Witam.
Dziś rano miałem telefon z Mbanku o takim przebiegu:

"Dzień dobry tu Mbank, czy to Pani (i tutaj imię i nazwisko)"
Odpowiedziałem, nie to pomyłka.
I tu pani trzaska słuchawką i koniec rozmowy.

Zdziwiło mnie to troche bo mam też konto w MBanku, a tu takie 'cuda'
:-)

Być może była to najzwyklejsza pomyłka, ale i tak Pani powinna
przeprosić, jakieś drobne wyjaśnienie chociaż ?
Czy może się czepiam ?

Pozdrawiam
Barman

do góry

[...]
> Być może była to najzwyklejsza pomyłka, ale i tak Pani powinna
> przeprosić, jakieś drobne wyjaśnienie chociaż ?
> Czy może się czepiam ?

A może mbank ma podobną filozofię co niektóre sieci supermarketów (np.
Real) - wystrój ma być tani, niemal przaśny, ponieważ są klienci, którzy
'nie chcą płacić za fanaberie'?

Taka hipoteza jest przynajmniej pochlebna wobec banku
- działanie może się nie podobać ale jest uzasadnione...
Innej, równie pochlebnej hipotezy wymyślić nie umiem ;)

do góry

In news:q0l2tuc67lqs5q8kn0s161d6f1p4t72mhl@4ax.com, Barman wrote:

> "Dzień dobry tu Mbank, czy to Pani (i tutaj imię i nazwisko)"
> Odpowiedziałem, nie to pomyłka.
> I tu pani trzaska słuchawką i koniec rozmowy.

> Być może była to najzwyklejsza pomyłka, ale i tak Pani powinna
> przeprosić, jakieś drobne wyjaśnienie chociaż ?
> Czy może się czepiam ?

Nie czepiasz się. Co najmniej powinna chyba wyjaśnić, czy Twój telefon to
właśnie ten, co ma zapisany w systemie, czy też źle połączyło.

do góry

Barman <b...@u...posejdon.wpk.p.lodz.pl> wrote:
> Dziś rano miałem telefon z Mbanku o takim przebiegu:
>
> "Dzień dobry tu Mbank, czy to Pani (i tutaj imię i nazwisko)"
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

To raczej nie był telefon z mBanku -- operatorzy nie ujawniają, skąd
dzwonią, dopóki nie uzyskają potwierdzenia, że dodzwonili się do
właściwej osoby (a w razie zastania kogoś innego mówią, że dzwonią z
"instytucji finansowej", ot procedura chroniąca prywatność).

> Czy może się czepiam ?

lepiej przepytaj wielbicielki ;->

a.

do góry

On Tue, 12 Nov 2002 21:10:51 +0100, Asia Jedrychowska
<a...@g...hell.pl> wrote:

>
>> Czy może się czepiam ?
>
>lepiej przepytaj wielbicielki ;->

:-))

Pozdrawiam
Barman

do góry

Barman napisał(a):

> Być może była to najzwyklejsza pomyłka, ale i tak Pani powinna
> przeprosić, jakieś drobne wyjaśnienie chociaż ?
> Czy może się czepiam ?

ni, nie czepiasz się... ale sa ludzie i _ludzie_. Ja własnie załozyłem
konto w mBanku i dzisiaj musiałem wykonac kilka połączeń i aktywowań to
i tamto. Za każdym razem obsługiwała mnie inna mlinka, i tylko 1
udzieliła mi wyczerpującej odpowiedzi, nawet na pytania, których nie
zdążyłem zadać, poza tym naaktywowała mi wszystko co potrzebuje za
jednym razem a poprzednie panie mnie tylko zwidziły.. ;-) wszystko jest
kwestią odpowiedniej osoby.

posłuchaj sobie czasami audycji Janusza Waiss'a (?) w Radiu ZET.

--
__o Normanos Roweros Pedziwiatros
_`\<,_ GG #1798800
(*)/ (*) http://www.gronie.org

do góry

> wszystko jest kwestią odpowiedniej osoby.

Jeśli jakość usługi może się w tak dużym zakresie różnić to znaczy, że
organizacja (w tym wypadku bank) nie panuje nad tym.

Na rozwiązanie skuteczne składa się m.in.: dobór właściwych ludzi, ich
wyszkolenie, procesy, narzędzia, sposoby zarządznia i kontroli.

Prawidłowe rozwiązanie powinno trzymać w świadomych ryzach różnice w
sposobie świadczenia usług przez poszczególnych pracowników.

do góry