-
1. Data: 2005-04-26 11:05:34
Temat: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: Grzegorz <n...@y...com>
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co z tym zrobić ?
Nie chciałem żadnej karty, ale przysłali. Jest własnością banku więc pewnie nie mogę
jej wywalić... Oddać do oddziału ? Wysłać listem ? A jeśli tak to jakim ?
Na informacji załączonej do karty oczywiście nie ma takiej opcji że ktoś nie chce...
--
Grzegorz
-
2. Data: 2005-04-26 11:13:30
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: "sereq" <p...@p...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@S...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1cd8412aa9b66e2398a00d@news.task.gda.pl...
>> Nie chciałem żadnej karty, ale przysłali. Jest własnością banku więc
>> pewnie nie mogę
>> jej wywalić... Oddać do oddziału ? Wysłać listem ? A jeśli tak to jakim ?
>
> Przetnij kartę wzdłuz paska i napisz oswiadczenie, ze rezygnujesz z jej
> uzywania. Wyslij to poleconym na adres wystawcy.
>
i co opłatę anulują? fajnie :)
sq
-
3. Data: 2005-04-26 11:15:13
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Nie chciałem żadnej karty, ale przysłali. Jest własnością banku więc pewnie nie
mogę
> jej wywalić... Oddać do oddziału ? Wysłać listem ? A jeśli tak to jakim ?
Przetnij kartę wzdłuz paska i napisz oswiadczenie, ze rezygnujesz z jej
uzywania. Wyslij to poleconym na adres wystawcy.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
4. Data: 2005-04-26 11:19:02
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*Grzegorz* wrote in <news:f08s61d058629foaupc3a89ajor87b1p1v@4ax.com>
:
> Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co z tym zrobić ?
zakładka do książki.
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
-
5. Data: 2005-04-26 11:28:53
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> i co opłatę anuluj?? fajnie :)
Byc moze anulują, trzeba sie o to upomniec.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
6. Data: 2005-04-26 11:58:48
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: MariB <m...@w...pl>
KrzysiekPP wrote:
>>i co opłatę anuluj?? fajnie :)
>
>
> Byc moze anulują, trzeba sie o to upomniec.
>
Kiedy ja ją dostałem pierwszy rok był gratis...
A oto jak z nią się rozstałem (kilka dni po otrzymaniu)
1. Wybrałem się do oddziału.
2. Pani chciała, bym napisał oświadczenie, że rezygnuję. Napisałem....
3. Potem wspomniałem, że nie bardzo chcę dostawać coś, czego nie
zamawiałem.
4. Pani stwierdziła, że wobec tego mam napisać oświadczenie, że nie chcę
w przyszłości otrzymywać tego typu ofert.
5. Opadły mi ręce, stałem się "klientem awanturującym się", sprawa
skończyła się u jakiegoś kierownika oddziału, który sam napisał
odręcznie takie oświadczenie i dał mi do podpisu
-
7. Data: 2005-04-26 13:57:45
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: "Tomek" <t...@g...pl>
> Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co z tym zrobić ?
Olac to i wogole sie nie przejmowac! Przeslanie ci niezamowionej karty nie
jest niczym innym jak oferta ze strony banku - ktora mozesz przyjac
aktywujac karte, ale nie musisz. Nie mozna wymagac od ciebie, zebys pisal
oswiadczenie o odrzuceniu oferty. Nie zawarles z nimi umowy o karte - nie
maja podstaw zeby cie obciazac jakimikolwiek zwiazanymi z nia kosztami.
Gdyby nieprzyjecie oferty przeslanej poczta bylo mozliwe tylko poprzez
zlozenie oswiadczenia, doszlibysmy do absurdu. Biorac pod uwage liczbe
ofert, jakie codziennie znajduje w skrzynace pocztowej, to nie mialbym czasu
na nic innego, jak pisanie rzeczonych oswiadczen: do Media Marktu, ze
rezygnuje z zakupu telewizora za 999 zlotych; do szkoly jezykow obcych, ze
rezygnuje z zapisania sie na angielski; do spoldzielni rzemieslniczej, ze
rezygnuje z montazu okien plastikowych; do spldzielczego banku ogrodnictwa,
ze rezygnuje z zakladania u nich konta; do przedszkola rodzinnego ze nie
chce sie zapisac do przedszkola; do biura podrozy ze rezygnuje z udzialu z
wycieczki do Czestochowy mimo towarzyszacej jej mozliwosci zakupu
atrakcyjnych artykulow; i tak dalej, i tak dalej.
-
8. Data: 2005-04-26 18:31:23
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Tomek" <t...@g...pl> writes:
> Olac to i wogole sie nie przejmowac! Przeslanie ci niezamowionej karty nie
> jest niczym innym jak oferta ze strony banku - ktora mozesz przyjac
> aktywujac karte, ale nie musisz. Nie mozna wymagac od ciebie, zebys pisal
> oswiadczenie o odrzuceniu oferty. Nie zawarles z nimi umowy o karte - nie
> maja podstaw zeby cie obciazac jakimikolwiek zwiazanymi z nia kosztami.
> Gdyby nieprzyjecie oferty przeslanej poczta bylo mozliwe tylko poprzez
> zlozenie oswiadczenia, doszlibysmy do absurdu.
Taki absurd jeszcze bardzo niedawno byl w swietle prawa faktem.
--
Krzysztof Halasa
-
9. Data: 2005-04-27 15:55:53
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
MariB <m...@w...pl> writes:
> KrzysiekPP wrote:
>>>i co opłatę anuluj?? fajnie :)
>> Byc moze anulują, trzeba sie o to upomniec.
>>
> Kiedy ja ją dostałem pierwszy rok był gratis...
>
> A oto jak z nią się rozstałem (kilka dni po otrzymaniu)
>
> 1. Wybrałem się do oddziału.
> 2. Pani chciała, bym napisał oświadczenie, że rezygnuję. Napisałem....
> 3. Potem wspomniałem, że nie bardzo chcę dostawać coś, czego nie
> zamawiałem.
> 4. Pani stwierdziła, że wobec tego mam napisać oświadczenie, że nie
> chcę w przyszłości otrzymywać tego typu ofert.
> 5. Opadły mi ręce, stałem się "klientem awanturującym się", sprawa
> skończyła się u jakiegoś kierownika oddziału, który sam napisał
> odręcznie takie oświadczenie i dał mi do podpisu
???????
Ja tak z rok temu dostałem jakąś nie zamawianą kartę z BPH
PBK. Włożyłem ją po prostu do kosza i na tym zakończyłem swoją
aktywność - no, dla zasady ją przeciąłem.
Jeśli nie podpisałeś umowy o kartę z bankiem to ... czym się tu
przejmować?
No chyba że to jakieś wznowienie było.
-
10. Data: 2005-04-29 21:26:52
Temat: Re: Niechciana Karta Kredytowa z PKO BP
Od: "anii" <a...@k...com>
> Taki absurd jeszcze bardzo niedawno byl w swietle prawa faktem.
> --
> Krzysztof Halasa
Hyba w epoce kamiennej.....
.