-
1. Data: 2002-04-18 08:15:49
Temat: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "Lookas" <n...@w...pl>
Kupuje mieszkanie :))))), ciesze sie jak hell (jak to mowia rosjanie).
Oczywiscie z kupowaniem mieszkania nerwow jest co nie miara. Do tego
dochodzi to, ze musze wziac kredyt na ten zakup. No i mam maly problem. W
czym wziac kredyt? W CHF czy PLN? Roznica w oprocentowaniu calkiem spora,
pierwszy gdzies na poziomie 4%, a drugi 11%, no ale wiadomo w drugim
przypadku nie ma nerwowy z kursami walut :)). Naprawde nie mam pojecia,
jakby mi ktos z fsow wywrozyl, ze CHF bedzie dalej tak staly jak byl to nie
ma sie nad czym zastanawiac. Z drugiej strony jednak do konca tego roku moze
spadna znaczaco stopy, wtedy kredyty walutowe moga podskoczyc, a spadnie
zlotowkoy. Sam juz nie wiem, najlepiej wziac pol w walucie, a pol w PLN :)).
Moze macie jakies propozycje? Bede wdzieczny.
Pozdrawiam
Lookas
-
2. Data: 2002-04-18 08:30:10
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: <b...@p...onet.pl>
> Kupuje mieszkanie :))))), ciesze sie jak hell (jak to mowia rosjanie).
> Oczywiscie z kupowaniem mieszkania nerwow jest co nie miara. Do tego
> dochodzi to, ze musze wziac kredyt na ten zakup. No i mam maly problem. W
> czym wziac kredyt? W CHF czy PLN? Roznica w oprocentowaniu calkiem spora,
> pierwszy gdzies na poziomie 4%, a drugi 11%, no ale wiadomo w drugim
> przypadku nie ma nerwowy z kursami walut :)). Naprawde nie mam pojecia,
> jakby mi ktos z fsow wywrozyl, ze CHF bedzie dalej tak staly jak byl to nie
> ma sie nad czym zastanawiac. Z drugiej strony jednak do konca tego roku moze
> spadna znaczaco stopy, wtedy kredyty walutowe moga podskoczyc, a spadnie
> zlotowkoy. Sam juz nie wiem, najlepiej wziac pol w walucie, a pol w PLN :)).
> Moze macie jakies propozycje? Bede wdzieczny.
>
> Pozdrawiam
>
> Lookas
Proponuję CHF, ja przynajmniej je wybrałem. Gdzie widziałeś takie
oprocentowanie 4%? A jeśli chodzi o to, że CHF może nie byc stały to zwróć
uwagę na to, iż niedługo PLN zamienimy na Euro, a CHF zostanie CHF :). Nie
liczyłbym na to, że do końca roku znacząco spadną stopy proc.
PS. Trzymaj się z dala od Kredyt Banku :((
pozdrawiam,
Bart
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-04-18 10:35:06
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl>
Użytkownik "Lookas" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a9lvaf$a06$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Kupuje mieszkanie :))))), ciesze sie jak hell (jak to mowia rosjanie).
> Oczywiscie z kupowaniem mieszkania nerwow jest co nie miara. Do tego
> dochodzi to, ze musze wziac kredyt na ten zakup. No i mam maly problem. W
> czym wziac kredyt? W CHF czy PLN? Roznica w oprocentowaniu calkiem spora,
Nikt jeszcze nie odpisał, to moze ja :-).
Na krótki okres (2-3 lata) to bym wziął w PLN (sam tak zrobiłem), a na długi
w EURO.
Co do CHF, to poza drobnymi szczegółami, oscyluje wokół EURO, więc wsio ryba
:)
Moim zdaniem branie kredytu w walucie, to dzielenie się zyskiem z bankiem,
przejmując całe ryzyko kursowe na siebie.
Ale niestety często trzeba wziąć w walucie, bo w PLN nie ma się
wystarczającej zdolnosci kredytowej.
Przelicz dokładnie prowizje, ubezpieczenie, koszty kupna/sprzedaży walut dla
PLN i waluty.
Weź pod uwagę, że stopy na zachodzie raczej już nie spadną, a w Polsce
raczej spadną.
Pozdrawiam. Wybór należy do Ciebie :). Pisał zwolennik kredytu w PLN.
R.Wicik
-
4. Data: 2002-04-18 10:56:54
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "nowac" <g...@p...onet.pl>
ja wziolem na 25lat kredyt w pln z mozliwoscia przewalutowania (pko)
-
5. Data: 2002-04-18 11:54:55
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "Lookas" <n...@w...pl>
Użytkownik "Robert Wicik" <R...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9m7h9$964$1@news.onet.pl...
> Nikt jeszcze nie odpisał, to moze ja :-).
Dzieki ;)
> Na krótki okres (2-3 lata) to bym wziął w PLN (sam tak zrobiłem), a na
długi
> w EURO.
Hehe, kredyt mieszkaniowy na 2-3 lata??? dreamer! Biore na 15 lat.
> Co do CHF, to poza drobnymi szczegółami, oscyluje wokół EURO, więc wsio
ryba
> :)
> Moim zdaniem branie kredytu w walucie, to dzielenie się zyskiem z bankiem,
> przejmując całe ryzyko kursowe na siebie.
No wiec wlasnie, to ryzyko to nie wiem czy nie jest ponad moje sily. Budzic
sie co rano i przed myciem zebow sprawdzac jak stoi CHF :)) chyba nie dla
mnie. A tak stale zlecenie w banku i hulaj dusza... tylko ze wtedy (PLN)
raty sporo wieksze niz w walucie.
> Ale niestety często trzeba wziąć w walucie, bo w PLN nie ma się
> wystarczającej zdolnosci kredytowej.
Z tym akurat nie mam problemu, wiec mam dylemat.
> Przelicz dokładnie prowizje, ubezpieczenie, koszty kupna/sprzedaży walut
dla
> PLN i waluty.
> Weź pod uwagę, że stopy na zachodzie raczej już nie spadną, a w Polsce
> raczej spadną.
Nie wiem, ja sie na tym nie znam i jest to dla mnie jak wrozenie z fusow.
>
> Pozdrawiam. Wybór należy do Ciebie :). Pisał zwolennik kredytu w PLN.
Ja w ciagu ostatniego tygodnia tez powoli staje sie zwolennikiem PLN.
Pozdrawiam.
Lookas
-
6. Data: 2002-04-18 11:55:10
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "Lookas" <n...@w...pl>
Użytkownik "nowac" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9m8ld$ouo$1@news.tpi.pl...
> ja wziolem na 25lat kredyt w pln z mozliwoscia przewalutowania (pko)
Gratuluje.
Lookas
-
7. Data: 2002-04-18 12:05:45
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: <i...@p...onet.pl>
Powtórka argumentów (moich) z 9 kwietnia br.
Najlepiej pozyczac w silnej walucie - trzeba ja sprzedac bankowi
Najlepiej splacac w slabej walucie - trzba ja od banku kupic.
Generalnie najlepsza jest do splacania slaba waluta o niskiej stopie
rferencyjnej. Niestety te warunki sa sprzeczna.
Obecy ranking to Jeny - stopa bazowa 0.00% (ale zaden znany mi bank w Polsce
juz nie chce pozyczac w tej walucie) a dalej CHF, USD i EURO.
Osobiscie uwazam, ze dla kredytow dlugoterminowych najlepsze jest euro ze
wzgledu na slabnaca gospodarke i perspektywe wejscia Polski do Unii co docelowo
zlikwiduje ryzyko kursowe.
UWAGA!!!
Pow zasada (splacanie w slabej walucie) nie odnosi sie do PLN ze wzgledu na
nieuczciwa konkurencje na rynku kredyto uprawiana przez rzad RP.
Ostatecznie: Najlepsza strategia to wziac kredyt w walucie ale splacac tak jak
by byl w PLN tzn co miesiac odkladac roznice pomiedzy rata wyliczona w PLN
arata wyliczona w walucie i tworzyc w ten sposob rezerwe na przyszle splaty.
Przy dzisiejszej roznicy oprcentowania 3,83% w CHF, 6,5% w euro i 13% w zPLN
Kredyt wziety na 20 lat mozna miec splacony juz po 10 - 12 latach.
Oczywiscie to wymaga nieludzkiej dyscypliny i samozaparcia (a przede wszystkim
osuniecia zony od finansow)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2002-04-18 17:03:48
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "Filo" <F...@t...pl>
> PS. Trzymaj się z dala od Kredyt Banku :((
>
> pozdrawiam,
> Bart
Dlaczego ?
Osobiście uważam, że mają jedną z ciekawszych ofert na rynku.
Pozdrawiam, Filo.
-
9. Data: 2002-04-18 17:50:42
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Lookas" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a9mc5a$ebu$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Hehe, kredyt mieszkaniowy na 2-3 lata??? dreamer! Biore na 15 lat.
To się po wielokroć zastanów. A jak dalej będziesz chciał kredyt to się
jeszcze raz zastanów.
Jakiej to spodziewasz się stopy kredytowej ? Stać cię aby za to mieszkanie
zapłacić 5 do 20 razy jego wartość ??? Takiś rozrzutny ???
Na 15 lat to idź po kredyt do Japonii, a nie Polski.
-
10. Data: 2002-04-18 17:52:48
Temat: Re: Kupuje mieszkanie - w czym proponujecie kredyt?
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "nowac" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9m8ld$ouo$1@news.tpi.pl...
> ja wziolem na 25lat kredyt w pln z mozliwoscia przewalutowania (pko)
A policzyłeś ile razy więcej oddasz niż wziąłeś ????