-
1. Data: 2009-04-03 06:22:15
Temat: Medved-Putin, kiedy sie nawzajem pozagryzaja?
Od: fatso <f...@n...com>
Dzis w nocy ogladalem nagranie wystapienia prezydenta Medvedeva przed forum
LSE(London School of Economics). Musze przyznac, ze wystapienie bardzo
udane. Medved na trikowe pytanie, jakie sa jego stosunki z Putinem,
odpowiedzial
bardzo cwanie: on jako glowa panstwa przyjmuje najwyzsza
odpowiedzialnosc, szczegolnie
za ministerstwa silowe .Putin, przyznaje sie ze kiedys dla szefa sam
robil, byl w komandzie putinowskiej,
ma inne obowiazki- bo wiecie, rozumicie- premier rosyjskiej federacji ma
duzo pracy. No i ich stosunki
wzajemne sa bardzo poprawne. I tyle.
Ja sie osmielam nie zgodzic w tej sprawie: wsadz niedzwiedzia i wilka do
jednego dolu i predzej czy
pozniej, rzuca sie sobie nawzajem do gardla. Sukcesy Medveda na
londynskim forum moga sie stac
zarzewiem wlasnie takiej wojny bo wroci on do Moskwy mocno swoim
sukcesem w Londynie rozzuchwalony.
fatso
-
2. Data: 2009-04-03 18:42:21
Temat: Re: Medved-Putin, kiedy sie nawzajem pozagryzaja?
Od: xbartx <b...@h...net>
On Fri, 03 Apr 2009 07:22:15 +0100
fatso <f...@n...com> wrote:
> Ja sie osmielam nie zgodzic w tej sprawie: wsadz niedzwiedzia i wilka
> do jednego dolu i predzej czy
> pozniej, rzuca sie sobie nawzajem do gardla. Sukcesy Medveda na
> londynskim forum moga sie stac
> zarzewiem wlasnie takiej wojny bo wroci on do Moskwy mocno swoim
> sukcesem w Londynie rozzuchwalony.
Tam jest chyba raczej wszystko dobrze poukładane i Pan M. wie jak ma
swoją rolę grać, bo inaczej ... wiadomo ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide