eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt przy "dziwnych" warunkach - kto taki da?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2005-09-04 19:41:27
    Temat: Kredyt przy "dziwnych" warunkach - kto taki da?
    Od: "Rafal" <r...@o...pl>

    Witam,
    Brat poprosił mnie o "radę" - ma "na oku" nieruchomość do kupienia za 480
    000 zł. Ma wkład własny 200 000 zł (co stanowi 42%) , potrzebuje więc
    kredytu 300 000zł (wliczając w to różne dodatkowe opłaty konieczne przy
    zakupie).
    Dochód brutto rodziny to ok 13 000zł (4 osoby w rodzinie)

    Teoretycznie - zdolność jest, ale:
    ma limity kredytowe w KK oraz w koncie osobistym łacznie na 50 tyś. - i nie
    chciałby, musieć likwidować tych limitów.
    Z tego co się zdołałem zorientować to banki bardzo różnie takie cuś
    traktują: jedne (np Multibank) - praktycznie jako rzeczywiste zadłużenie
    (nieważne - wykorzystane czy nie). Inne - (np PKOBP) zupełnie to olewają,
    dpisując jedynie odsetki od takiego długu (w istocie to drugie rozumowanie
    wydaje sięlogiczniejsze, bo np taki kredyt w kocie można ciągnąć praktycznie
    w nieskończonośc płacąc jedynie odsetki i nie przekraczając limitu długu)
    Przy czym ciekawa reguła: te banki gdzie kredyt potencjalnie tańszy, ostro
    traktujatakie limity, a te gdzie droższy - traktująje łagodniej

    Brat planuje to spłacić znacznie wcześniej - ma drugie mieszkanie do
    sprzedania po przeprowadzce (warte ok 200 000 resztę pewnie by zostawił i
    nadpłacał, a i ojciec cos mówi że może mu coś tam "odpali"), więc doradzam
    mu, że jeśli kredyt CHF (o tym myśli) to niech patrzy w kierunku banków z
    jak najmniejszą prowizją na wstępie a więc i najmniejszą różnicą % między
    kursem kupna a sprzedaży CHF: np PKOBP (5%) na tych widełkach i przy 300 tyś
    kredytu ma sięw plecy ekstra 15 tyś "na wejściu, za to w Multibanku (3%) -
    8.8 tyś - przy 30 latach to pal diabli, ale przy możliwości szybkiej spłaty
    to wydaje mi się to miec spore znaczenie..
    zreszta - ja mu radzę kredyt w PLN - różnica w racie ok 400zł, przy krótkim
    okresie spłaty to różnie może być z walutą... (on chce wziąć na razie na 30
    lat, coby mógł tam jakieśremonty zapuścic i na poczatku nie zarżnąć się
    finasowo - nie wie kiedy uda mu się sprzedać obecne a do tego czasu musi tam
    zrobić co chce)
    Na co on może liczyć przy sytuacji i wymaganiach jw? pomijając PKOBP - da
    się zachować te limity? Jaki jeszcze bank "rozsądnie" podchodzi do limitów
    kredytowych w kartach i kontach? Aha - konto ma w PKOBP (konto GOLD - mają
    oni jakieś specjalne oferty??)



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1