeśli masz dodatkowo dochód rozporządzalny na
    > odpowiednim poziomie i brak jakichś innych cięzarów, kredyt dostaniesz,
    > nawet bez ustanawiania zabezpieczenia na własnej nieruchomości.


    Może nieprecyzyjnie napisałem: zabezpieczeniem jest tu nieruchomość, którą
    budujesz.
    Kredyt jest najczęściej wypłacany w transzach.


    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
    / || \\

    "Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
    jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
    http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
    l


  • 4. Data: 2005-09-16 18:55:54
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Marcin Kaminski <m...@g...art.pl> writes:

    > Nie widzę większego problemu. Zaznaczam że nie jestem specjalistą w
    > tym względzie, więc zapewne bardziej kompetentni mnie poprawią.
    > Bierzesz kredyt na budowę nieruchomości na 80% wartości. Przy udziale

    No tak, ale to jest taki "zwykly" kredyt, tak, jakby tego pierwszego
    domu nie bylo wcale. Znaczy nie wiem, moze nie trzeba sie przejmowac...

    > Jeśli masz dodatkowo dochód rozporządzalny na odpowiednim poziomie

    No wlasnie... Nie wiem, czy tu nie zaczynaja sie schody...

    MJ


  • 5. Data: 2005-09-16 19:01:39
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik Michal Jankowski napisal dnia 2005-09-16 20:55:
    > Marcin Kaminski <m...@g...art.pl> writes:
    >
    >
    >>Nie widzę większego problemu. Zaznaczam że nie jestem specjalistą w
    >>tym względzie, więc zapewne bardziej kompetentni mnie poprawią.
    >>Bierzesz kredyt na budowę nieruchomości na 80% wartości. Przy udziale
    >
    >
    > No tak, ale to jest taki "zwykly" kredyt, tak, jakby tego pierwszego
    > domu nie bylo wcale. Znaczy nie wiem, moze nie trzeba sie przejmowac...

    No to już nie rozumiem. Chcesz mieć ciastko i zjeść ciastko? Innymi słowy:
    ustanowić na swoim domu hipotekę i za rok ten dom sprzedać?

    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
    / || \\

    "Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
    jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
    http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
    l


  • 6. Data: 2005-09-16 19:57:39
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Marcin Kaminski <m...@g...art.pl> writes:

    > No to już nie rozumiem. Chcesz mieć ciastko i zjeść ciastko? Innymi
    > słowy: ustanowić na swoim domu hipotekę i za rok ten dom sprzedać?

    Nie wiem, czy hipoteke. Nie znam sie. Moze tak, moze nie.

    Opisalem dokladnie, jak to by mialo wygladac - lepiej nie umiem. Od
    dzis budowa nowego domu, za rok sprzedaz starego i przeprowadzka.

    Myslalem, ze moze banki maja jakas oferte specjalnie dla takich
    klientow, _inna_ niz zwykly kredyt "na pierwszy dom" do splacenia
    przez 30 lat.

    MJ


  • 7. Data: 2005-09-16 21:37:13
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: "ewela" <e...@o...pl>

    >wszystko zalezy od Twojej zdolości kredytowej - duzo ludzi buduje mając juz
    inny kredyt hipoteczny - spłacajac odsteki od uruchomionych transz kredytu,
    ale tak jak wspomniałam wszystko zalezy od zdolnosci kedytowej... posprawdzaj
    w bankach. Życze powodzenia:)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2005-09-16 21:38:39
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Marcin Kaminski <m...@g...art.pl>

    Uzytkownik Michal Jankowski napisal dnia 2005-09-16 21:57:
    > Opisalem dokladnie, jak to by mialo wygladac - lepiej nie umiem. Od
    > dzis budowa nowego domu, za rok sprzedaz starego i przeprowadzka.
    >
    > Myslalem, ze moze banki maja jakas oferte specjalnie dla takich
    > klientow, _inna_ niz zwykly kredyt "na pierwszy dom" do splacenia
    > przez 30 lat.

    Przecież możesz wziąć kredyt na 30 lat i za rok spłacić całość... Musisz tylko
    przejrzeć oferty wielu banków tak żeby cała operacja wyszła cię najtaniej,
    pamiętając o prowizji za przedterminową spłatę.

    Nie sądzę, żeby któryś polski bank oferował kredyt hipoteczny na jeden rok :)

    --
    /|_ /||__/ ______________________________
    / |_/ ||_/ Marcin Kamiński m...@g...art.pl
    / || \\

    "Technologia śledzenia i rejestrowania tłumów z wszczepionymi implantami już
    jest. Na razie stosuje się ją do ewidencjonowania świń idących do masarni."
    http://wiadomosci.onet.pl/1242189,242,2,kioskart.htm
    l


  • 9. Data: 2005-09-17 13:33:47
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
    wiadomości news:2nbr2slr9o.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...

    > Myslalem, ze moze banki maja jakas oferte specjalnie dla takich
    > klientow, _inna_ niz zwykly kredyt "na pierwszy dom" do splacenia
    > przez 30 lat.

    Dla Ciebie idealna byla by linia zabezpieczona hipoteka, brana na jak
    najdluzszy okres! Czyli wybierasz z Pekao, Multibanku, mBanku, ING'a.
    Splacisz sobie za ten rok, i bedziesz miec linie dalej dostepna (ale
    nie bedziesz placic oprocentowania, jesli z niej nie bedziesz
    kiorzystac), gdybys chcial budowac cos nastepnego. :-) W Pekao
    Eurokonto hipoteczne 20 zł za miesiac za prowadzenie, niska prowizja,
    oprocentowanie bardzo atrakcyjne (ale to dla Ciebie ma mniejsze
    znaczenie), moga probowac chciec cesji z polisy na zycie. mBank raczej
    bym sobie podarowal (niekompetencja). W Multibanku wysoce
    nieatrakcyjne oprocentowanie i wysoka prowizja uruchomieniowa, ale
    zero innych oplat. W ING znacznie taniej niz w Multibanku, ale dosc
    niska maksymalna wysokosc linii (zalezna od wartosci zabezpieczenia).
    Jakis tam wybor jest.

    marekz


  • 10. Data: 2005-09-17 16:25:36
    Temat: Re: Kredyt na "nastepny dom"?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Wszystkim dzięki za odpowiedzi.

    MJ

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1