eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2009-08-03 11:44:16
    Temat: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>

    Reklamowałem coś w pewnym banku.
    Po zgłoszeniu e-mailem otrzymałem odpowiedź, że w ciągu 30 dni (dla mnie
    to są kalendarzowe, bo nie zaznaczono, że robocze) reklamacja zostanie
    rozpatrzona i w ciągu tych 30 dni mnie poinformują.
    Te 30 dni właśnie minęły.


    Pewien bank nagle "przypomniał sobie" o mnie i zaczął naliczać jakieś
    kwoty za niby odnawialny kredyt, który spłaciłem 2 lata temu.
    Kredyt był śmiesznie mały (kilkaset złotych).
    Zaczęli dzwonić z jakiejś firmy windykacyjnej i prawniczej itd.
    Postraszyłem, że to podpada pod nękanie i przestali.

    Co z nimi robić?
    Nie mam ochoty i czasu by się z nimi więcej patyczkować, jeśli będą
    skakać, to sprawę nagłośnię, bo ktoś bez mojej wiedzy zmienił zapis w
    umowie albo "system im się pomylił" i zaczekował kredyt odnawialny, co
    oznacza pobieranie co miesiąc kilkudziesięciu złotych, na co ja się nie
    zgodziłem, bo potrzebowałem pieniędzy tylko jednorazowo.

    zyga


  • 2. Data: 2009-08-03 13:13:57
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Mariusz" <e...@n...op.pl>

    > oznacza pobieranie co miesiąc kilkudziesięciu złotych, na co ja się nie
    > zgodziłem, bo potrzebowałem pieniędzy tylko jednorazowo.

    Jakiż to bank bierze tyle kasy za samo udostępnianie limitu?

    pozdrawiam
    Mariusz


  • 3. Data: 2009-08-03 13:36:34
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: " finder24" <f...@g...SKASUJ-TO.pl>

    > Reklamowałem coś w pewnym banku.
    > Po zgłoszeniu e-mailem otrzymałem odpowiedź, że w ciągu 30 dni (dla mnie
    > to są kalendarzowe, bo nie zaznaczono, że robocze) reklamacja zostanie
    > rozpatrzona i w ciągu tych 30 dni mnie poinformują.
    > Te 30 dni właśnie minęły.

    Nie wiem co do za bank, ale ja miałem już kilka razy podobną sytuację z
    bankiem, który również e-mailami potwierdza wpłynięcie reklamacji i
    inforomuje o 30-dionowym terminie jej rozpatrzenia... z grupy BRE. W każdym
    bądź razie w mojej sytuacji składałem zawsze reklamację do reklamacji, że nie
    dostałem odpowiedzi. Po kolejnych 30 dniach sytuacja się powtarzała. Do tej
    pory 2 reklamacje dotyczące braku odpowiedzi na pierwotną reklamację
    starczały. Może więc i w Twoim przypadku warto złożyć kolejną reklamację...
    Minusem tego jest długi czas oczekiwania :(

    Wydaje mi się bowiem, że innej łatwej drogi nie ma. Na końcu zawsze można się
    sądzić.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2009-08-03 14:12:09
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "Mariusz" news:h56nqo$7gh$1@news.onet.pl

    > Jakiż to bank bierze tyle kasy za samo udostępnianie limitu?

    mBank?


  • 5. Data: 2009-08-03 14:51:15
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Mariusz" <e...@n...op.pl>

    Użytkownik "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> napisał w
    wiadomości news:h56q36$cvu$1@news.interia.pl...
    > "Mariusz" news:h56nqo$7gh$1@news.onet.pl
    >
    >> Jakiż to bank bierze tyle kasy za samo udostępnianie limitu?
    >
    > mBank?

    ale nie co miesiąc, jak napisał Pan zyga ;-)
    W jego tekście pewnikiem jest jakieś niedopowiedzenie, bo przecież tak bez
    powodu go nie skubią...

    Mariusz


  • 6. Data: 2009-08-03 15:20:23
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>

    "Mariusz" news:h56th5$ml3$1@news.onet.pl

    > ale nie co miesiąc, jak napisał Pan zyga ;-)
    > W jego tekście pewnikiem jest jakieś niedopowiedzenie, bo przecież tak bez
    > powodu go nie skubią...

    Też fakt... a więc prosimy Pana zygę o więcej informacji.


  • 7. Data: 2009-08-03 18:45:16
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>


    > ale nie co miesiąc, jak napisał Pan zyga ;-)

    Ups! Co kwartał!

    zyga


  • 8. Data: 2009-08-03 18:50:18
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>


    >> Reklamowałem coś w pewnym banku.
    >> Po zgłoszeniu e-mailem otrzymałem odpowiedź, że w ciągu 30 dni (dla mnie
    >> to są kalendarzowe, bo nie zaznaczono, że robocze) reklamacja zostanie
    >> rozpatrzona i w ciągu tych 30 dni mnie poinformują.
    >> Te 30 dni właśnie minęły.
    >
    > Nie wiem co do za bank, ale ja miałem już kilka razy podobną sytuację z
    > bankiem, który również e-mailami potwierdza wpłynięcie reklamacji i
    > inforomuje o 30-dionowym terminie jej rozpatrzenia... z grupy BRE. W każdym
    > bądź razie w mojej sytuacji składałem zawsze reklamację do reklamacji, że nie
    > dostałem odpowiedzi. Po kolejnych 30 dniach sytuacja się powtarzała. Do tej
    > pory 2 reklamacje dotyczące braku odpowiedzi na pierwotną reklamację
    > starczały. Może więc i w Twoim przypadku warto złożyć kolejną reklamację...
    > Minusem tego jest długi czas oczekiwania :(
    >
    > Wydaje mi się bowiem, że innej łatwej drogi nie ma. Na końcu zawsze można się
    > sądzić.

    Ale ja nie chcę się sądzić, co najwyżej (KNF/KNB) może im jakąś karę
    dorzucić za nieprawidłowości.
    Ja chcę, by mi dali święty spokój i pismo na papierze, że wyjaśniono i
    nic do mnie nie mają.

    Aha, prowadziłem w odpowiedni sposób korespondencję.
    W stanowczy, asertywny, prawie chamski.
    Telefony o 7 rano po nocnej zmianie nie są miłe i w dodatku z telefonu
    nieprezentującego numeru.

    zyga


  • 9. Data: 2009-08-03 19:39:34
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    finder24 pisze:
    > Wydaje mi się bowiem, że innej łatwej drogi nie ma. Na końcu zawsze można się
    > sądzić.

    Hehe, ja kiedyś po 2,5 miesiącach składania takich reklamacji od
    reklamacji dostałem telefon z mBanku z bardzo prostym pytaniem "ale o co
    panu chodzi ?". Od tego momentu przestałem traktować mBank jako normalny
    bank. Robie z niego tylko przelewy, używam do Allegro i trzymam jakieś
    drobne na eMax+ (z braku chęci zrobienia z nimi czegoś innego).


    --
    Mithos


  • 10. Data: 2009-08-03 20:14:30
    Temat: Re: Minął okres rozpatrzenia reklamacji - co dalej?
    Od: "Mariusz" <e...@n...op.pl>

    Dobra, dawaj zyga jakieś konkrety...
    Normalnie, w przypadku kredytu odnawialnego, bank pobiera _co roku_
    prowizję, dopóki któraś ze stron nie nie wypowie umowy. Jeżeli z niego nie
    korzystasz, nie płacisz nic więcej, żadnych odsetek itp.
    Jeżeli nie podpisywałeś umowy na taki kredyt, a bank nalicza z tego tytułu
    jakieś opłaty, to ma problem.

    pozdrawiam
    Mariusz

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1