Sytuacja wygląda następująco.
1. Konto w Nordea + zwykła karta bankomatowa
2. Robiłem wypłatę z bankomatu Millennium. Bankomat rzęził z minutę i
nie dał kasy (chciałem 2tys.) ale o zgrozo na potwierdzeniu transakcji
było napisane, że wydał.
3. Zrobiłem raban w oddziale Millennium (bo akurat bankomat był w
oddziale), że bankomat nie dał kasy a wydał potwierdzenie, że dał. Na
to oni, że muszę reklamować transakcję przez swój bank czyli Nordea.
Nawet łaskawie otworzyli bankomat, coś pogrzebali i stwierdzili, że
bankomat miał awarię ale kasy nie mogą oddać bo to musi pójść przez
reklamację.
4. Coś mnie tknęło i także u nich zgłosiłem reklamację na piśmie, mam
podpisaną, że przyjęli.
5. Potem zgłosiłem wszystko do Nordea dołączyłem wszystkie dokumenty.
Po dwóch tygodniach ktoś z Nordea zadzwonił i powiedział, że kasę
zwracają ale jeszcze nie dostali odpowiedzi z Millennium i jak
przyjdzie odmowa rozpatrzenia reklamacji to z powrotem zabiorą.
6. Po jakimś czasie ok. 3 tyg. kasę z konta wziąłem zapominając o
sprawie.
7. Jakież było moje zdziwienie gdy po ok. miesiącu dostałem z banku
Nordea ponaglenie o spłatę zadłużenia na koncie. Okazało się, że
Millennium odrzucił reklamację i Nordea obciążyła moje konto kwotą
2tys.
8. Szybko napisałem pismo do Nordea o pisemne uzasadnienie odmowy. Ci
odpisali, że prośba o szczegółowe uzasadnienie poszła do Millennium i
jak dostaną to napiszą.
9. Jestem cholernie wkurzony i nie wiem co robić ...

W związku z tą sytuacją mam kilka pytań:

1. Czy oprogramowanie bankomatu pozwala na taki szwindel, nie dać kasy
a dać potwierdzenie, że jednak wydał?
2. Czy bankomaty mają jakieś logi w których notowane są wszystkie
transakcje i np. otwieranie obudowy, dostęp serwisowy itp.?
3. Jakie kroki mogę jeszcze podjąć aby biernie nie czekać na odpowiedź
banków. Boję się, że czas może mieć jakieś znaczenie. Ile czasu
trzymana jest dokumentacja rozliczająca bankomat?
4. Jak przebiega formalnie reklamacja mojego typu? Kto liczy ile kasy
zostało w bankomacie? Może serwisant zobaczył, że jest więcej o 2 tys.
i se kasę wziął? Jest taka możliwość?

Przyszło mi do głowy by może zgłosić do prokuratury próbę wyłudzenia 2
tys. przez bank. Policja będzie miała możliwość zabezpieczyć wszelkie
dane odnoście obsługi bankomatu. Zastanawiam się też czy nie
wnioskować o zabezpieczenie nagrań z kamer ochrony- będzie tam widać,
że nie brałem z bankomatu żadnych pieniędzy.

Doradźcie coś proszę.

Pozdrawiam,

Krzysztof

do góry

Remonty PRO pisze:

> Doradźcie coś proszę.

Mnie kiedyś bankomat w ING Banku wydrukował kwitek, że pieniądze wyplacił,
a pieniędzy nie wypłacil.
Jak się później okazało: dlatego, że pieniędzy nie miał.


--
animka

do góry

Sam kwitek to jeszcze nie problem. Problem, że pobrał kasę z mojego
konta, nie dał jej a powiedział, że dał :(

Czy oprogramowanie bankomatu nie powinno chronić przed takimi błędami
sprzętu???

Krzysztof

do góry

Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h3htdq$k6t$1@node1.news.atman.pl...
Remonty PRO pisze:

> Doradźcie coś proszę.

> Mnie kiedyś bankomat w ING Banku wydrukował kwitek, że pieniądze wyplacił,
a pieniędzy nie wypłacil.
Jak się później okazało: dlatego, że pieniędzy nie miał.


Bo ty jestes jedno wielkie nieszczescie i wszystko co zle tobie sie wlasnie
przytrafia. Ciekawe, ze inteligentni ludzie takich przygód nie mają.

--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

do góry

Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):

> Mnie kiedyś bankomat w ING Banku wydrukował kwitek, że pieniądze wyplacił,
> a pieniędzy nie wypłacil.
> Jak się później okazało: dlatego, że pieniędzy nie miał
> animka

Kiedyś myślałem, że ktoś zwinął mi batona. Jak się później okazało, zjadłem
go sam. Rzeczowa odpowiedź, nie ma co...

A w temacie - czekaj na odpowiedź od Millennium i wtedy, zależnie od tego,
co napiszą, ustosunkuj się do pisma. Rzuć też okiem na forum na stronach
mBanku, tam notorycznie dyskutuje się o podobnych przypadkach z wpłatomatami
i bankomatami, może znajdziesz coś, co Ci pomoże.

Pozdro,
R.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Animka wrote:
> Remonty PRO pisze:
>
> > Doradźcie coś proszę.
>
> Mnie kiedyś bankomat w ING Banku wydrukował kwitek, że pieniądze
> wyplacił, a pieniędzy nie wypłacil.
> Jak się później okazało: dlatego, że pieniędzy nie miał.


Mi bankomat BZWBK nie wydal 100 ale i nie wydrukowal potwierdzenia - kwitka. Za
to z salda zniklo 100zl. Reklamacja -> 100+% wrocilo na konto.

do góry

Remonty PRO pisze:
> Doradźcie coś proszę.

Na przyszłość : zmień bank.


--
Mithos

do góry

W dniu 14.07.09 18:22, Mithos pisze:
> Remonty PRO pisze:
>> Doradźcie coś proszę.
>
> Na przyszłość : zmień bank.

Chyba raczej przestać korzystać z bankomatów M.
Bo chyba żaden bank nie uwzględniłby reklamacji, jeśli otrzyma od
właściciela bankomatu informację o wypłacie $$$.

--
Pete

do góry

Pete pisze:
> Chyba raczej przestać korzystać z bankomatów M.
> Bo chyba żaden bank nie uwzględniłby reklamacji, jeśli otrzyma od
> właściciela bankomatu informację o wypłacie $$$.

A to co otrzymał bank to wie tylko on sam. Skąd wiesz, że Nordea nie
kłamie ?


--
Mithos

do góry

> A to co otrzymał bank to wie tylko on sam. Skąd wiesz, że Nordea nie
> kłamie ?

Stąd moje pytanie czy jest sens angażować w to prokuraturę. Ale czy
systemowo takie oszustwo byłoby możliwe. Np. serwisant coś kombinuje w
bankomacie i tak się dzieje a potem dzieli się kasą z obsługą banku.
Czy jest w ogóle taka możliwość? A czy nadzór bankowy czy jakaś inna
instytucja bankowa mogłaby się tym zainteresować?

Krzysztof

do góry