-
1. Data: 2009-07-01 16:08:54
Temat: Mam pytanie do Was
Od: Jan <k...@g...com>
witam serdecznie. Zwiezle opisze swoj problem i prosze o wskazowki i
rady dla mnie.
W 2005 zalozylem konto w PKOBP w celu bym srodki lezaly na lokacie 1
msc (wtedy konieczne bylo zalozenie konta, nazywalo sie to jakos Jan
Kowalski czy cos takiego). No i jak potrzebowalem gotowki zrywalem ta
automatycznie sie odnawiajaca lokate, wyplacalem kwote gotowki a
reszta wracala z powrotem na lokate 1 msc. I po ok. 2 latach bank
wymowil mi umowe o prowadzenie ROR (nie splywaly na ROR zadne srodki,
jako ze ROR nie byl mi potrzebny ale byl konieczny by moc zalozyc
lokaty). I teraz bank mi przysyla zawiadomienie ze kilka tysiecy
zlotych wisi na jakims koncie technicznym od 2005 roku i nie odestkuje
mi i zebym sie zglosil do banku po kata kase. Wkurzylem sie troche.
Przeciez kazalem dysponentce w banku zalozyc lokate a ona tego nie
zrobila.
Czytalem o bankowym arbitrze, ale by moc do niego uderzac trzeba
najpierw dostac odmowe z banku. I teraz pytanie do was:
warto sie troche potrudzic? Na koncie wisi ok 5 tys. wiec gdyby ta
kasa pracowala na siebie przez te 4 lata zgromadzily by sie ladne
odsetki, a tak nic.....
Prosze o wskazowki. Jesli sa jakies niejasnosci w moim tekscie prosze
o info a od razu dopisze wyjasnienia.
Ps. ja do tego konta nie mialem nic wydanego, zadnej karty, zadnego
dostepu on-line dlatego -przyznaje brakowalo mi tych pieniedzy ale nie
mialem-potrafilem dojsc co sie stalo.
Teraz mam ekonto w mbanku i tam widze co sie dzieje, a w tym
bankozaurze kiszka byla i juz.
-
2. Data: 2009-07-01 17:45:39
Temat: Re: Mam pytanie do Was
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Przeciez kazalem dysponentce w banku zalozyc lokate a ona tego nie
> zrobila.
masz jakiś dowód na to, że wydałeś taką dyspozycję?
--
pozdrawiam
RobertS
-
3. Data: 2009-07-01 18:18:09
Temat: Re: Mam pytanie do Was
Od: Jan <k...@g...com>
> masz jakiś dowód na to, że wydałeś taką dyspozycję?
>
nie mam chyba nic to bylo 4 lata temu, wtedy sie spieszylem - o ile
pamietam -
ale nie mam zadnych szans? - czy to normalne ze bank trzyma kase 4
lata i dopiero sie budzi i mi wysyla list zebym sobie odebral kase?
-
4. Data: 2009-07-01 18:56:28
Temat: Re: Mam pytanie do Was
Od: Tomasz <t...@g...com>
On 1 Lip, 20:18, Jan <k...@g...com> wrote:
> > masz jakiś dowód na to, że wydałeś taką dyspozycję?
>
> nie mam chyba nic to bylo 4 lata temu, wtedy sie spieszylem - o ile
> pamietam -
> ale nie mam zadnych szans? - czy to normalne ze bank trzyma kase 4
> lata i dopiero sie budzi i mi wysyla list zebym sobie odebral kase?
Należałoby najpierw sprawdzić regulamin tej lokaty sprzed 4 lat.
Być może jest (była) tam informacja o sposobie zerwania lokaty - np.
w skutek zamknięcia towarzyszącego RORa. Ale to tylko przypuszczenia.
Swoją drogą przez 4 lata nie doszukałeś się brakujących 5 tysięcy?