eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiLiczba fraudów w Polsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2010-06-15 06:47:02
    Temat: Liczba fraudów w Polsce
    Od: "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com>

    Statystyki o fraudach karcianych
    http://prnews.pl/przeglad-prasy/przestepstwa-z-uzyci
    em-kart-platniczych-w-2009-roku-52808.html


  • 2. Data: 2010-06-15 08:31:23
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: "Piotr Galka" <p...@C...pl>


    Uzytkownik "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:5bfd2620-e495-4c43-9f7a-43584fd34678@j4g2000yqh
    .googlegroups.com...
    > Statystyki o fraudach karcianych
    > http://prnews.pl/przeglad-prasy/przestepstwa-z-uzyci
    em-kart-platniczych-w-2009-roku-52808.html
    >
    Nie rozumiem skad w tym opisie teza, ze Paypass (bez pinu) jest takie
    bezpieczne.
    Jestem pewien, ze transmisje mozna podsluchac z odleglosci 1m lub wiecej, a
    to juz daje jakis punkt zaczepienia, którego nie ma w przypadku kart
    kontaktowych.
    P.G.


  • 3. Data: 2010-06-15 08:53:53
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: BK <b...@g...com>

    On 15 Cze, 10:31, "Piotr Galka" <p...@C...pl>
    wrote:
    > Uzytkownik "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com> napisal w
    wiadomoscinews:5bfd2620-e495-4c43-9f7a-43584fd34678@
    j4g2000yqh.googlegroups.com...> Statystyki o fraudach karcianych
    > >http://prnews.pl/przeglad-prasy/przestepstwa-z-uzyc
    iem-kart-platniczy...
    >
    > Nie rozumiem skad w tym opisie teza, ze Paypass (bez pinu) jest takie
    > bezpieczne.
    > Jestem pewien, ze transmisje mozna podsluchac z odleglosci 1m lub wiecej, a
    > to juz daje jakis punkt zaczepienia, którego nie ma w przypadku kart
    > kontaktowych.
    > P.G.

    Z tego, ze w krajach gdzie paypass juz troche funkcjonuje nie
    odnotowano przestepczosci zwiazanej z ta technologia. Wynika to z jej
    specyfiki - male kwoty, brak mozliwosci pobrania gotowki - a oszustwa
    kartowe to w ogromnym % osztustwa gotowkowe (wybieranie gotowki z
    bankomatu) lub transakcje bez fizycznego okazania karty (platnosci
    internetowe).

    Nikt sie nie bawi w podstawianie falszywych terminali i obrot
    bezgotowkowy bo to sie po prostu nie oplaca. W przypadku paypass
    dochodzi niska kwota transakcji + koniecznosc inwestycji w
    technologie.

    Zaden gang karciany nie bedzie inwestowal w technologie dla 10 euro od
    karty + ryzyko latwej wpadki (bo kase gdzies trzeba przelewac i prac)
    jesli zwykle karty mozna skimmowac i golic na wieksze kwoty z
    minimalnym ryzykiem wpadki (montujesz skaner w dowolnym miejscu na
    swiecie, wysylasz dane kart do innego panstwa, w ustronnym bankomacie
    wybierasz kase i z gotowka w reku konczysz operacje).

    Gangi tez kombinuja nad ekonomika swoich dzialan. Okradanie paypassa w
    zaden sposob sie nie oplaca - mozna to robic (technicznie jest
    mozliwe) ale tylko z pobudek politycznych/ideologicznych/naukowych :)


  • 4. Data: 2010-06-15 09:03:13
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    BK pisze:

    >> Nie rozumiem skad w tym opisie teza, ze Paypass (bez pinu) jest takie
    >> bezpieczne.
    >> Jestem pewien, ze transmisje mozna podsluchac z odleglosci 1m lub wiecej, a
    >> to juz daje jakis punkt zaczepienia, którego nie ma w przypadku kart
    >> kontaktowych.
    >> P.G.
    >
    > Z tego, ze w krajach gdzie paypass juz troche funkcjonuje nie
    > odnotowano przestepczosci zwiazanej z ta technologia. Wynika to z jej
    > specyfiki - male kwoty, brak mozliwosci pobrania gotowki - a oszustwa
    > kartowe to w ogromnym % osztustwa gotowkowe (wybieranie gotowki z
    > bankomatu) lub transakcje bez fizycznego okazania karty (platnosci
    > internetowe).

    Ale czy "podsłuchując" PayPass nie da się odczytać numeru karty? No bo
    jeśli tak (a sądzę że raczej tak...), to Paypass jest idealny dla
    przestępców. Kartę można zeskanować nawet nie wyjmując jej ofierze z
    portfela, a potem to co zwykle - czyli fraud przez internet.

    --
    MiCHA


  • 5. Data: 2010-06-15 09:08:44
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: "Piotr Galka" <p...@C...pl>


    Uzytkownik "BK" <b...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:4fb1bb82-3751-4aaf-b25f-1bd5172336d2@w12g2000yq
    j.googlegroups.com...

    > Zaden gang karciany nie bedzie inwestowal w technologie dla 10 euro od
    karty + ryzyko latwej wpadki (bo kase gdzies trzeba przelewac i prac)
    jesli zwykle karty mozna skimmowac i golic na wieksze kwoty z
    minimalnym ryzykiem wpadki (montujesz skaner w dowolnym miejscu na
    swiecie, wysylasz dane kart do innego panstwa, w ustronnym bankomacie
    wybierasz kase i z gotowka w reku konczysz operacje).

    OK, jasne.
    Rozumialem tamta wypowiedz jako dotyczaca technologii a nie ograniczen.
    Karta z chipem z takimi samymi ograniczeniami bylaby tak samo (lub bardziej)
    bezpieczna.
    P.G.



  • 6. Data: 2010-06-15 09:15:24
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:4c1742a5$0$17101$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Ale czy "podsłuchując" PayPass nie da się odczytać numeru karty? No bo
    > jeśli tak (a sądzę że raczej tak...),

    Jeśli protokół jest zrobiony bez błędów to będzie to wymagało mnóstwa mocy
    obliczeniowej (moc obliczeniowa tanieje z roku na rok).
    Co jakiś czas okazuje się, że w tym, czy tamtym rozwiązaniu ktoś popełnił
    jakieś błędy.
    P.G.


  • 7. Data: 2010-06-15 09:20:50
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Piotr Gałka pisze:

    >> Ale czy "podsłuchując" PayPass nie da się odczytać numeru karty? No bo
    >> jeśli tak (a sądzę że raczej tak...),
    >
    > Jeśli protokół jest zrobiony bez błędów to będzie to wymagało mnóstwa
    > mocy obliczeniowej (moc obliczeniowa tanieje z roku na rok).

    Do "posłuchania" - może i tak. Ale przecież zamiast podsłuchiwać można
    po prostu udawać, że jest się zwykłym czytnikiem - czyli samemu
    zainicjować transmisję z kartą w portfelu ofiary. Karta nie ma
    możliwości weryfikacji kto się z nią komunikuje, bo operacje są offline.
    Bierzemy czytnik pod płaszcz, wsiadamy do metra w godzinach szczytu i
    przeciskamy się wśród tłumu. Na koniec sprawdzamy co udało się "złowić".

    --
    MiCHA



  • 8. Data: 2010-06-15 09:23:39
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: BK <b...@g...com>

    On 15 Cze, 11:03, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
    > BK pisze:
    >
    > >> Nie rozumiem skad w tym opisie teza, ze Paypass (bez pinu) jest takie
    > >> bezpieczne.
    > >> Jestem pewien, ze transmisje mozna podsluchac z odleglosci 1m lub wiecej, a
    > >> to juz daje jakis punkt zaczepienia, którego nie ma w przypadku kart
    > >> kontaktowych.
    > >> P.G.
    >
    > > Z tego, ze w krajach gdzie paypass juz troche funkcjonuje nie
    > > odnotowano przestepczosci zwiazanej z ta technologia. Wynika to z jej
    > > specyfiki - male kwoty, brak mozliwosci pobrania gotowki - a oszustwa
    > > kartowe to w ogromnym % osztustwa gotowkowe (wybieranie gotowki z
    > > bankomatu) lub transakcje bez fizycznego okazania karty (platnosci
    > > internetowe).
    >
    > Ale czy "podsłuchując" PayPass nie da się odczytać numeru karty? No bo
    > jeśli tak (a sądzę że raczej tak...), to Paypass jest idealny dla
    > przestępców. Kartę można zeskanować nawet nie wyjmując jej ofierze z
    > portfela, a potem to co zwykle - czyli fraud przez internet.
    >
    > --
    > MiCHA

    Szczerze mowiac nie jestem "technikiem" wiec nie wiem ;) Zakladam, ze
    poki co nie jest to takie proste skoro jeszcze nikt tego nie zrobil.


  • 9. Data: 2010-06-15 09:26:28
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: BK <b...@g...com>

    On 15 Cze, 11:08, "Piotr Galka" <p...@C...pl>
    wrote:
    > Uzytkownik "BK" <b...@g...com> napisal w
    wiadomoscinews:4fb1bb82-3751-4aaf-b25f-1bd5172336d2@
    w12g2000yqj.googlegroups.com...
    >
    > > Zaden gang karciany nie bedzie inwestowal w technologie dla 10 euro od
    >
    > karty + ryzyko latwej wpadki (bo kase gdzies trzeba przelewac i prac)
    > jesli zwykle karty mozna skimmowac i golic na wieksze kwoty z
    > minimalnym ryzykiem wpadki (montujesz skaner w dowolnym miejscu na
    > swiecie, wysylasz dane kart do innego panstwa, w ustronnym bankomacie
    > wybierasz kase i z gotowka w reku konczysz operacje).
    >
    > OK, jasne.
    > Rozumialem tamta wypowiedz jako dotyczaca technologii a nie ograniczen.
    > Karta z chipem z takimi samymi ograniczeniami bylaby tak samo (lub bardziej)
    > bezpieczna.
    > P.G.

    A to ja nie wiem co dokladnie poeta mial na myslisz piszac ten tekst -
    opisalem tylko jak to wyglada w praktyce przy szacowaniu ew. ryzyka
    tego rozwiazania.


  • 10. Data: 2010-06-15 10:25:52
    Temat: Re: Liczba fraudów w Polsce
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "BK" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6aed6143-5027-4d9e-b383-91258ce6c90a@u26g2000yq
    u.googlegroups.com...

    >> Ale czy "podsłuchując" PayPass nie da się odczytać numeru karty? No bo
    >> jeśli tak (a sądzę że raczej tak...), to Paypass jest idealny dla
    >> przestępców. Kartę można zeskanować nawet nie wyjmując jej ofierze z
    >> portfela, a potem to co zwykle - czyli fraud przez internet.
    >

    > Szczerze mowiac nie jestem "technikiem" wiec nie wiem ;) Zakladam, ze
    > poki co nie jest to takie proste skoro jeszcze nikt tego nie zrobil.

    Nie jest ważne, że jeszcze nikt nie zrobił, ważne jest czy i kiedy będzie to
    możliwe.
    Takie Mifare miały być absolutnie bezpieczne aż tu nagle w 2009 roku:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Mifare
    patrz "Słabości".
    P.G.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1