eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Na spokojnie o kredytach we frankach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2008-10-22 20:52:19
    Temat: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: Cubus <c...@n...pl>

    Wszyscy biadolą co to będzie jak CHF będzie
    dalej rósł, jak kredyciarze zadłużeni w CHF dostaną po dupie, itp.
    W mediach mamy: "krach", "zapaść", "dramat", "horror"

    Ale kredyt w CHF nadal pozostaje wyraźnie tańszy od tego w złotych,
    i to nawet dla osób biorących go w maksimum dołka (poniżej 2,1 zł/CHF)!

    Zwróćcie uwagę, że jeszcze do niedawna marża kredytu w CHF to było
    1.0-1,2%. Przy dzisiejszym poziomie LIBOR-u daje to oprocentowanie
    około 4-4,2%. Dla porównania WIBOR to 6,8% plus marża to 8%.

    I teraz policzmy:

    Kredyt:
    300000 PLN (wypłacony po "dołkowym" kursie 2,1 zł/CHF) daje ok. 143000 CHF

    Okres kredytowania:
    360 miesięcy

    Oprocentowanie (na dziś):
    LIBOR+1,2% = 4,2%

    Kurs CHF (dziś): 2,55 zł

    RATA: 1783 zł


    Ten sam kredyt wzięty w złotych:

    Oprocentowanie (na dziś):
    WIBOR+1,2% = 8,0%

    RATA: 2201 zł

    I teraz parę uwag:
    - zrównanie rat tych kredytów nastąpi dopiero przy 3,15 zł/CHF !!!
    - wszystko jest teraz możliwe niemniej nigdy w historii CHF nie
    przekroczył 3,13 zł;
    - gadanie, że teraz jest dobry czas na wzięcie kredytu w CHF, jest nie
    do końca uzasadnione - owszem franków będzie mniej, ale marża wyniesie
    co najmniej 3% - na jedno wyjdzie;
    - okres taniego franka był po prostu bonusem, który sprawił, że wiele
    osób się nabrało i uwierzyło, że niska rata z tego okresu będzie taka
    zawsze; w rzeczywistości rata będzie kilkadziesiąt procent wyższa i taką
    właśnie należy wpisać sobie w długookresowy budżet;
    - jest duże prawdopodobieństwo, że okresy "bonusowe" się mogą powtarzać,
    niemniej zaoszczędzonej wtedy kasy lepiej nie przeznaczać na konsumpcję;
    - współczucie należy się osobom, dla których "bonusowe" raty były
    na granicy zdolności kredytowej - te niestety popłyną
    - przewalutowanie na dziś było by co najmniej kretynizmem o ile wogóle
    możliwe (po konwersji CHF -> PLN może się okazać, że nie ma
    czym zabezpieczyć takiej kwoty)





    --
    oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
    ID: 7JLTTMQN ---------------------------


  • 2. Data: 2008-10-22 21:07:01
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    Cubus <c...@n...pl> writes:

    > Wszyscy biadolą co to będzie jak CHF będzie
    > dalej rósł, jak kredyciarze zadłużeni w CHF dostaną po dupie, itp.
    > W mediach mamy: "krach", "zapaść", "dramat", "horror"
    >
    > Ale kredyt w CHF nadal pozostaje wyraźnie tańszy od tego w złotych,
    > i to nawet dla osób biorących go w maksimum dołka (poniżej 2,1 zł/CHF)!
    >
    > Zwróćcie uwagę, że jeszcze do niedawna marża kredytu w CHF to było
    > 1.0-1,2%. Przy dzisiejszym poziomie LIBOR-u daje to oprocentowanie
    > około 4-4,2%. Dla porównania WIBOR to 6,8% plus marża to 8%.

    Eee, dlaczego dla złotówek marża Ci wyszła 1,2? Kredyty które widziałem
    miały marże <= 1(złotówkowe)
    >[...]

    > - zrównanie rat tych kredytów nastąpi dopiero przy 3,15 zł/CHF !!!
    > - wszystko jest teraz możliwe niemniej nigdy w historii CHF nie
    > przekroczył 3,13 zł;
    Bierzesz pod uwagę kurs NBP (który jest w tym kontekście do niczego
    nieprzydatny) czy kurs sprzedaży franków w banku kredytobiorcy?
    Jeśli ten drugi to "mam wrażenie, że" był okres kiedy w BZWBK był ~3.3
    (ale mogę źle pamiętać)


    KJ


  • 3. Data: 2008-10-22 21:09:23
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>

    On Wed, 22 Oct 2008 22:52:19 +0200, Cubus wrote:

    > Wszyscy biadolą co to będzie jak CHF będzie
    > dalej rósł, jak kredyciarze zadłużeni w CHF dostaną po dupie, itp.
    > W mediach mamy: "krach", "zapaść", "dramat", "horror"

    Ostatnio zrobilem na szybko podobne obliczenia i wyszło mi niemal
    identycznie. Różnica tylko taka, że założyłem, że dla PLN dostałbym nieco
    niższą marżę niż dla CHF (0,9% vs 1,35%). Zrównanie rat otrzymałem dla
    kursu PLN/CHF około 3,00.

    Stąd też bawią mnie *obecne* "wyrazy współczucia" na grupie czy w
    komentarzach na portalach.

    --
    Marcin Mokrzycki
    gg:659336 o2:mmokrzycki


  • 4. Data: 2008-10-22 21:19:00
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Marcin Mokrzycki" <m...@p...pl> wrote in message
    news:1sy7txcd41rve$.yoegkebsc2uj$.dlg@40tude.net...
    >
    > Stąd też bawią mnie *obecne* "wyrazy współczucia" na grupie czy w
    > komentarzach na portalach.
    >

    Nie bierzesz pod uwage tego, ze czesc osob wziela kredyty w CHF
    wykorzystujac maksimum swojej zdolnosci kredytowej, wzrost oprocentowania i
    kursu sprzedazy CHF moze oznaczac, ze nie beda w stanie splacac kredytow.
    Porownywanie roznicy na racie miedzy kredytem w PLN i CHF jest bledne, bo
    zaklada, ze kredytobiorca bylby w stanie splacac kredyt w PLN i mniejsza
    rata jest dla niego bonusem.

    MK


  • 5. Data: 2008-10-22 21:20:37
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: "A" <p...@p...onet.pl>

    > - wszystko jest teraz możliwe


    No własnie. Giełdy leca na pysk, banki ledwo zipią albo bankrutują.


    A.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2008-10-22 21:28:25
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: Cubus <c...@n...pl>

    Kamil Jońca pisze:

    > Eee, dlaczego dla złotówek marża Ci wyszła 1,2? Kredyty które widziałem
    > miały marże <= 1(złotówkowe)

    OK. Ale różnice nie są wielkie (ok. 50 zł)


    > Bierzesz pod uwagę kurs NBP (który jest w tym kontekście do niczego
    > nieprzydatny) czy kurs sprzedaży franków w banku kredytobiorcy?
    > Jeśli ten drugi to "mam wrażenie, że" był okres kiedy w BZWBK był ~3.3
    > (ale mogę źle pamiętać)

    Kurs w jednym z popularnych banków. Oczywiście kurs sprzedaży dla rat
    i kurs kupna dla obliczenia zadłużenia we frankach.

    --
    oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
    ID: 7JLTTMQN ---------------------------


  • 7. Data: 2008-10-22 21:36:36
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: RobertS <b...@x...pl>


    > Nie bierzesz pod uwage tego, ze czesc osob wziela kredyty w CHF
    > wykorzystujac maksimum swojej zdolnosci kredytowej, wzrost
    > oprocentowania i kursu sprzedazy CHF moze oznaczac, ze nie beda w stanie
    > splacac kredytow.

    gdyby wzięli kredyty w PLN to po wzroście oprocentowania mogliby mieć
    tego samego rodzaju problemy...

    > Porownywanie roznicy na racie miedzy kredytem w PLN i CHF jest bledne,
    > bo zaklada, ze kredytobiorca bylby w stanie splacac kredyt w PLN i
    > mniejsza rata jest dla niego bonusem.
    >
    to już zależy od konkretnego przypadku, jeżeli ktoś wziął kredyt w chf i
    w dodatku na max. okres + kredyt przeliczono mu na chf po min. kursie
    (ok. 2,1) to teraz ma problem...bo wartość raty wyrażona w pln mu wzrosła,
    jednak gdyby nie było możliwości wzięcia w chf to być może nie dostałby
    kredytu wcale...ale jeżeli kogoś było stać na pln i chf i ma kredyt w
    chf to nie ma paniki, nawet po wzroście kursu i tak płaci niższe raty
    niż gdyby zaciągnął kredyt w pln...
    pozostaje kwestia obliczenia przy jakim poziomie chf wartość rat się zrówna


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 8. Data: 2008-10-22 21:37:39
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: Cubus <c...@n...pl>

    A pisze:

    > No własnie. Giełdy leca na pysk, banki ledwo zipią albo bankrutują.

    Ale 5 zł/CHF oznacza zamieszki na ulicach, 3/4 straconych kredytów,
    fala upadków banków i przedsiębiorstw , masowe bezrobocie, powrót do
    gospodarki naturalnej...
    Generalnie wtedy to czy masz kredyt czy go nie masz i tak równo
    dostaniesz po dupie.


    --
    oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
    ID: 7JLTTMQN ---------------------------


  • 9. Data: 2008-10-22 21:51:58
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    > Ale 5 zł/CHF oznacza zamieszki na ulicach, 3/4 straconych kredytów,
    > fala upadków banków i przedsiębiorstw , masowe bezrobocie, powrót do
    > gospodarki naturalnej...
    > Generalnie wtedy to czy masz kredyt czy go nie masz i tak równo
    > dostaniesz po dupie.
    to mega czarny scenariusz, ale jak ludzie nie będą mogli spłacać
    kredytów, banki zabiorą im mieszkania, wejdą na pensje jeżeli wcześniej
    ww. nie zostaną zwolnieni to będzie niezła jazda i stracą na tym wszyscy
    (jedni bardziej a inni mniej)
    a wracając do chf i pln, podam na własnym przykładzie:

    rata w PLN wyszłaby mi obecnie ok. 3.100 zł (policzyłem dla najniższego
    oprocentowania w pln jakie oferuje obecnie mój bank) natomiast w CHF dla
    oprocentowania jakie obecnie mam, kurs waluty z dzisiaj (2,50zł za chf)
    i rata w chf to ok. 2.160 zł (865,18 chf), aby rata w chf wyniosła tyle
    co w pln (biorę pod uwagę tylko kurs - oprocentowanie bez zmian) to chf
    musiałby kosztować 3,58 zł!!!

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 10. Data: 2008-10-22 21:52:36
    Temat: Re: Na spokojnie o kredytach we frankach
    Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>

    On Wed, 22 Oct 2008 23:19:00 +0200, MK wrote:

    > Porownywanie roznicy na racie miedzy kredytem w PLN i CHF jest bledne, bo
    > zaklada, ze kredytobiorca bylby w stanie splacac kredyt w PLN i mniejsza
    > rata jest dla niego bonusem.

    Masz rację, rzeczywiście spojrzałem na to za bardzo ze swojego punktu
    widzenia. Aczkolwiek bardzo niskie kursy franka to kwestia ostatnich
    miesięcy, gdy banki (zgodnie z rekomendacją ZBP?) powinny były ustalać
    zdolność kredytową dla PLN. Mimo to pozostaje oczywiście kwestia czy bank
    nie był zbyt liberalny wyliczają zdolność również dla złotówek.

    Zresztą WIBOR 3M, będący podstawą chyba większości kredytów złotówkowych w
    ciągu ostatniego roku wzrósł z 5,2% do 6,8%. Podstawiając te wartości do
    mojego kalkulatorka (dla parametrów mojego kredytu) zmiana ta powoduje
    wzrost raty mniej więcej o tyle samo, co wzrost kursu franka o 0,50 PLN.
    Także jeśli ktoś wziął jakiś czas temu kredyt w PLN na granicy swojej
    zdolności nie jest wcale w lepszej sytuacji.

    --
    Marcin Mokrzycki
    gg:659336 o2:mmokrzycki

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1