Jeszcze jedno pytanko w związku z Lukasem... ile idzie przelew złożony dnia
poprzedniego? Bo LG/Nordea doprowadziła mnie teraz do szewskiej pasji --
wczoraj zleciłem przelew, a teraz o 14:27 jeszcze nie doszedł do mBanku...

do góry

>Jeszcze jedno pytanko w związku z Lukasem... ile idzie przelew złożony dnia
>poprzedniego?

Na następny dzień jest tam gdzie trzeba :-)

>Bo LG/Nordea doprowadziła mnie teraz do szewskiej pasji --
>wczoraj zleciłem przelew, a teraz o 14:27 jeszcze nie doszedł do mBanku...

Pierwsz sesja w Lg była tak koło 11:30 o ile mnie pamięć nie myli i dlatego
kasę w mbanku bedziesz miał po południu.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Dnia Mon, 08 Sep 2003 14:28:06 +0200, Radosław Popławski
<r...@a...net.pl> napisał(a):

>Jeszcze jedno pytanko w związku z Lukasem... ile idzie przelew złożony dnia
>poprzedniego? Bo LG/Nordea doprowadziła mnie teraz do szewskiej pasji --
>wczoraj zleciłem przelew, a teraz o 14:27 jeszcze nie doszedł do mBanku...

To nie wina LG, po prostu sesje wyjazdowe roznia sie od sesji
przyjazdowych a dochodza do tego jeszcze zwyczaje mBanku
w parogodzinnym hamowaniu u siebie, i nie masz sie co dziwic.
Wczoraj to mogles wyslac, ale jesli po ostatniej sesji to i tak
dopiero dzis ruszylo w podroz. Okolo 16 powinienes miec, ja mam takie
doswiadczenia (a raczej mialem, bo juz zapomnialem co to jest LG ;-) )
z ta parą banków.

--
Adek

do góry

Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> a dochodza do tego jeszcze zwyczaje mBanku
> w parogodzinnym hamowaniu u siebie,

Że co? mbank księguje na bieżąco. Sprawdzone wielokrotnie i z różnych
banków.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Dnia Mon, 8 Sep 2003 15:12:40 +0200, "Glenn" <g...@g...pl>
napisał(a):

>
>Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
>> a dochodza do tego jeszcze zwyczaje mBanku
>> w parogodzinnym hamowaniu u siebie,
>
>Że co? mbank księguje na bieżąco. Sprawdzone wielokrotnie i z różnych
>banków.

Bajki, nie wierz w to. Bo jak w takim razie wytlumaczysz fakt, ze
sprawdzalem w mBanku doslownie co pol godziny, i kwota sie pojawila
okolo godziny 20:00??? Przeciez sesje eliksiru przychodzacego daaawno
sie skonczyly. Testowalem dwa takie przypadki, wiec mysle, ze jest to
metoda a nie wypadek przy pracy.

--
Adek

do góry

Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

>
> Bajki, nie wierz w to.

To nie jest kwestia wiary tylko faktów. Sprawdź sesje wychodzące w Twoim
banku. Bo ja wykonałam już kilkaset przelewów z róznych banków do mbanku i
zawsze pieniądze pojawiały sie zgodnie z sesjami.


>Bo jak w takim razie wytlumaczysz fakt, ze
> sprawdzalem w mBanku doslownie co pol godziny, i kwota sie pojawila
> okolo godziny 20:00??? Przeciez sesje eliksiru przychodzacego daaawno
> sie skonczyly. Testowalem dwa takie przypadki, wiec mysle, ze jest to
> metoda a nie wypadek przy pracy.

Ostatnia sesja jest o 19. Księgowanie troche trwa (stąd 20:00). A dlaczego
nie wcześniejsza sesja przychodząca? Sprawdź sesje wychodzące w swoim banku
i bedziesz wiedział.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

Użytkownik "Radosław Popławski" napisał:

| Bo LG/Nordea doprowadziła mnie teraz do szewskiej pasji -
| wczoraj zleciłem przelew, a teraz o 14:27 jeszcze nie doszedł do mBanku

Dyspozycje złożone w d. LGnet do 21.00 wychodzą na I sesję o 09.30
i przychodzą do mBanku I sesją 12:00.

dyspozycje złożone w d. LGnet między 21:00 a 11.30 wychodzą na I sesję o
13.30 i przychodzą do mBanku II sesją o 15.00.

To są informacje podawane oficjalnie przez banki, nie ma więc powodu do
szewskiej pasji.
Zaobserwowane w praktyce, że rozksięgowanie przychodzących przelewów trwa w
mBanku maksymalnie 30 minut.

JŁ

do góry