Czy ktoś likwidował konto w VW Bank Direct i był by tak dobry i podzielił
się swoją wiedzą jak wygląda procedura zamykania rachunku?

Najbardziej interesuje mnie fakt co robi się z TOKENem. Z tego co wiem
trzeba go oddać tylko pytanie JAK?

Pozdrawiam.

PS. Posiadam konto w Mbanku i oprocentowanie jakie oferuje ogólnie w Mbank
nie za bardzo mnie zadowala. Czy według was warto przerzucić wszystkie
oszczędności do VW i wrzucić je na lokatkę?

do góry

Dnia 2005-02-08 12:01, Pan/Pani Piotr_Kraków napisał(a) co następuje:

> Czy ktoś likwidował konto w VW Bank Direct i był by tak dobry i podzielił
> się swoją wiedzą jak wygląda procedura zamykania rachunku?
>
> Najbardziej interesuje mnie fakt co robi się z TOKENem. Z tego co wiem
> trzeba go oddać tylko pytanie JAK?
>
> Pozdrawiam.
>
> PS. Posiadam konto w Mbanku i oprocentowanie jakie oferuje ogólnie w Mbank
> nie za bardzo mnie zadowala. Czy według was warto przerzucić wszystkie
> oszczędności do VW i wrzucić je na lokatkę?
>
Nie rozumiem, chcesz zamknąć konto w VW, a pytasz czy warto przenosić
tam środki na lokatę?!? Jeżeli nie chcesz blokować sobie środków, to
może skorzystaj z eMAX+ w mBanku?

Co do zamykania konta, to procedura jest standardowa. Piszesz
odpowiednie pisemko, że zamyskasz konto, środki zgromadzone na końcie
życzysz sobie żeby przelali na wskazany rachunek. Token załączasz w
bąblekowej kopercie i po kłopocie. Najlepiej wyślij poleconym. To samo
pytanie możesz również zadać poprzez pocztę wewnętrzną w banku. Myślę
również, że jest to opisane w dokuemncie "Warunki prowadzenia kont w
VW Bank direct" czy coś w tym stylu.

--
Pozdrawia P.I.T.E.R,
Person Intended for Troubleshooting and Efficient Repair
[ N O W P L A Y I N G ]
Faithless - "No Roots" - No Roots

do góry

"Human Being" news:cua89i$avg$1@atlantis.news.tpi.pl
> Nie rozumiem, chcesz zamknąć konto w VW, a pytasz czy warto przenosić
> tam środki na lokatę?!? Jeżeli nie chcesz blokować sobie środków, to
> może skorzystaj z eMAX+ w mBanku?

Nie wyraziłem się zbyt dokładniej w poprzednim poście i wyszedł z tego
delikatny mix jak wydać :) Ale już wszystko wyjaśniam. Tak jak napisałem
zamierzam przenieść swoje oszczędności do VW jednak zawsze wole znać pewne
rzeczy z wyprzedzeniem np. jak wygląda ewentualne zamykanie konta bo
przecież różnie to w życiu bywa.

> To samo pytanie możesz również zadać poprzez pocztę wewnętrzną w banku.

Zadawałem to pytanie przez E-mail do banku. Pozostało to jednak bez
odpowiedzi.
Mimo wszystko jednak dziękuję za fatygę i odpowiedź na zadanie pytanie.

do góry

A ja zadam inne pytanie:
Po co likwidować coś co nie kosztuje?


--
adres antyspamowy ROT 13

do góry

Dnia 2005-02-08 13:01, Pan/Pani Peet napisał(a) co następuje:

> A ja zadam inne pytanie:
> Po co likwidować coś co nie kosztuje?

Nie wiem. Ja posiadam konta w obu bankach i każdy chwalę za co innego,
a ponieważ "nic" ;-) nie kosztują, to ich nie zamykam :-)

--
Pozdrawia P.I.T.E.R,
Person Intended for Troubleshooting and Efficient Repair
[ N O W P L A Y I N G ]
Faithless - "Everything Will Be Alright Tomorrow" - No Roots

do góry

"Peet" news:cua9qu$ma$1@nemesis.news.tpi.pl
> A ja zadam inne pytanie:
> Po co likwidować coś co nie kosztuje?

Ja się zapytałem jak się likwiduje na wypadek gdy by właśnie zaczęło
kosztować :)

Pozdrawiam.

do góry

Piotr_Kraków <p...@t...pl> napisał(a):

> "Peet" news:cua9qu$ma$1@nemesis.news.tpi.pl
> > A ja zadam inne pytanie:
> > Po co likwidować coś co nie kosztuje?
>
> Ja się zapytałem jak się likwiduje na wypadek gdy by właśnie zaczęło
> kosztować :)
>

Jak rozumiem drogi ucieczki na wypadek wybuchu wulkanu masz już opracowane?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"inżynier Nowak" news:cuacn4$l9l$1@inews.gazeta.pl
> Jak rozumiem drogi ucieczki na wypadek wybuchu wulkanu masz już
> opracowane?

Tak. Dokładnie 2 miesiące temu zakończyłem budowe w podziemiach swego domku
schronu, od którego odprowadziłem specialne korytarze ewakuacyjne w cztery
strony świata. Jestem więc zabezpieczony w przeciwieństwie do ciebie pseudo
inżynierze.

do góry

Piotr_Kraków <p...@t...pl> napisał(a):

> Jestem więc zabezpieczony w przeciwieństwie do ciebie pseudo
> inżynierze.
>

Dlaczego "pseudo". Masz jakiś kompleks na tle wykształcenia?
Jak już opanowałeś prace ziemne, to teraz zapoznaj się z urządzeniem pod
nazwą telefon. Jak już opanujesz podstawy działenia tego tajemniczego
urządzenia, to zadzwoń do banku i się zapytaj.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"inżynier Nowak" news:cuae8a$2n$1@inews.gazeta.pl
> Dlaczego "pseudo". Masz jakiś kompleks na tle wykształcenia?

Mam przed imieniem tzw. "magazyniera" (mgr.) i ot tak po prostu nie lubię
inżynierków. To nie jest żaden kompleks - ot co po prostu wrodzony asympatia
:)

> Jak już opanowałeś prace ziemne, to teraz zapoznaj się z urządzeniem pod
> nazwą telefon. Jak już opanujesz podstawy działenia tego tajemniczego
> urządzenia, to zadzwoń do banku i się zapytaj.

W chwili obecnej nie mam takiej możliwości. Pierwsze połączenia będe mógł
dopiero wykonać ok. godz. 18 gdyż właśnie wtedy skończą mi doprowadzać do
domciu światłowód.
Powiesz mi pewnie, że mogę zadzwonić z komory... Owszem mogę ale nie
dzisiaj. Żoneczka pojechała ze trzy letnim synkiem na wypoczynek a bobasek
strasznie lubi bawić się moim aparacikiem; ja natomiast nigdy nie potrafię
mu odmówić więc mu go dałem :P

Pozdrawiam Inżyniera (zapewne kupionego).

do góry