-
1. Data: 2004-01-09 22:03:38
Temat: Kredyt na refinansowanie pozyczki
Od: "Lukasz Goralczyk" <l...@p...onet.pl>
Witam.
Chcialby sie Was poradzic w pewnej kwestii. Mam do splacenia pracownicza
pozyczke mieszkaniowa w bylej firmie w trybie pilnym. Od prawie 2 miesiecy
szukam banku, ktory albo:
1. udzieli mi kredytu hipotecznego na refinansowanie tej pozyczki
2. udzieli mi pozyczki hipotecznej
Fakty sa takie: zdolnosc mam (sprawdzone w 3 bankach), mieszkanie jest warte
ponad 3-krotnosc kwoty, o ktora sie ubiegam, pozyczka byla udzielona na cele
mieszkaniowe i sa na to wszelkie dokumenty.
Podstawowym problemem jest to, ze chce refinansowac pozyczke kredytem. Nie
przeszlo, poniewaz jak sie okazalo "banki nie refinansuja pozyczek, ale
kredyty". Tlumaczenia, ze kredytow udzielaja tylko banki, a firmy pozyczek
na niewiele sie zdaly - po prostu powolywano sie na regulamin i kredyt
odpadal (mBank, Multi, WBK, BPH i jeszcze ze 2 inne - w PeKaO SA czekam na
werdykt, ale zludzenia coraz mniejsze) . I tu dygresja nr 1: znalazlem
definicje kredytu w prawie bankowym, gdzie w zasadzie jedyna restrykcja jest
przeznaczenie srodkow (zgodnie z definicja ustawy) na okreslony cel - a cel
jest okreslony, splata pozyczki mieszkaniowej (nie chcialem tego na ROR,
tylko od razu prosilem o przelanie na konto pozyczkodawcy). Zeby bylo
zabawnie to w regulaminie kazdego z bankow, poza konkretnymi pomyslami na
cele pozyczek, jest punkt, ktory umozliwia zgode banku na kredyt jezeli
uzna, ze ma ochote go dac.
Czuje sie generalnie naciagany (oszukiwany) na wziecie pozyczki - a to
powoduje 2 komplikacje: pierwsza to oczywiscie sporo wyzsze odsetki, druga
to powazniejsza sprawa: nie mam jeszcze ksiegi wieczystej (tez nie rozumiem
faktu, ze przy kredycie jest spokojnie czas na jej urzadzenie, a przy
pozyczce - tej szczegolnej oczywiscie, nie ma).
Na chwile obecna tylko BPH godzi sie na pokazanie kopii wniosku o urzadzenie
ksiegi wieczystej wraz z potwierdzeniem oplat, co bedzie stanowic podstawe
do przygotowania umowy oraz wymaga kopii zlozonego wniosku o ustanowienie
hipoteki co stanie sie podstawa do uruchomienia srodkow (w tym czasie
oczywiscie pozyczka bedzie ubezpieczona).
Inne banki to po prostu jakas paranoja - nie dociera do nich np., ze jezeli
ktos nie ma ksiegi, to nie moze miec na niej obciazen i jakiejkolwiek
hipoteki.
Tak wiec pytania (jezeli ktos zechce na nie odpowiedziec) sa takie:
- czy w swietle ustawy o prawie bankowym, ktora dopuszcza swobode udzielania
kredytow na okreslone cele jestem po prostu naciagany przez banki? (poniewaz
IMO w swietle przepisow zaslanianie sie zdaniem, ze chce refinansowac tego
rodzaju pozyczke to jakas bzdura)
- czy BPH ma tak wspaniala oferte, i reszta polskiego rynku jest jeszcze tak
malo eleastyczna?
- moze ktos ma moze pomysl jak wziac kredyt?
Pozdrawiam
(zdruzgotany poziomem uslug bankowych)
Łukasz Góralczyk
-
2. Data: 2004-01-10 07:23:36
Temat: Re: Kredyt na refinansowanie pozyczki
Od: "krab" <_...@k...pl>
Użytkownik "Lukasz Goralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> - czy w swietle ustawy o prawie bankowym, ktora dopuszcza swobode
udzielania
> kredytow na okreslone cele jestem po prostu naciagany przez banki?
(poniewaz
a czeu nie czujesz sie oszukany przez swoja byla firme ? wydaje mi sie , ze
to oni robia cie w jajko a nie banki
bank nie musi dawac kredytu mieszkaniowego na splacenie innego
kredydu/pozyczki, choc moze to zrobic
Z finnsowego punktu widzenia - czemu nie walczysz z bylym zakladem ? tam
chyba kredyt mieszkaniowy jest najbardziej oplacalny i jesli ja splacasz -
to nie powinni sie szarpac, nakaz taki jak wspomniales daje sie zazwyczaj
dla niesolidnych a nie tylko z powodu ze juz sie tam nie pracuje, nawet
jesli w umowie miales takie zastrzezenia - to moze warto zlozyc wniosek o
takie odstepstwo lub w ostatecznosci dogadac sie z zyrantem, ktorem mozna
placic skladke na 1 miesiac wczeniej, tak aby on czul sie pewniej i splacal
ja za ciebie
-
3. Data: 2004-01-10 15:50:00
Temat: Re: Kredyt na refinansowanie pozyczki
Od: "Lukasz Goralczyk" <l...@p...onet.pl>
Użytkownik "krab" <_...@k...pl> napisał w wiadomości
news:btohjn$igd$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Lukasz Goralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > - czy w swietle ustawy o prawie bankowym, ktora dopuszcza swobode
> udzielania
> > kredytow na okreslone cele jestem po prostu naciagany przez banki?
> (poniewaz
>
> a czeu nie czujesz sie oszukany przez swoja byla firme ? wydaje mi sie ,
ze
> to oni robia cie w jajko a nie banki
> bank nie musi dawac kredytu mieszkaniowego na splacenie innego
> kredydu/pozyczki, choc moze to zrobic
> Z finnsowego punktu widzenia - czemu nie walczysz z bylym zakladem ? tam
> chyba kredyt mieszkaniowy jest najbardziej oplacalny i jesli ja splacasz -
> to nie powinni sie szarpac, nakaz taki jak wspomniales daje sie zazwyczaj
> dla niesolidnych a nie tylko z powodu ze juz sie tam nie pracuje, nawet
> jesli w umowie miales takie zastrzezenia - to moze warto zlozyc wniosek o
> takie odstepstwo lub w ostatecznosci dogadac sie z zyrantem, ktorem mozna
> placic skladke na 1 miesiac wczeniej, tak aby on czul sie pewniej i
splacal
> ja za ciebie
Hmmm jakby to powiedziec, mialem smialosc wypowiedziec prace i potraktowano
to jako afront.
(Inna sprawa, ze juz probowalem, ale z w/w przyczyn niewiele mozna
zdzialac).
Pozdrawiam
ŁG
>
-
4. Data: 2004-01-10 20:02:07
Temat: Re: Kredyt na refinansowanie pozyczki
Od: "Agaska" <ganieszka[ciach]@[ciach]wp.pl>
> a czeu nie czujesz sie oszukany przez swoja byla firme ? wydaje mi sie ,
ze
> to oni robia cie w jajko a nie banki
Firma też go w jajo nie robi jeśli jest to pożyczka z Zakładowego Funduszu
Świadczeń Socjalnych to należy ją spłacić w całości w momencie rozwiązania
stosunku pracy. Ten fundusz to pomoc dla pracowników i ew. emerytów danej
firmy.
Pozdrawiam
Agnieszka
-
5. Data: 2004-01-17 17:04:44
Temat: Re: Kredyt na refinansowanie pozyczki
Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>
On Sat, 10 Jan 2004 16:50:00 +0100, "Lukasz Goralczyk"
<l...@p...onet.pl> wrote:
>Hmmm jakby to powiedziec, mialem smialosc wypowiedziec prace i potraktowano
>to jako afront.
>(Inna sprawa, ze juz probowalem, ale z w/w przyczyn niewiele mozna
>zdzialac).
a co mówi umowa tej pożyczki z zakładu? Czy naprawdę wynika z niej
konieczność "przeniesienia" długu?
--
Jarek Andrzejewski