-
1. Data: 2007-05-26 13:14:16
Temat: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Za jakiś czas będę brać kredyt na mieszkanie i zastanawiam się jak na
historię kredytową wpłynąłby kredyt na jakieś 1500 zł rozłożony na 15 rat
(zakładam, że w momencie ubiegania się o większy kredyt byłbym np. przy
dziesiątej racie). Czy bank potraktowałby takie terminowe spłacanie
pozytywnie, czy też uznałby że mam skłonność do zadłużania się? Jak to
działa? :> Pytam, bo nie byłoby dla mnie problemem zrezygnowanie z tego
małego kredytu na rzecz gotówki, ale nie wiem co lepsze. Dotąd nie brałem
żadnych kredytów.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
2. Data: 2007-05-26 15:50:45
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Adam Szendzielorz <a...@N...pl>
Dnia Sat, 26 May 2007 15:14:16 +0200, Mateusz Ludwin napisał(a):
> Za jakiś czas będę brać kredyt na mieszkanie i zastanawiam się jak na
> historię kredytową wpłynąłby kredyt na jakieś 1500 zł rozłożony na 15 rat
> (zakładam, że w momencie ubiegania się o większy kredyt byłbym np. przy
> dziesiątej racie). Czy bank potraktowałby takie terminowe spłacanie
> pozytywnie, czy też uznałby że mam skłonność do zadłużania się? Jak to
IMHO jezeli bedziesz placil regularnie i w terminie - bedzie to in plus.
Jezeli jednak bedziesz sie spoznial - bedzie to in minus :) No i oczywiscie
ta ~stowe mniej policza Ci do zdolnosci kredytowej. Tylko koniecznie ten
kredyt wpisz we wniosku. Jak go zataisz to po tobie ;) ONI WIEDZA!
pozdr.
--
Adam Sz.
-
3. Data: 2007-05-26 16:26:18
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: "szele" <s...@o...pl>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@N...pl> napisał w
wiadomości news:169ayy4vxtn6e$.1ar3gkz1g1xit$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 26 May 2007 15:14:16 +0200, Mateusz Ludwin napisał(a):
>
>> Za jakiś czas będę brać kredyt na mieszkanie i zastanawiam się jak na
>> historię kredytową wpłynąłby kredyt na jakieś 1500 zł rozłożony na 15 rat
>> (zakładam, że w momencie ubiegania się o większy kredyt byłbym np. przy
>> dziesiątej racie). Czy bank potraktowałby takie terminowe spłacanie
>> pozytywnie, czy też uznałby że mam skłonność do zadłużania się? Jak to
>
> IMHO jezeli bedziesz placil regularnie i w terminie - bedzie to in plus.
> Jezeli jednak bedziesz sie spoznial - bedzie to in minus :) No i
> oczywiscie
> ta ~stowe mniej policza Ci do zdolnosci kredytowej. Tylko koniecznie ten
> kredyt wpisz we wniosku. Jak go zataisz to po tobie ;) ONI WIEDZA!
> pozdr.
>
> --
> Adam Sz.
Np. w Millenium nie liczą do zdolności rat kredytu, których spłata kończy
się poniżej pół roku od chwili składania wniosku na kredyt hipoteczny. W tym
przypadku nie będzie ta rata brana jako obciążenie. Co do terminowości
spłacania - zgadzam się z przedmówcą. Pzdr.
Szele.
-
4. Data: 2007-05-26 16:40:21
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Adam Szendzielorz <a...@N...pl>
Dnia Sat, 26 May 2007 18:26:18 +0200, szele napisał(a):
> Np. w Millenium nie liczą do zdolności rat kredytu, których spłata kończy
> się poniżej pół roku od chwili składania wniosku na kredyt hipoteczny. W tym
Byc moze - jednak wiekszosc bankow raczej wezmie pod uwage kredyt az do
konca jego splaty. No bo jak masz kredyt na 2k pln / mc, zdolnosc 2k pln
/mc i chcesz kredyt hipoteczny tez na 2k pln / mc, to niby skad masz brac
przez te pol roku co miesiac dodatkowe 2k pln / mc ?:)
Ja wiem, zdolnosc najczesciej nie odzwierciedla rzeczywistosci.. ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
5. Data: 2007-05-26 17:58:46
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Tylko koniecznie ten
> kredyt wpisz we wniosku. Jak go zataisz to po tobie ;) ONI WIEDZA!
> pozdr.
no ja wlasnie testuje czy banki wszystko wiedza ;-)
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
6. Data: 2007-05-26 23:38:00
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Adam Szendzielorz <a...@N...pl>
Dnia Sat, 26 May 2007 19:58:46 +0200, RobertS napisał(a):
> no ja wlasnie testuje czy banki wszystko wiedza ;-)
Wiedza nawet ile dni spozniles sie z wplata kazdej raty za kazdy kredyt do
bodaj 3 lat wstecz (ale sprawdzaja z reguly tylko ostatnie pol roku :) Nie
wiedza tylko na co byl ten kredyt - maja tylko nr umowy, kwoty i dni
spoznienia. Widzialem ostatnio swoja historie kredytowa z tego rejestru -
14 stron A4 o mnie maja :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
7. Data: 2007-05-27 07:37:50
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Mithos <f...@a...pl>
Adam Szendzielorz napisał(a):
> IMHO jezeli bedziesz placil regularnie i w terminie - bedzie to in plus.
Z moich subiektywnych wrazen wynika, ze splacanie wszystkiego w terminie
nie stanowi zadnego plusa. Natomiast jakbym czegos w terminie nie
splacil to pewnie bylby to ogromny minus. Ot, tak to dziala.
--
pozdrawiam
Mithos
-
8. Data: 2007-05-27 12:10:15
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Mithos pisze:
> Adam Szendzielorz napisał(a):
>> IMHO jezeli bedziesz placil regularnie i w terminie - bedzie to in plus.
>
> Z moich subiektywnych wrazen wynika, ze splacanie wszystkiego w terminie
No nie do końca jest to tak. Myślisz, że te wszystkie karty "na
oświadczenie" miałbyś gdyby nie była rejestroowana pozytywna historia w
BIK ?
KJ
-
9. Data: 2007-05-27 13:32:35
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Piotr Gralak <g...@g...pl>
Kamil Jońca napisał(a):
> No nie do końca jest to tak. Myślisz, że te wszystkie karty "na
> oświadczenie" miałbyś gdyby nie była rejestroowana pozytywna historia w
> BIK ?
Why not? Może sprawdzają tylko, czy nie ma historii negatywnej?
Czy jesteś pewien, że bez żadnej historii nie dostaniesz takiej karty?
PG
-
10. Data: 2007-05-27 13:40:26
Temat: Re: Mały kredyt, a historia kredytowa
Od: Mithos <f...@a...pl>
Kamil Jońca napisał(a):
> No nie do końca jest to tak. Myślisz, że te wszystkie karty "na
> oświadczenie" miałbyś gdyby nie była rejestroowana pozytywna historia w
> BIK ?
Ale mi sie wlasnie wydaje, ze dostaje te karty, bo moja historia
(kredytowa) nie jest negatywna. Zreszta... gdyby jakikolwiek bank
sprawdzil wszystko co ja mam w BIK to nawet zelazka bym juz nie dostal
na raty. A tymczasem z uzyskaniem kolejnej KK nie ma problemu (z limitem
iles tam tys PLN). Mam wrazenie ze ten caly system u nas nie dziala,
czego potwierdzeniem sa osoby, ktore znam (emeryci munudrowi, co na
emeryture maja po 200 tys PLN zobowiazan kredytowych i nie maja problemu
z dostaniem kolejnych kredytow, podczas gdy ich dzialalnosci
gospodarczej nikt pod uwage chce brac [nie sa to kredyty zabezpieczone
hipoteka ani innym zastawem] ).
--
pozdrawiam
Mithos